jeszua

najlepiej bezpieczny :) jety tradycyjnie przypisane są do chopperowatych, ale niekoniecznie - ja na dłuższe trasy kupiłem integrala na xv535, nie miałem szyby więc był sensowny i sprawował się doskonale a na golasach - integral albo szczękowiec, jeśli masa i podwyższony hałas nie przeszkadza na komarka jet... może być różowy. tylko czy dobry kask nie będzie wart więcej od komarka..? jsz

nauka przezycia jednośladem na drodze :/ przedmówcy mieli rację: na 99,9% orzeczona byłaby twoja wina. jedyna szansa to kłotnia przed sądem, że wykonał gwałtowne hamowanie bez powodu (jest na to paragraf o zagrożeniu w ruchu). ale prawie nie do udowodnienia - nawet świadka nie masz a nauka dlatego, że teraz już wiesz, że nie jeździ się środkiem pasa. szybszym sprzętem - bliżej środka jezdni, do wyprzedzania; słabszym - bliżej krawężnika, żeby umożliwić innym jazdę z normalną prędkością swoją drogą poza 2oo, które są dla mnie na wycieczki i nie na codzień, sporo jeżdżę 4łapym, i to głównie po mieście. i powiem wam, że do szału mnie doprowadzają pierdopędy jadące środkiem pasa: nieraz trafi się za takim kilkanaście blaszanek z autobusem na czele, bo wyprzedzić nie ma jak - jeśli się taki "road king" nie odsunie... jsz

osobiście polecam coś takiego: http://tinyurl.com/ncwbu jest nieco wyższa, lepsza ochrona, a jeśli nie planujesz latania z naddźwiękowymi to specjalnie nie przeszkadza :P jsz

ustrojstwo bardzo podobne do najtańszego regenkombi z louisa, z tą różnicą, że o ile dobrze widzę zamek kończy się powyżej pasa - znaczy ciężko będzie ubierać. ten model louisa, w którym sam latałem - ze 3 lata - ma zamek dłuższy, kończący się na udzie i to jest lepsze rozwiązanie. poza tym nie widzę specjalnych różnic jsz

teoretycznie jedno, ale jeśli mnie pamięć nie myli to temat pojawiał się już albo tutaj, albo na preclach: jeśli moto ma homologację i fabrycznie 2 świecące lampy, to jest ok inna sprawa, że raczej jak widzę nasze ulice, to raczej małe szanse, żeby ktoś miał jakieś "ale" do 2 lamp. ostatnio widziałem chyba ze 3 amerykańskie czterołapce z czerwonymi kierunkami... na polskich, białych blachach. tak się przestrzega prawa w tym poje....ym kraju :smile:

oddać do salonu i zażądać naprawy bezgotówkowej chciałeś zarobić na wypłacie, a oni okazali się lepszymi cwaniakami..? teraz to możesz próbować podnieść poziom wyliczenia przez przedstawienie kosztorysu od autoryzowanego dealera, albo spróbować właśnie przeprowadzić do procedury naprawy bezgotówkowej. pytanie, czy teraz na to pozwolą, skoro już znaleźli frajera, który zdecydował się wziąć kasę i nie dyskutować ewentualnie może dadzą się namówić (mnie tak właśnie skierowali) na wypłatę według imiennych faktur. tyle, że wtedy inwestujesz kasę w naprawę i czekasz, aż zwrócą - jeśli mam poprawne informacje masz prawo do przywrócenia pojazdowi stanu sprzed wypadku, więc... np z wymianą tłumika nie powinno być problemu a tak przy okazji, jeśli nie będzie się dało przywrócić procedury bezgotówkowej: złotówki przelewem, czy gotówką? w tym drugim przypadku możesz odebrać z kasy pzu, tylko uważaj, żebyś nie podpisał przypadkiem na którymś papierku oświadczenia, że zgadzasz się że jest to cała kwota odszkodowania. wypłatę powinieneś potraktować jako "część bezsporną świadczenia" i potem wystartować o resztę jsz

nie spotkałem się po ludzku bywają instrukcje użytkownika/obsługi, a to nie serwisówki chyba, że mam jakieś nieaktualne dane - ale wg mojego dotychczasowego rozeznania nie opłaca się w tym kraju czegoś takiego wydawać jsz

podane w instrukcji użytkownika :) primo: nie pisz wielkimi literami, bo to oznacza w necie KRZYK ! secundo: sprawdź książkę serwisową, instrukcję obsługi. tam masz podany typ żarówek. oczywiście pod warunkiem, że masz w moto oryginalną lampę :P tertio: jeśli chodzi o model, to ja np z powodzeniem stosuję philipsa vision plus 50% - faktycznie dają więcej światła, w katamaranie nawet facet przy przeglądzie okresowym zauważył, że jaśniejsze niż normalne. tylko nie żadne niebieskie g...o udające xenon, ale zwykłe białe światło jsz

o ile mi wiadomo - nie jsz

dokładnie tak ;) 900 ma też zasadniczą wade, że kiedy kupowałem moją pszczółkę różnice w cenie były znaczące - nie wiem, jak teraz ale mając dość kasy i wybór xj600 albo 900 - bez zastanowienia brałbym xj900 jsz

po pierwsze z powodów tchnicznych/mechanicznych, o których powyżej pisali znający się lepiej ode mnie z punktu widzenia byłego użytkownika xv535 mogę powiedzieć, że nie ma porównania z ls650 - ten drugi jest po prostu piekielnie mały. chyba, że chodzi tylko o silnik... jsz

stylowe :) a tak zupełnie poważnie, to zastanów się nad kaskiem - jeśli już ma być stylowo to otwartym ale - z długą szybą. model nolana był taki bodajże n40. w takim (i na długie trasy uvex boss3000) latałem na virago szyba sięga brody, nie zaliczysz strzału w nos albo w usta przez przelatującego chrząszcza, albo co gorsza szerszenia oczywiście najbezpieczniejsze są kaski z pełną osłoną twarzy... teraz więc został mi jedynie boss :twisted: jsz

kurtka na narty raczej nie będzie szyta z gramatury 600 i nie będzie miała sztywnych protektorów. a tak opisują tą :) czy różnica zdecydowanie będzie. a producent znaczący, więc ocena raczej wypada pozytywnie jsz

xv to oznaczenie modeli virago. istnieje coś takiego jak model 920 natomiast nie wiem, popatrz sobie na fotki gdzie byłoby oryginalne malowanie, czy dawali napis virago w fabryce - czy dopiero któryś późniejszy właściciel nakleił jsz

zazwyczaj koszmarnie: kwestia masy i gabarytów motocykla jak będziesz się sam zbierał, polecam popytać w okolicznych sklepach/serwisach/warsztatach moto o pożyczenie specjalnej przyczepki. w krakowie kilkadziesiąt zeta / doba użyczenia, a wiesz, że jedzie bezpieczne i prawidłowo zamocowane jsz

kurde, a poszukać sobie to już nie? na stronie świata motocykli jest umowa kupna-sprzedaży w pdf a dwóch właścicieli po prostu wpisać :/

hihihi... dwa gary, trochę mocy z silnika, kardan, komfort do tego jak twierdzi skinhead da się polatać po winklach... r1100rs...

jakiś czas temu sam się przymierzałem, boż to prawie idealna maszyna dla mnie: silnik jak trzeba, kardanik, ładny golas. tyle, że... w którymś starszym śm p. marek harasimiuk dostał bulldoga od yamahy na wycieczkę i strasznie na niego psioczył - pod kątem turystyki to zupełnie nie to, jego zdaniem. to i zrezygnowałem... jsz

Zaiste wyczerpująca to odpowiedź dla człowieka' date=' który stawia pierwsze kroki na naszym podwórku :? Pozdrawiam.[/quote'] i pierwsze kroki w - powiedzmy - 3 klasie podstawówki? a może niżej? czy naprawdę lenistwo i brak wykształcenia ma być podstawą do olewania zasad pisowni języka polskiego? pyskusja na ten temat już była wielokrotnie, wnioski są jasne: obowiązuje szacunek dla języka i tych, którzy będą czytać. czyli poprawność językowa ;)

:clap: bracie..! w zakresie wymagań znaczy... to v2 mnie rozwaliło :) a poważniej: w tym zakresie cenowym możesz szukać czegoś, za czym ja się rozglądam. miało być do: turystyki, czasami odwinięcia manetki, wygodne, okufrowane najlepiej fabrycznie (żeby po zdjęciu skrzynek nie wyglądało jak zza krat), koniecznie silnik z dobrym (silnym) dołem obrotów czyli rzędowe 4 odpadają, kardan (nie będę smarował pi..... łańcucha!), wygodne dla plecaczka (znaczy wydechy wymierzone w kosmos odpadają). ze względów silnikowych został mi z całej oferty... bmw r1100rs :twisted: wprawdzie nie v2, ale 2 gary są, dodatkowo genialne zawieszenie przodu, przeważnie abs. wbrew pozorom wcale nie jest to "fotel prezesa" jak duże turystyki ;) jsz

najlepszym zakupem w tym przypadku będzie słownik języka polskiego. nie wahaj się! :twisted:

o ile pamiętam wypowiedź znajomego, wolno posiadać, natomiast nie można używać. on miał na shadow 750 założone, ale nie podłączone. chodzi o zapis w kodeksie ruchu, że motocykl jest wyposażony z przodu w pojedyncze światło... tak stoi z resztą w warunkach dopuszczenia pojazdów do ruchu natomiast dowolne podejście do tematu w stacjach diagnostycznych i przez kontrolujących zdaje się nie bardzo pozwala dać jednoznaczną odpowiedź: można czy nie. teoretycznie nie, ale widziałem już zarejestrowane czterołapce z amerykańskimi światłami z tyłu... jsz

wpadnij na precle, popytaj zbigiego o sikorkę. dowiesz się chyba wszystkiego o eksploatacji xj750. o ile pamiętam jeszcze dawno temu piernik taką latał, a kto jeszcze to już pamięć szwankuje... jsz

a co lepsze, margaryna czy masło? kogo bardziej kochasz, tatusia czy mamusię? a jak ktoś odpowie, że najlepsze są golasy/turystyki/supermoto/enduro/skutery to co? idź ty z takimi tematami ps. najlepszy motocykl jest własny ps 2. jak masz problemy z błędami, to używaj programu do korekty. albo się ucz pisać poprawnie

instrukcja obsługi ewentualnie serwisówka najlepiej mechanik, który wie co lać i kiedy powyżej 5st c haynes zaleca 20w40 i o ile mnie pamięć nie myli, na takim jeździłem