seba13

ja bym jeszcze do tego świecę wymienił .

No tak , nie zapomnijmy o światłach.Odpowiednie dwa wystarczą do cewki zapłonowej ,wszystkie (6) dają prąd pozostałym odbiornikom poprzez cewki "prądowe". jakos nie mam talentu opisowego więc sory za np : daja prąd itp.

Zawsze to troche wyższa oponka i moto w zakrętach będzie inaczej wchodzić . Chcesz to zamontuj taką i sie pochwal jak sie lata.

Nawet nie wnikam czy skrzynia to wytrzyma i sprzęgło już o zmianie przełożenia wał skrzynia nie wspomnę .Ale dobra nie możesz jakos tego starego króćca pociąć i pospawać żeby gażnik był w prawidlowej pozycji.Albo dorobić nowy nie musi być alu np ze stali , powyginać odpowiednio rurkę dorobić mocowanie do głowicy i gaziora (z jakiejś blachy ) spasować wszystko pospawać ... wszystko jest do zrobienia. powodzenia

Spoko , jak to mówią człowiek całe życie się uczy a głupim umiera. W wsce za wytwożenie iskry odpowiedzialne są dwa magnesy , gdyby wywalić pozostałe cztery to zaplon by działał tak samo . Dla przykładu podam że miałem taki silnik od agregatu gdzie była tylko cewka zapłonowa i dwa magnesy (jak w wsk) a zapłon następował gdy magnesy znajdowały się nad "rdzeniami " cewki . Twoja teoria bardziej by pasowała pod prądnice wsk 175 , wtedy prąd wytwarzany z cewek "prądowych" podawany do cewki zapłonowej (butelkowej) w tym przypadku to by nie miało znaczenia gdzie się magnesy znajdują .

MOC z całym szacunkiem ale... sam zaprzeczasz sobie w junaku na znaki a wsk do bez znaczenia . Wg twojej teorii można iskrownik junaczy ustawić byle jak a iskra i tak będzie za sprawą zmiennego pola magnetycznego . Uwierz mi że taki wał do wsk z przestawionym czopem rozbierałem i składałem poprawnie i dokładnie pamiętam gdzie się znajdywała cewka względem magnesów. Gdzie jest juz pisałem wcześniej .

Na pewno by był potrzebny specjalistyczny ściągacz :) ale wiadomo jak z tym jest . Nie wal w nic młotkiem bo tylko kłopotów sobie narobisz np rozcentrujesz wał >ściągnij sobie z neta jakiegoś manuala i zobacz może śą tam jakieś specjalne otwoty do rozpoławiania czy coś żeby to zrobić w miarę profesjonalny sposób a nie na kolanie i młotkiem. powodzenia

eeeee..... w każdym sprzęcie z skrzynią kłową można bez sprzęgła (w junaku też można a nowy sprzęt toto nie jest przecież)

Co do przestawionego czopa , to miałem taki przypadek . kolesiowi ciągle ścinało "klina" i mocno dokręcił magneto(odkręcił świece , zablokował tłok przez otwór ) i mocno dokręcił nakrętkę . Silnik juz nie zapalił . Co się okazało czop został przestawiony . Nie ma co tu dużo pisać , rozprasować wał skontrolować łożysko korbowe , wycisnąć czop , ustawić jak sie należy (rowkiem pod wpust w stronę GMP o ile dobrze pamiętam!!! ) wcisnąc prawidłowo czop ,złożyć wał wycentrować i cieszyć się prawidłowo działającym sprzętem. powodzenia Co do magnesów cewek. To centralnie nad cewką jest nie dobrze . Na cewkę wypadają dwa magnesy (cewka ma kształt pój księżyca i na końcach są rdzenie z blach krzemowych to właśnie nad nimi powinny znajdować się magnesy .Najsilniejsze pole magnetyczne = dobra iskra),pierwszy (patrząc od przody moto) powinien "wystawać"za cewkę (rdzeń ) ok 2-3 mm . tak miałem w komarku ,motorynce, wsk-ach, panonni , silniku do napędu agregatu (jeszcze z czasów PRl-u) a ilość magnesów nic nie ma do rzeczy bo i tak zawsze ta sama para "wytwarza iskrę".

A jak bez sprzęgła ?? znajomy jeżdzi na crosach i nie używa sprzęgła (strata czasu i biegi lepiej wchodzą ) ja z reszta w hondzie nie używam sprzęgła do zmiany w górę , tylko do ruszania . Co to znaczy że przy wysokich nie wchodzą ??? przecież przed zmianą biegu na wyższy i tak zchodzisz z obrotów zmieniasz bieg i dajesz gazu . chyba nie zmieniasz biegów przy 3000tyś obrotów np z 3 na 4 bieg .

eeeeeee....... po co tłuc szyby i lusterka najlepiej za paskiem koktajl mołotowa wozić i delikwenta poczęstować jak zasłuży :)))) albo nie kamienie w kieszeń i w droge :buttrock: :buttrock: :buttrock:

Było tak i tak 12v masz jak są cztery przewody a 6v jak jest pięć , czyli oboje mamy racje . U kolegi widać na zdjęciu pokrywę prądnicy z napisem osw 12v ład 6v moc 50w czyli ma tak jak pisałem wcześniej . Ty pewnie masz napis 12V 50W.

Z tego co opisujesz to nie ma ładowania. To co mogło sie popsuć to regulator ,akumulator lub sam alternator jeszcze jakieś zwarcie w instalacji , przerwane przewody . Wszystko można sprawdzić za pomocą prostego woltomierza .niech ci spuści z ceny parę stówek (ceny to około : aku nowy 100 regel używany 200 altrenator używany 300-500 mogą być inne ) albo sam doprowadzi do stanu używalności , bo jak to tylko niby akumulator to czemu go nie wymieni na nowy?

Jak w wiatrze jest to dokładnie nie wiem ale w wsk 175 to ładowanie było 6v od prądnicy przewody szły do regulatora selenowego a światła mijania były 12v i były osiągalne po zapaleniu maszyny .

Odma jest po to żeby nadmiar ciśnienia pod tłokiem (tłokami) gdzieś upuścić (jak by zatkac odme to by mogło np uszczelki wydmuchać ) normalnie to przez odme wydostaje się tylko mgła olejowa , żadne wielkie wycieki nie powinny występować .Ale pisze że z węza z ramy mu ten olej leci czyli to nie odma w takim razie.W ramie pewnie jest zbiornik oleju (smarowanie suchą miską ) i może być ze za dużo oleju masz na lane i gdzieś musi go wywalić .Mogę się mylić ale sprawdz poziom oleju zaraz po zgaszeniu moto jak jeszcze jest ciepły.

Tu jeszcze inne "modele" http://www.dzikijunak.riders.pl/gallery/RandyT

Przy jakich obrotach robisz synchro?? .... o znalazłem może być pomocne http://www.moto.gr/forums/showthread.php?threadid=29379

Jak masz w manualu czasy rozrządu to ustaw według stopni i wtedy olej znaki.

Looknij no tu , tam wcale sie te znaki nie zgrywają w logiczny sposób (o ile o to samo moto nam chodzi) http://www.chudzikj.fora.pl/kawasaki,5/ust...pz-500,315.html

Ok jak nowe to nowe , musi być jakaś inna przyczyna. Można sprawdzić , ze stojana wychodzą trzy kable . Miernik w łape i lecisz ustawiasz pręd zmienny (może być nawet żarówka np 55/65 ) jeden przewodów do masy a drugi do jednego z przewodów stojana. Chociaż to troche dziwna metoda ja bym lecial po kolei , bateria dobrze zmasowana z silnikiem, ramą (do regla dodatkowo osobny przewód ) regulator podłączony prawidłowo .... czyli do szczotki dochodzi napięcie next.. wirnik "magnesuje " no to super ,wyjście (trzy kabelki) ze stojana prąd jest dalej za diodami prostowniczymi. Najlepiej napisz na którym etapie prąd ginie i będzie już coś wiadomo .

Wszystko dobrze masuje?(regulator).wszystko porządnie zmasuj .Jak podłączysz prąd to wirnik wytwarza pole elektromagnetyczne? (wirnik zachowuje się jak magnes , przyciąga metale żelazne) jeśli tak to regulator podaje napięcie na wirnik (wirnik i regel jest dobry)

Albo ja mam skopany wzrok albo tam nie widać wyraźnych rys widać jakieś przebarwienia , ale zdjęcie raczej nic nie pokazuje dokładnie.

200k = 0,5 ,1000km 2,5l oleju heh jak by to były pierścienie albo uszczelniacze zaworowa to na pewno by było widać obłok niebieskiego dymu. Wykręć świece i zobacz jaki ma kolor , czy nie jest osmolona .

Zmień gume najlepiej na nową (używki to nie to samo) pewnie ten mitas nie jest przeznaczony na takie prędkości , do junaka bym taką wszadził ale 3'' to trochę wąska nawet jak na jana .Zajrzyj do książki ser. jakie gumy być powinny(wymiary ciśnienie powietrza)

Przesunięcie o jeden ząb nie powinno powodować aż takich objawów (kiedyś widziałam yamahe xz 550 o przestawionym rozrządzie o trzy zęby i też jej zawory stukały o tłoki ale to 3 nie 1 ząb) . Czy na pewno znaki na wałkach i w bloku pokrywają sie ze sobą .