Pompka

Tyle, ze kierownica w Intruderach ma średnicę dokładnie jednego cala (25,4 mm). Płaska kierownica 24mm raczej nie sprawi trudnosci ale wysoka z rury 24 mm może się obracać w mocowaniach (czy jakoś ten problem rozwiązałeś Niedźwiedź?) bo działa na nią wieksza siła (dźwignia).Spróbuj kupić z jakiegoś katalogu nową kierownicę. Koszt nie jest dużo wyższy niż dorobienie nowej (pewnei max 200 pln).

Co kto lubi. Ja ostatnio założyłem do motocykla "tjuningowe" wydechy (głośniejsze bo z poprawą osiągów to mają niedużo wspólnego) i też sprzęt zaczął strzelac po odpuszczeniu gazu. Prawdopodobnie nowe dysze i iglica (tuningowa - bez cudzysłowia :P ) załatwą sprawę.

Są mało chopperowate bo to nie choppery tylko cruisery :-D . Jak chcesz mieć choppera to tzreba go samemu zrobić. A co do techniki Kawasaki to myślę, ze niema obaw. Niedośc że motocykle są śliczne (chocoaż jeśli chodzi o japońskie V2 to najładniejszy dla mnie jest i tak VN 800 A) i nie sądze żeby coś tam się miało dizać. Poza tym 900 ccm to musi ładnie się zbierać. 800 -ka po małych modyfikacjach zapierdziela jak wsciekła więc te nowe powinny jeszcze lepiej się zbierać.

No to Cię troszkę zmartwię. Ten stuk napewno nie jest normalny. Moim dwum kumplom w Drag Starach 1100 tez tak stukało i skończyło się na dosyć poważnej (i kosztownej) awarii . Rozsypało się "sprzegiełko" miedzy rozrusznikiem a silnikiem. Znajomy który już to naprawił (drugi ciągle ma motocykl "w skrzynce") twierdzi, ze jak stuka to lepiej to odrazu naprawić bo wcześniej czy później się rozsypie. Drugiemu kumpowi jak się rozsypało to wyjął z silnika kupe opiłków i metalowych wiurów., a "przy okazji" ukręcił mu się tez wieloklin wychodzący z rozrusznika. Jak masz moto na gwarancji to pół biedy...

Piekne zabawki :P . Parametry powalające (siwypfk rzuć sobie okiem na wykres z hamowni) . Ale cena kosmiczna :P

Co Ty siwypfk kombinujesz? chcesz włożyć do swojego VSa silnik od VXa? :)

Wszystko fajnie tylko gdzie są zdjęcia :?: :) Koles dostał mandat? Niby widziałem, że policja zatrzymuje palacych gumę ale za wykroczenia drogowe nigdy nie byłem tam scigany. Nawet za jazdę pod prąd i wyprzedzanie na 2 ciągłych (raz nawet mnie zatrzymali ale skończyło się na upomnieniu).

Fajne fotki. Ja chyba muszę sie w końcu zebrac i tez pojechac gdzies turystycznie a nie tylko postój na tankowanie i dalej (zazwyczaj na jakąś imprezę :-D ).

Ktos mówił, że da się to zrobić tanio? :)

No wiesz co do Urala to akurat miałem taki wynalazek. Ze stanem technicznym było różnie ale raczej się nie przegrzewał (jestem maniakiem jeśli chodzi o stan oleju :-D ). ale nie watpię, ze seryjnego "ruska" nawet w dobrym stanie można przegrzać jeżdząc po mieście. Na trasie jednak będize to trudne. Pytanie odnosiło się jednak do "japończyków" a te raczej nie powinny mieć żadnych problemów. Sportstery seryjnie nie mają chłodnicy oleju.

Za 15 tys. PLN można już kupić dużego choppera. Powinło se udac znaleźć Virago 1100, VN 1500 (w starszej wersji) a może nawet VS 1400. Jak lubisz zakręty i jazdę (a mniej zalezy Ci na stylu) to bierz Virago. Te motocykle mają najmiej "chopperowy" charakter a prowadzenie jest lepsze niż w VS 1.4 (o VN 1500 nie powiem bonie jeźdizłem).

wieczny student-> No tak, niesprawny silnik to może nawet w ogóle nie odpalic albo paść po pierwszych 30km. Przeczytaj mojego posta raz jeszcze. Sprawny w dobrym stanie silnik nie przegrzeje się (no jak staniesz w korku przy +30 C i odwiniesz gaz do oporu na 30 minut to pewnei sie panewka obróci :) ) w czasie normalnej eksploatacji (małe palenie gumy czy ostar jazda po miescie) . Moim ulubonym przykładem jest gośc który objechał Ziemię na Sportsterze. W Świecie Motocykli było zamieszczone zdjęcie jak stoi na Saharze. I jakoś z tamtąd wyjechał - znaczy sie motocykl mu się nie przegrzał.

Zmiana napędu z kardanana pasek w VS 1400 jest możliwa ale przeróbka jest dosyć skąplikowana. Widziałem tylko jeden motocykl z takim rozwiązaniem. Najlepeij poszerzyć wahacz (trochę kombinacji bo w VS w lewym ramieniu wachacza jest wał) a na felgę załopzyć taki dystans, zeby przekładnia nie "schowała" sie wewnątrz felgi. Skontaktuj się z którym kolwiek klubem Intruddera w Niemczech i znajdź kogoś kto już coś takiego zrobił. Myślę, że powie Ci co trzeba przerobic.

Pawel -> co Ty za dywersję tu uprawiasz :?: Ten dział jest poświecony chopperom i cruiserom a Ty w kazdym temacie w stylu "co następne VS 1500 czy Virago 1100" piszesz "bandit 1200" albo " CBR 600" :) .

Już opisłaem i zdjęcia powklejałem. Całość jest TUTAJ.

Chłodzony powietrzem silnik (sprawny, z dobrym olejem (syntetyczny dużo pomaga) ) nie przegrzeje się w czasie jazdy. Nawet "ruska"czy Junaka cięzko przegrzać w trasie. Palenie gumy i stanie przed przejazdem też nie jest problemem. Pamiętaj tylko o tym, zeby w silniku był olej (blisko maksymalnego stanu).

O to rzeczywiście nie drogo 8O . Mój kumpel który trudni się dorabianiem akcesorii do motocykli twierdził, że chromowanie alu jest bardzo drogie bo za każdym razem trzeba sprawdzać z jakiego stopu został zrobiony dany element. Barnaby daj znać jak pochromujesz, jak to wyszło i jaka jest jakośc tych chromów (zdjęcia). Moze bym się skusił i pochromował dekle w moim wechikule...

Wyglada na to, że dobrze się bawiliście. Teraz czekam na zdjęcia (podobno był tam jeden młody zdolny fotoamator :) ).

Raczej nic sie nie bedzie dziać. Sporo motocykli ma chromowane dekle.... A swoja drogą to chromowanie aluminium jest chyba drogie :?:

Pawel-> Raczej tak. Producent Hyosunga ustawia uboższą mieszankę żeby mieścił się w normach emisji spalin. Poza tym motocykl z delikatnie zubożoną mieszanką mniej pali (kosztem gorszych paramterów). Co do Yamahy MT-01 to prawdopodobnie strzela dlatego, że jest to typowo sportowy "kit" (znaczy sie chodzi o uzyskanie jak najwiekszej mocy). Być może fabryczny "kit" równiez nie został zestrojony do tego konkretnego motocykla? Profesjonalne zestawy tuningowe również wymagają zestrojenia i nawet w przypadku zastosowania identycznych części moga być drobne różnice. Ale nie róbmy jakiegoś offtopicu. Może przyjadę na Borki to sobie pogadamy.

Prawde mówiąc niewiem ale na 99% jest tam bezobsługowy moduł zapłonowy i nic nie trzeba regulować.

Strzelanie w wydech nie jest zjawiskiem normalnym. Nie będe sie po raz kolejny sprzeczał ale niema tu znaczenia czy moto jest na wtrysku czy na gaźniku. Winą jest zły skład mieszanki lub zły wydech (ręka do góry kto kupił nowe akcesoryjne wydechy przeznaczone do swojego typu motocykla i kto zestroił gaźniki pryz użyciu profesjonalnego sprzętu:-D ). Jesli strzały pojawiają się sporadycznie jest to do przyjecia ale jak wlai za kazdym razem to coś jest źle (no chyba, ze mamy sprzęt zestrojony typowo do wyścigów i pod kątem jak największej mocy)... Przyczyną może być również nieszczelny wydech. Zdecydowana większośc motocykli opuszcza fabrykę z bardzo zubozoną mieszanką (żeby przechodziły normy emisji spalin). Zmiana wydechu pogłębia tylko ta sytuację (jedyny znany mi wyjątek to VS 800 który po wymianie wydechu ma bogatszą mieszankę :!: ). Fabio -> co do oddławienia VL 1500 to wysyłałem Niedźwiedziowi kompletną instrukcję typu "step by step" co i jak wymienić. Koszty nie są duże a efekt jest niezły (przyrost KM i Nm około 20%).

Ja dodam coś od siebie bo tez kilka razy byłem na Faak am See. W tym roku już nie pojadę (bo wczoraj wróciłem ze zlotu Intrudera w Niemczech i jestem pusty jak beben Rolling Stones-ów :evil: ). Zabrać trzeba namiot i dobry ciepły spiwór (noce bywają bardzo zimne). No chyba, ze masz zarezerwowane miejsce w hotelu (małe szanse bo podobno w promieniu 50 km cięzko cokolwiek znaleźć). Na kempingu Gruber urzęduje Dakota (Polak mieszkający na stałe w Austrii). Zatrzymuje się tam sporo Polaków. Ceny mniej więcej jak podał Siwy. Po piwko sugeruję udać się do supermarketu. Koniecznie pojeździć testowymi H-D i Buellem (150km/h po terenie zabudowanym wyprzedzanie na 3-ciego i mimo wszystko cięzko utrzymać się za prowadzącym :twisted: - a do tego ładne krajobrazy). Nie ździw się też jak ktoś bedzie sie wyśmiewał z Twojej Hondy...