Skocz do zawartości

jimi11

Forumowicze
  • Postów

    2248
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez jimi11

  1. Dokładnie. Jednak mozna ominac to podpinajac swiece i uziemiajac ja.
  2. Gosiu - czemu nie masz wpisanego wieku? :P A tak serio: co mechanik to inna diagnoza jak u lekarza: nie jest oplacalne uparcie szukac przyczyny i klient sie denerwuje, ale czyste sumienie ze wszystko zrobione jak sie nalezy jest u niektorych priorytetem. Szukaj takich.
  3. Ja bym bardziej sprawdzil czy zaworek iglicowy trzyma poziom paliwa... Ew moze sie przywiesic - wtedy warto jakims drewnianym czyms stuknac w komore plywakowa.
  4. To proste - masz skopana regulacje skladu mieszanki na wolnych obrotach, a za uboga w srednich ;-) Ja bym podwyzszyl poziom paliwa, podniosl iglice do gory i wkrecil sruby skladu mieszanki. + poszukal nieszczelnosci w puszce powietrza. Co do tematu - serwis, serwis, serwis. Ale nie byle jaki na odczepnego...
  5. Odwrotnie :) Nie rozumiem czepiania sie o takie pierdoły... Wiekszosc wie o co chodzi. Adam +1
  6. Moze najpierw odpowiedz sobie na pytanie: dlaczego nie ma iskry?
  7. Zawory, gazniki i nieszczelnosc na kruccach - wez samostart i popsikaj w okolicach kruccow.
  8. Trafil sie czepialski... Albo moze poprostu Twoja kursantka hamowala wyjatkowo slabo, a wine za oblany egzamin zwalila na egzaminatora? Najczesciej wszyscy sa winni poza soba. Ja podchodze do sprawy hamowania w syt. awaryjnej ze hebluje na granicy przyczepnosci, az do zblokowania, potem odpuszczam i wiem z jaka sila heblowac zeby dalej nie zablokowac, a wykorzystac max sile. Niestety taki poziom hamowania awaryjny nie jest do wypracowania podczas kursu - tym bardziej ze kursanci najczesciej nie maja odpowiednich ciuchow przez co strach ze cos sie im stanie. Na moim egzaminie - a bylo to w listopadzie + deszcz, egzaminator powiedzial przy hamowaniu awaryjnym, zeby uwazac z sila hamowania bo jest slisko i nie chca wypadku...
  9. Moze tez zapominasz wylaczac ssania? Albo jezdzisz na jednym garze... Nie wiem co trzeba zrobic zeby tak palilo. Mi max spalil 7,5 w zime jezdzac na dystansach 8km w jedna strone. Wiec praktycznie tylko na rozgrzewanie...
  10. Wpisalem w google i wujek stwierdzil ze 110ml na lage.
  11. Dwie linki - jedna ciagnaca druga powracajaca. Co do rurek daj zdjecia, bo nie wiem o czym mowa. Byc moze jeden podcisnieniowy do kranika, a drugi przelewowy, lub oba przelewowe. Ps. nie masz serwisowki?
  12. Zupełnie jak Yoda ;-) Do tematu nic nie bede dorzucal, bo wszystko co sensowne zostalo powiedziane.
  13. Wina braku oringu pod sruba skladu mieszanki - Oring kupisz w pierwszym lepszym sklepie z takimi rzeczami. Rozmiar chyba 3mm srednicy na 1mm grubosci.
  14. Zdejmij zbiornik i recznie strzykawka nalej benzyny do gaznika. Jak nic nie da to wykrec swiece, wez strzykawke i nalej 2ml benzyny, zakrec swiece i sprobuj odpalic. Jak zalapie i zgasnie to masz problem z gaznikiem - albo cos zle poskladales, albo nadal masz problem z ukl. wolnych obrotow. Na odleglosc ciezko dalej zdiagnozowac.
  15. Majne Boże... To Ty wkrecasz wysuniety napinacz? Jak pozniej wkrecisz sprezyne ze sruba to wystarczy przekrecic delikatnie walem o obrot i napinacz napnie rozrzad. Sposob w jaki to wszystko robisz sprawi w koncu ze albo Ci przeskoczy rozrzad, albo jak napisal wyzej Janusz... A sprawdzales stan lancucha?
  16. Normalnie :P Sante - sprawdz poziom paliwa w gaznikach, czy Ci nie kopci na czarno i czy nie masz jakis nieszczelnosci. 7 litrow w tym sprzecie to za duzo. Tym bardziej w trasie. Proponuje Ci wykrecic swiece - jesli sa czarne to znaczy ze masz za bogata mieszanke (tak obstawiam), a jak normalne to szukaj wycieku z przewodow.
  17. Chodzi o to ze czynnik chlodzacy jest tak duzy ze opony Ci sie nie rozgrzewaja. Jak latalem na torze przy 11 stopniach to wystarczylo postac 5 minut i znowu trzeba bylo krazyc i rozgrzewac. A juz potem mozna bylo spokojnie na kolano.
  18. Grozi to ze wyjedziesz sobie w trase i 300km od domu moze pasc Ci swieca. A tak poza tym nic. Ja kiedys widzialem swiece po ponad 40kkm (zwykle, nie zadne irydowe). Elektroda zrobila sie jak w irydowych, az w koncu zrobilo z niej tak cienka igle, ze odpadla i przestala dawac iskre.
  19. A czy ta mieszanka nie stala przypadkiem w szopie przez 2 lata? ;-)
  20. Moje zdanie jest takie, ze to nie jest wina plynu. Moze syf miedzy zeberkami chlodnicy... Nie wiem, bo nie mam motocykla przed soba i nie ja go robie. Jesli temperatura nie wzrasta po wlaczeniu sie wentylatora to nie ma sie czym przejmowac.
  21. Rozpisales sie na temat plynow, a proste pytanie - odpowietrzyles?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...