-
Postów
12772 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
45
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez jeszua
-
pierwszy moto
jeszua odpowiedział(a) na kvaz temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
ty, świeżynka - jeden post i od razu wtopa. do faq, potem archiwum, poszukać. temat omawiany setki razy :/ jsz -
Kiedy w polskich sklepach motocyklowych zaczynają się wyprzedaże?
jeszua odpowiedział(a) na skiba temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
z poznania masz rzut beretem do berlina... po co ci wyprzedaże? jsz -
hmm... mnie uczono, że szersza opona z przodu utrudnia wejście z zakręt, w sensie złożenia maszyny. ale może się po prostu nie znam, więc nie będę się sprzeczał natomiast jedno nie ulega wątpliwości: drag star jest tego typu maszyną, przy której drobne różnice w zakresie prowadzenia nie grają zazwyczaj żadnej roli dla właściciela. liczy się hamerykancki duch maszyny i tyle :icon_biggrin: więc brać co się bardziej podoba :biggrin: jsz
-
przednie koło w cruiserze będzie dawało nieco gorsze prowadzenie w winklach, ale to nie jest wielki problem ani znacząca różnica natomiast jeśli masz zamiar polatać z plecaczkiem, to podpaska z choppera jest niemożliwa do jazdy. kumpel natychmiast po zakupie wymieniał jsz
-
Owiewka, czy naked??
jeszua odpowiedział(a) na Borewicz temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
widzisz, różnica pomiędzy szybą a owiewką jest taka, że przy tej mojej szybie powiew idzie na ramiona, a to tak bardzo nie przeszkadza. nie miałem okazji jeździć na xj z owiewką, więc nie powiem dokładnie jakie są wrażenia natomiast zdecydowanie lepiej IMHO wygląda sprzęt z szybą, niż z owiewką. ale to już kwestia gustu, tylko i wyłącznie. dla mnie przy przelotach z prędkościami autostradowymi (według kd :icon_biggrin: ) i przejazdach do 500-600km/dzień ta szyba była absolutnie wystarczająca jazda bez szyby: jest niezbyt ciekawa już poniżej 100kmh, powyżej i w okolicy 130kmh robi się nieprzyjemna. ale ja lubię komforcik :biggrin: tak, jak napisałem na początku: szyba to kompromis; nie jest tak skuteczna jak owiewka, ale też zdecydowanie mniej psuje linię nakeda jsz ps. przy prędkościach, których kd nie dopuszcza w tym kraju, i tak będziesz się musiał połozyć na baku, żeby się schować - bez względu na to, czy to będzie owiewka czy tylko szyba -
Owiewka, czy naked??
jeszua odpowiedział(a) na Borewicz temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
miałem ten sam dylemat przy poprzednim sprzęcie postawiłem na golasa bez owiewki i dostała xj-ta wysoką szybę. kompromis pomiędzy skutecznością półowiewki a urodą wersji n został zachowany :icon_biggrin: fotki na lince w podpisie jsz -
też nie wiem, skąd się to bie_rz_e poczytaj archiwum, http://tinyurl.com/f25pq na ten przykład... jsz
-
taa..? a gdzie jest to "ściśle określone miejsce"? blacha ma być widoczna, czytelna, oświetlona też jeśli mnie pamięć nie myli. jeśli przykręcenie "w okolicach dolnego mocowania tylnego amortyzatora" oznacza z boku - jak często widuje się w dragach - podejrzewam, że nie jest to żaden problem. nikt nie powiedział, że ma być symetrycznie. natomiast jeśli chciałbyś umieścić blachę tak, żeby była z tyłu niewidoczna, gdzieś pomiędzy amorkiem a kołem - to niestety powyższy przepis nie pozwala jsz
-
stwierdzam, że jesteś nienormalny, skoro już sam zasugerowałeś taką możliwość tyle tylko, że "wszyscy mamy źle w głowach, że żyje..." znaczy jeździmy na tych sprzętach :> jsz
-
Torba na bak CYCLE SPIRIT
jeszua odpowiedział(a) na PrzemekB temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
oba produkty do marki louisa www.louis.de cycle spirit normalnie 80euro, moto-detail 70euro. tyle, że ten pierwszy jest teraz na wyprzedaży za 40... chyba poszukałbym kogoś na allegro, albo kogoś kto sprowadzi po tej cenie. nawet z przesyłką wyjdzie lepiej co do jakości mogę powiedzieć, że używałem przez 2 lata sakw moto-detail i były naprawdę godne polecenia. więc fakt, że jest to tańsza marka nie gra dużej roli jsz -
brak słów
jeszua odpowiedział(a) na RudyXJ temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
hmm... miałem dołączyć do "rugania przerabiacza"... ale kurde, o co wam ludzie chodzi..? chłopak kupił sobie etkę, sprzęt bynajmniej jeszcze nie zabytkowy, żeby płakać nad stratą oryginału, i przerobił sobie jak chciał. jego własność, jego prawo naprawdę, przy tym, co dzieje się w garażowych warsztatach z naprawdę zabytkowymi harakami, awo czy innymi liczącymi po lat 50 sprzętami, to nie ma się czego czepić jsz -
no cóż, do pewnego stopnia można zabezpieczyć kręgosłup szyjny wspomnianą przeze mnie poduszą powietrzną - nie przy bezpośrednim uderzeniu, ale już przy koziołkowaniu po asfalcie tak poza tym do kilku modeli kasków były dodawane poduszki / osłony przypinane na rzepie w tylnej części kasku, osłaniające kark przed zbyt silnym podmuchem powietrza. ale to raczej do jazdy sportowej, niż normalnego użytkowania... chyba, że ktoś próbował i podzieli się wrażeniami natomiast zupełnie chorym pomysłem był taki zaprezentowany przez łódzkich krawców pospołu z chirurgami, kilka lat temu: sztywny gorset aż po uszy, jak ortopedyczny. niby mogłoby uchronić przed niektórymi urazami kręgosłupa - tylko żaden z panów projektantów-wynalazców nie zapytał motocyklisty, czy ten podjąłby się jeździć bez możliwości odwrócenia głowy np. na skrzyżowaniu... jsz
-
Który sposób jazdy jest bardziej oszczędny??
jeszua odpowiedział(a) na bohen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
pytanie było teoretyczne i dotyczyło jazdy po autostradzie. takie było założenie. nadal zwracam uwagę na czytanie ze zrozumieniem. czy ja gdzieś napisałem, że mamy w nadwiślańskim kraju 300km autostrady? jsz -
Opina o motocyklu
jeszua odpowiedział(a) na Unicron temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
w cuda wierzysz? znaczy w sensie, że ktoś będzie specjalnie tematu szukał? może gdyby taki dział forum był, to coś by to dało. ale i tak podejrzewam, że niewiele. za to zakładanie tematu z zapytaniami jest IMHO totalnie pozbawione sensu: ludzie potrafią pytać o to samo w odstępie kilku dni, bo im się nie chce przeglądnąć tematów... jsz -
Który sposób jazdy jest bardziej oszczędny??
jeszua odpowiedział(a) na bohen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
bujda mogę udowonić, że przy danej prędkości będzie różne zużycie paliwa. w tym samym pojeździe. proponuję dowolnego katamarana z wyświetlaczem podającym chwilowe zużycie. zakład o kwotę dowolną :banghead: drugie twierdzenie nie jest precyzyjnie zapisane, więc będzie trudniejsze do obalenia :icon_biggrin: zasadniczo podtrzymuję pierwotne twierdzenie: zużycie paliwa w większym stopniu zależy od silnika (mocy) i przełożenia (skrzyni) niż prędkości, przynajmniej w podanym zakresie 80-140kmh jsz proponuję powrót do szkoły podstawowej, bo jeszcze tam teoretycznie uczy się czytania ze zrozumieniem :cool: jako założenie pytający zapisał "300km (autostrada) jsz -
Który sposób jazdy jest bardziej oszczędny??
jeszua odpowiedział(a) na bohen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
nie jestem przekonany, czy na to pytanie da się udzielić jednoznacznej teoretycznej odpowiedzi prawdziwej dla wszelkich możliwych pojazdów - bądź tylko motocykli innymi słowy: dla mnie na pewno bardziej ekonomiczna byłaby jazda z v=140kmh. dla jakiegoś nawet średniej klasy choppera, który tą wartość ma blisko (dużo bliżej) v-max, a przy tym notuje szybciej znaczący wzrost oporów powietrza - ekonomiczna prędkość będzie leżała dużo niżej hmm... właśnie sobie przypomniałem, że była mowa przy ocenie ekonomiki jazdy o optymalnych obrotach przy maksimum momentu... mam rację..? bo to by znaczyło, że dla mnie najbardziej ekomonicznie jest latać powyżej kodeksowej nawet na autostradzie ;> jsz -
Jazda na moto z kuframi - wady i zalety.
jeszua odpowiedział(a) na Tomek xj550 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a najlepsze są kuferki fabryczne: dopasowane do miejsca przy kole / wydechu, po zdjęciu nie zostają żadne widoczne stelaże a i tak zamierzam jeszcze założyć centralny. bo jak na pytanie plecaczka "ile to mieści" odparłem, że 35litrów, to usłyszałem "ee, kosmetyczka..." :lapad: tylko po kiego licha germańcy zrobili takiego małego tankbaga..? powierzchnia mniejsza od a4, nie wchodzi mi atlas drogowy :/ jsz -
o jezzz... wzrasta opór powietrza i spalanie... tak jakby przy pozycji chopperowca "na żagielek" opory powietrza miały większe znaczenie :lapad: jak tylko masz chęć to zakładaj. najlepiej jakby Spnk zrobił kilka fotek i pokazał dokładnie jak te jego ustrojstwa wyglądają - a potem dorobić albo dokupić takie same / bardzo podobne. naprawdę, suche spodnie podczas jazdy w deszczu są nie do przecenienia :cool: jsz
-
Gdzie w Warszawie dostanę tzw. "wielbłąda"?
jeszua odpowiedział(a) na Olsen temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
korzystałem, właśnie sprzedaję swoje - moto-detail, zestaw z louisa http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=197304 sam jak się pakowałem potrzebowałem najwyżej sakw + tankbaga na wyjazdy łykendowe, urlopu na moto jakoś nie udało mi się zorganizować przez ostatnie 2 lata :/ wrażenia z jazdy..? a nie ma specjalnie o czym opowiadać. wygodne, w domu nie zajmuje przez resztę roku tyle miejsca co kufry, łatwe do założenia i nie przeszkadzają podczas jazdy. boki mają miękkie, więc nawet jeśli przypadkiem przez brak obycia przytrzesz w korku komuś puszkę, to nie będzie śladu. do zapięcia jeśli chcesz gdzieś zostawiać moto przydałaby się cienka linka z zapięciem, bo inaczej łatwo się do nich dostać osobom postronnym jsz -
podczas jazdy - siatka gumowa za kilka zeta jak zostawiasz motocykl... łapka i noszenie z sobą. przykre to, ze jak zostawisz ryzykujesz że albo ktoś ukradnie, albo np. kopnie dla zabawy. taki kraj :/ jsz
-
Co na pierwszy motocykl?
jeszua odpowiedział(a) na bartek215 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
ad. 1. można w tym samym czasie, oszczędzasz na płaceniu 2x za kurs i egzamin teoretyczny ad. 2. kupuj i śmigaj od razu, nie ma na co czekać. po kursie szybko zapomnisz nawet te szczątkowe umiejętności jazdy, które tam posiądziesz. a tak - podszkolisz się, potem sprzedasz, dołożysz, kupisz coś większego. w międzyczasie dowiesz się jak się ubrać, jaki typ sprzętu ci będzie odpowiadał, itp jsz -
naprawa z twojego ac czy oc sprawcy? jak to drugie, to postaraj się o naprawę bezgotówkową w aso BTW temat był wałkowany na 4um, poszukaj jsz
-
Jak uniknąć oszustwa ubezpieczycieli?
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Browarny, nie w tym rzecz, żeby kogoś oskarżać, albo obrzucić błotem. artykuł spełnia rolę o tyle IMHO ważną, że zwraca uwagę na pewne elementy tego, jak ubezpieczyciele chcą robić swoich poszkodowanych klientów w wała. i tylko tyle. w każdym przypadku uważam, że należy zasięgnąć opinii specjalisty, kogoś kto się zna na temacie. ale człowiekowi wypada z grubsza wiedzieć - co mu się należy bo efekty są potem takie, że jak większość swoich praw nie zna, to... dziennikarze mają z czego pisać tego typu artykuły. może za jakieś powiedzmy 1 pokolenie polacy zaczną czytać instrukcje obsługi i umowy, które podpisują. artykuł podałem zaś tutaj po to, żeby może chociaż koledzy z forum nie czekali całego pokolenia z nauką czytania ze zrozumieniem :biggrin: jsz -
to akurat kawałek pianki, który żadnego zabezpieczenia nie daje. co najwyżej w niewielkim stopniu odciąży kark od ciężaru kasku, trochę zmniejszy powiew na karku. za to w drugą stronę - pewnie utrudnia kręcenie łbem, więc wady i zalety jak zawsze... pytanie co dla kogo ważne problem polga na tym, że nie da się zabezpieczyć szyi motocyklisty, bo musi mieć możliwość ruchu głową. póki co chyba najlepszym widzianym przeze mnie patentem była kurtka (patent chyba spidi) w poduszką powietrzną w kołnierzu. tyle, że kosztowny to pomysł póki co, a i niezbyt wygodny, bo linka uruchamiająca musiała być przypinana (i odpinana) każdorazowo do kierownicy jsz
-
Jak uniknąć oszustwa ubezpieczycieli?
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
no cóż, Browarny: znasz się na tym, pewnie dla Ciebie to taki programik uwaga o motocyklistach. ale... jak ktoś przeczyta, to na niektóre przynajmniej kłamstwa ubezpieczalni nie da się nabrać co do treści: sprawa sądowa przez 3 lata..? a co w tym dziwnego? czy potrwa 3 lata, czy 3 miesiące, kosztuje tyle samo (wpis, koszty zastępstwa). więc ubezpieczalnia bedzie przeciągać, bo w ciągu tych 3 lat procesu (ciągle używam tych 3 lat przykładowo) spora część poszkodowanych zrezygnuje i dla swojego świętego spokoju zgodzi się na zaniżone odszkodowanie i ugodę. skąd to podejrzenie? mecenas, z którą pracuję, była na rozmowach w pewnym TU. kiedy zapytała, że przecież większość procesów przegrywają, rozmówca - prawnik owego TU - zaśmiał się i kpiąco zapytał "a pani myślała, że będzie wygrywać?" i o to chodzi. z resztą: jeśli 9/10 zgodzi się na złodziejskie, zaniżone odszkodowanie, to warto z 1 się procesować. i proces przeciągać a przeciąganie procesu to bajka, w obecnym systemie prawnym... jsz