Skocz do zawartości

jimi11

Forumowicze
  • Postów

    2248
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez jimi11

  1. Ja to kiepski jestem w elektryce, ale jak cos potrzeba to PW.
  2. Proponuje wizyte w serwisie... ps. chinska technologia lubi palic wszelkie zarowki...
  3. Jesli wiesz gdzie jest syrena to odlacz ja.
  4. Szczerze - montowalem Ariete, NOK i Atheny. All Balls to syf i nawet nie tykac. Najrozsadniejsze sa Atheny w stosunku jakosci do ceny. Prawidlowo zamontowane i skontrolowane trzymaja dlugo. Niby zaden serwis nie daje gwarancji na uszczelniacze, a ja daje. Tylko raz w CBR F2 zdarzylo mi sie ze uszczelniacze zaczely cieknac tuz po wymianie - okazalo sie ze w autodacie byl blad i za duzo bylo oleju.
  5. Psiknij w okolice gaznikow czyms latwopalnym. Moze krucce sa szczelne, ale gdzies indziej moze ciagnac powietrze.
  6. Rzucil Ci normalna cene. 30zl to wymiana oleju kosztuje, a nie czyszczenie i synchro gaznikow. Chyba ze jakis gimnazjalista Ci to robil... Musisz spuscic plyn chlodniczy zeby zdjac dekiel. Po prawej stronie silnika jest pompa wody, a w najnizszym punkcie sruba na klucz 8 z podkladka miedziana. Musisz ja wykrecic, podstawic cos i odkrecic korek od chlodnicy.
  7. Te dwa teksty zaprzeczaja sobie. Zaciagajac ssanie wzbogacasz mieszanke. Da sie. Musisz wzbogacic sklad mieszanki w calym zakresie otwarcia przepustnicy. Zapewne probowales krecic srubka od regulacji skladu... Ona odpowiada za sklad mieszanki tylko do 1/4 otwarcia przepustnicy. Po wiekszym otwarciu nie ma zadnego wplywu na sklad mieszanki. Ja bym podniosl poziom paliwa, a potem wyregulowal skladem, przepustnica, ostatecznie dysza glowna.
  8. Wybacz, ale czemu piszesz bezsensowne porady w tym dziale, samemu nie majac zielonego pojecia o mechanice? Nabijaj posty gdzie indziej.
  9. Po tym co napisales stwierdzam ze nia masz zupelnego pojecia o mechanice motocyklowej... Poziom paliwa nie reguluje sie po to zeby nie wywalal benzyny przelewem, a iglice nie podwyzsza sie, zeby byl przeplyw... Poza tym masz za uboga mieszanke, co czesciowo jest spowodowane wolnym wydechem. W tym wypadku nie beda dzialac prawidlowo ustawienia fabryczne.
  10. W praktyce to robisz tak, ze ustawiasz walek wydechowy tak zeby kreska pokrywala sie z linia glowicy, a ssacy tak, zeby miedzy punktami na zebatkach walkow byly 24 ogniwa. Co do wypowiedzi wyzej... Co to jest "krzywizna" kolektorow ssacych?
  11. Szukaj czynnika który zubaza mieszanke. Lewe powietrze, laczenie filtra powietrza, dolotu - puszczajace krucce ssace, za niski poziom paliwa w komorze plywakowej... Duzo do wymieniania. Tam jest mechaniczny czy podcisnieniowy?
  12. Carb Cleaner. Duzo jest tego na rynku. Pytaj w motocyzacyjnych o preparat do czyszczenia gaznikow. Uzywalem Boll - tani i w miare dobry, 15zl Carb Medic - najbardziej mi podpasowal, ma duze cisnienie, ale szybko schodzi. 20zł A teraz na bogato uzywam Wurth'a - ale kosztuje 40zl za puszke.
  13. Przede wszystkim kranik. Zaworek iglicowy nawet jak jest OK, to czas robi swoje i beznyna moze zejsc do oleju. Zrobisz kranik to sie to nie powtórzy.
  14. Bez rezerwacji. Wystarczy jechac wolno przez jakas wioche i szukac napisu "Panzio", a jak nie to nawet jak sie zatrzymacie to ktos jesli chce was ugoscic to wybiegnie.
  15. AllBalls unikaj jak ognia. Atheny ja sobie chwale, pomimo ze niektorzy narzekaja. Dobry stosunek jakosci do ceny. Olej do Twojej decyzji. Ja zalalem swoje zalalem Silkolene. Z olei do lag nie bralbym tylko tego gówna z larssona najtanszego, bo ma konsystencje jak woda. Zywotnosc uszczelniaczy zalezy od paru czynnikow - ile ktos zalal wczesniej oleju, czy laga ma wzery, czy motocykl dlugo stal, zalozone stare uszczelniacze, itp itd.
  16. Ja bylem na CBR i lepiej to znosilem niz choppery. Glownie przewazalo szosowe enduro. Pozycje obowiazkowe: Transalpina, Transfogarska. Jakbys jechal przez Oradee to polecam Motel Orizont. Za 40zł mielismy apartament z klimatyzacja, wifi, restauracja na dole z zimnym browarem po 3,5, strzezonym parkingiem dla motocykli i kelner mowil po angielsku. Najlepszy nocleg jaki mielismy za grosze. Raz zboczylismy z oficjalnej drogi na rzecz lokalnych drog i doswiadczylismy pieknego folkloru - jutro zobacze gdzie to bylo i dam wspolrzedne. Moze nie do konca bylo piekne machanie mlodych dziewczyn z wlosami pod pachami, ale klimat byl :D
  17. Drogi na Rumunii sa piekne... Wszystkie nowe, a tam gdzie sa dziurawe to je remontuja. Jakakolwiek wiocha ma dobry asfalt bez dziur. Policja widac ze miala ochote zatrzymac, ale nie zrobili tego. Na Mołdawii jest gorzej, ale bez tragedii. Za to Ukraina to masakra... Wiedzialem ze tam sa kiepskie drogi, ale nie przypuszczalem ze az tak. Praktycznie wygodniej by bylo jechac trawa obok trasy niz po ich asfalcie. Tylko droga do Kijowa jest dobra. Przykladowy asfalt w jakiejs dziurze... Oni tam wozami z koniami jezdza :D
  18. W niedziele wrocilem z takiej wyprawy: Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Serbia, Rumunia, Mołdawia, Ukraina, Polska - wiec moge Ci conieco powiedziec: Koszty noclegow sa bajecznie tanie na Rumunii. Najdrozszy nocleg mielismy na Transalpinie za 50zl, a najtanszy 26zł na trasie Transfogarskiej. I to bez syfu. Namiot mozesz liczyc tylko awaryjnie - tak jak np. my w polu kukurydzy musielismy sie rozbijac bo nie bylo zadnych noclegow. Ale jak juz planujesz podroz to mozesz skorzystac z mojego doswiadczenia i poporstu tego uniknac: mianowicie noclegi sa doslownie wszedzie, poza ok 40-50km od granicy z Mołdawia. Ostatni pensjonat jest w miejscowosci Stauceni. Najlepiej szukac czegos taniego niedaleko Botosani. A nawet jesli to 15km za granica Mołdawska jest Hotel. Na granicy z Mołdawia wymagana jest opłata 8 lei od pojazdu za wjazd na granice - nie wydaj wszystkiego i zostaw, bo jak potem placisz w innej walucie to stracisz. Sami nie wiedza jaki jest przelicznik euro i nam policzyli ze 2zł za euro :D Za to po wjezdzie na granice Mołdawii jest jeszcze jedna oplata 18 lei Mołdawskich (ok. 4,5zł/lei) My zrobilismy ok 3700km, spalismy w normalnych kwaterach, raz w kukurydzy, jedlismy normalnie w barach, restauracjach itp i wydalismy ok 1800zł na 8 dni.
  19. Dobrze dopasowana nasadka z przedluzka, to uderzyć młotkiem kilka razy z wyczuciem i grzechotka mala. Jesli juz zjechales sruby to moze byc za pozno, ale w ten sposob odpuszcza kazda sruba od dekla zbiorniczka plynu hamulcowego. Jesli juz ja zjechales to probuj przecinakiem i mlotkiem. Jak nie to trzeba rozwiercic.
  20. Nie potrzeba duzo powietrza. Poprostu wypompowujesz tloczki maksymalnie, a potem jak odkrecisz zacisk to tloczysz sprezone powietrze do zacisku zeby wypchnac tloczek.
  21. Artur - najpierw multimetr w lape i sprawdz czy czujnik dziala. Jesli nie dziala to do wymiany, jesli spadly kable z niego to zaloz i jazda. Co do sprzegla - moim zdaniem zapowietrzony uklad. To ze pecherzyki nie wychodza to nie znaczy ze nie jest zapowietrzony. Zaniedbana wymiana plynu... Sciagnij trytytka na noc klamke.
  22. Z Twojego naprawde pokreconego opisu zrozumialem ze chodzi o wezyk do odpowietrzenia gaznikow. Jesli sie z tego leje to znaczy ze puszczaja Ci zaworki iglicowe. Stad palenie na 3 gary (jak przeciagniesz po obrotach to na wysokich powinien normalnie pracowac). Sprobuj stuknac czyms w kazda komore plywakowa i dmuchnac w przewod paliwowy idacy do gaznikow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...