Tommo

Chodzi o skuteczność na zimno a nie kwestie prawne. Brak homologacji może się bierze z tego właśnie problemu. Aczkolwiek kilka już osób poleca właśnie ten klocek. CL jest zajebisty ale piszczy jak laska z żabą w majtkach.

Ale nie ma już homologacji drogowej. To chyba pierwszy mój samochód w którym przyciszam radio, jak mam otwarte wydechy.

Ty się nie liczysz, za dużo nadlubałeś. Czy DS2500 nadają się na ulicę?

Generalnie kręcioła z jedną krótką prostą w połowie łamaną.

To błysnąłeś intelektem.

Wszystkie systemy wyłączyłem. Tylko ABS się wtrącał ale bardzo późno. Ciężki klocek z tego Audi jednak, ale zbiera się toto niemiłosiernie...

Płyn też ale po jeździe dymiło się jak z parowozu, więc jest więcej do poprawy.

Pewnie jeszcze szybciej. Ale to mniej odczuwalne na torze będzie. A i pochwalę się że byłem szybszy od RS Cup :)

A ja już jestem po jazdach na torze. Zimno, mokro a hebel się zagrzał po pięciu szybkich kółkach. Łatem byłby dramat. Będzie w co inwestować.

Jadę jutro poślizgać się na torze Łódź. Nosi mnie tak, że muszę i już...

Zakuwał silnik dla żony żeby miała czym dzieci do przedszkola zawozić? YUBY nie bądź naiwny.

Ja nie mam zaufania do samochodów, które zostały świeżo naprawione i od razu są sprzedawane. Nie ma też słowa o ewentualnych naprawach blacharskich a samochód został sprowadzony. Dużo niewiadomych.

No dobra a skąd wiadomo że to Porsche potrzebuje prądu?

Lipa, Robert poza grą :sad: :sad: :sad:

Ale w raportach wysoko stoi, podobnie jak TT z czego się cieszę nie ukrywam. http://www.motofakty.pl/artykul/raport-tuv-2017-najmniej-awaryjne-auta-2str.html

Lelek jest ok. Kupiłem Audi u niego. Profesjonalna obsługa, dobry rabat A po transakcji miły akcent w postaci flaszki w ładnym firmowym etui.

Nie, bo zabetonowałeś się w swojej racji tak, że żaden argument cię nie przekona. Szkoda czasu...

Ja już swoje zrobiłem. Nie będę się powtarzał w kółko. Oby Was policjant nie pouczył na drodze.

Cafe jest przepiękny. Smoku jeździłeś nim równierz? Ciekawi mnie czy pozycja mocno się różni od nakeda.

ZIGGI to duży chłop, da radę.

Różni się oceną sytuacji i zagrożenia. Jeśli Sąd uzna, że szubienica którą zabrałeś, świętować wspólnie jakąś tradycję, to zwykła atrapa i nie miałeś z nią żadnych innych planów, poza zwykłą zabawą, to z jakiej racji masz odpowiadać za próbę zabójstwa jak ma to miejsce z rozciągniętą linką przez drogę. Chyba nie sądzisz, że Sąd uwierzy, że ktoś ją rozciągnął, żeby wysuszyć bieliznę?

A dlaczego nie? Silnik tak się nie grzeje, klimę można wyłączyć i osiągi lepsze. Ale zimówki wskazane :)

Doobrze, niech młodzi mają idola do naśladowania.

Ktoś chętny ? https://torjastrzab.pl/grand-prix-autodromu-jastrzab,ww,464 bimbak, klod oganiać fury i się ścigamy :)

Ja piszę jak odnoszą się do tego przepisy a te mówią jasno. Jak jest jakiś system poprawiający bezpieczeństwo fabrycznie zamontowany w samochodzie, ma działać. A jak do tego odniesie się diagnosta, policjant to inna bajka. To samo tyczy się ABS, Air-bag, światła obrysowe itp.