jeszua

nie wiem, jak w krośnie, ale w krakowie dorobienie linki to koszt kilkunastu zeta. chyba nie warto kombinować. oczywiście z nowym pancerzem, co pewnie też nie jest bez znaczenia jsz

1. nie wiem, nie znam się 2. bmw serii rs/st, bo sam takie kupiłem 3. nie jeździłem, ale na pewno coś lekkiego:ktm..? BTW temat bez sensu: dla każdego coś innego będzie najlepsze w każdej kategorii. po drugie: mało kto ma okazję pojeździć wszystkimi typami sprzętów. po trzecie: to samo pytanie masz w dorocznym plebiscycie śm albo innej gazety jsz

poszukaj, był niedawno temat: wolno, a jeśli ścieżka jest poprowadzona wzdłuż jezdni - to nawet motorowee musi jechać po ścieżce, a nie jezdni jsz ps. aha, po chodniku, to zdaje się do 10 roku życia rowerkiem, albo jeśli przepisy zabraniają poruszania się po jezdni (np chodnik przy drodze szybkiego ruchu... jeśli coś takiego by się pojawiło)

będzie kłopot z wiadomościami... 125 są mało popularne w nadwiślańskim kraju - to nie niemcowo, gdzie od tego każdy praktycznie musi zaczynać jazdę na 2 kołach za to moc, osiągi i spalanie sobie wygooglaj. po to jest google, po to są strony producentów :/ jsz

heh, Boniek: celna uwaga: wszyscy rozwodzą się nad ilością kieszeni, a nikt nie powie słowa o zamku do gaci... ja pewnie dlatego, że w probikerze mam 2, krótki (standard wszystkich producentów) i długi, który opina pas dookoła za wyjątkiem 5-7cm w okolicy pępka. ten długi przydaje się jak jest zimno albo ostro leje, ten krótki - jak teraz, bo wystarcza, żeby po nerkach nie dmuchało natomiast niewiele powiedziano na temat długości kurtki: dla mnie ideałem jest taka ciut za pas: dość, by przykryć dolną część pleców, ale nie taka zupełnie wisząca poniżej pasa turystyczna jsz

można, byle woda nie była z myjki ciśnieniowej - po prostu może się dostać nie tam, gdzie powinna. np łatwo tak załatwić łańcuch. przed normalnym ciśnieniem wody "z węża" motocykl jest zabezpieczony, przecież jeździć w deszczu może... jsz

wiek nie jest równy doświadczeniu. fakt posiadania iluś tam lat nie nadaje od razu umiejętności. wybór powinien zależeć od doświadczenia ojca na jednośladach xj600, zephyr750, cb750, zr7, bandit600, sv650, fazer600. chyba w tej kolejności jsz

ergo szukaj po wszystkich możliwych modelach, nie wyłączając również np. shadow 750. kupisz ten, który będzie w najlepszym stanie. nie ma się co zafixować na jednym modelu, bo poszukiwania potem trwaaaaająąąą.... jak u mnie ;) jsz

archiwum... :/ jsz

na pewno zgłosić, podając dane osób, które również słyszały wcześniejsze przechwałki kolesia (może dziewczyna słyszała?), oraz tych, którzy z tobą później z nim/nimi rozmawiali (kumpel?). od razu oszacuj straty, możliwie realnie ale... wysoko. na przykład podaj do salonu zniszczone elementy i niech przyślą faksem ceny + koszty naprawy (robocizny) to na pewno, co dalej - zależy co zrobią gliniarze jeśli nic, a i taka jest możliwość, to dowiedz się kim dokładnie jest koleś, gdzie mieszka, weź rodziców i jazda do niego pogadać z jego starymi, kogo sobie w domu wychowali i po rekompensatę za zniszczenia jsz

;) oto przykład na to, jak ubezpieczalnie generują kradzieże motocykli: zostawiają chłopaka ze złomem do kasacji, ten sprzeda, ktoś kupi "na papiery" i zalegalizuje kradziony... za wszystko i tak zapłacimy wykupując coraz droższe ubezpieczenia. paranoja żeby nie było: nie mam żadnych pretensji do sprzedającego ;) jsz

nie na pewno ;) te same rzeczy w sprzedaży w salonach i sklepach zasadniczo są droższe, niż jeśli upolował je gdzieś handlarz (np. na wyprzedaży w niemcowie) i teraz sprzedaje (najczęściej na allegro) poza tym polecam przeglądnięcie archiwum: wielokrotnie było np. o kurtkach, kaskach, butach, rękawicach. zupełnie spokojnie można poszukać niezbyt drogich, a dobrej jakości jsz BTW zalecam tylko OMIJANIE http://www.moto-center.pl/

Lukasz, był dość obszerny wywód kilka lat temu na temat budowy dróg w wykonaniu bodajże Bob-Maxa na prm; w skrócie: w krajach naprawdę gorących jest łatwiej budować, bo nie ma takich różnic temperatur między latem a zimą. dobiera się po prostu mieszankę dla wysokich temperatur, i nawet jak raz na 50 lat spadnie śnieg i złapie mróz, to nie zniszczy. natomiast dla naszego klimatu oczywiście opracowano odpowiednie mieszanki asfaltowe, natomiast one po prostu kosztują - bo muszą, ze względu na techonologię, dodatki, itp. dlatego np "nasi" potrafią budować dobre drogi poza granicami rzeszypospolitej, bo tam wiedzą ile dobra droga kosztuje i płacą za nią. tutaj ciągle ludzikom wydaje się, że można wszystko zrobić taniej, niż w kalkulacji :/ to tyle, co pamiętam z tamtego wywodu - przypominam sobie, ile razy grzęznę w czarnej mazi błędnie nazywanej asfaltem natomiast zupełnie nie rozumiem, w jaki sposób piasek ma ratować tą maź. bo że stanowi śmiertelne zagrożenie dla jednośladów - jest oczywiste mam dziwną chęć puścić kretyna, który to wymyślił, skuterkiem po takiej "ratowanej" drodze... jsz

na początek: archiwum, kurde! :) w wydziale komunikacji właściwym dla miejsca zameldowania. najpierw musisz zapłacić podatek we właściwym urzędzie skarbowym brak prawka w ręku: brak uprawnień do kierowania pojazdem. mandat. nie masz plastiku do przedstawienia panu sierżantowi - nie masz uprawnień. nie ma tu żadnego relatywizmu. inaczej po cholerę byłoby wozić plastik, skoro w każdej chwili sami mogliby sobie sprawdzić przez radio? nie wiem, kto ci takich bzdur naopowiadał. a jak mam tylko A, to mogę zasuwać tirem z naczepą 18m i dostanę mniejszy mandat, bo "jakieś prawo jazdy mam"? bodajże 30 dni, ale głowy nie dam a po co wzór? dwa zdania: kto, z jakiego tytułu, z podaniem numeru umowy "wypowiadam z dniem..." i koniec. BTW to w interesie poprzedniego właściciela jest wypowiedzenie AC, bo dostanie zwrot. a OC nie może wypowiedzieć, przechodzi na kupującego - tylko trzeba iść do ubezpieczyciela i przepisać polisę na swoje nazwisko i nowy numer rejestracyjny (a do tego czasu wozić umowę kupna) jsz

duży to mnie się wydawał xl1000v albo gl1500... jak się do nich przymierzałem. tylko oba w innym stylu. cała reszta jest w miarę normalna :) hmm... więcej kłopotów sprawia mi przy każdym moto przyzwyczajenie się do charakterystyki silnika. no, ale xv535 (v2) -> xj600 (r4) -> r1100rs (bokser 2 cylindry) jsz

na tor to się nie bardzo nada... tam raczej r1200s :) kask integral, albo szczękowiec jeśli pogodzisz się z wyższą wagą i ceną za walory użytkowe reszta ciuchów: IMHO najlepsze klasyczne turystyczne, czyli tekstyl z membraną pogadać z CosmoSqiukiem, ma więcej do powiedzenia w tego typu sprzętach ;) jsz

hmm... a wydec h 2w1 nie byłby ładniejszy..? mają nawet w tej firmie, którą podawałeś, tylko niepotrzebnie podgięty do góry jsz ps. gdybanie :) ma się podobać właścicielowi...

o, i to jest chyba to, na co jakoś "zwyczajowo" nie zwraca się uwagi pouczając ludzików na temat jazdy w winklach. o ile czasami przy długim zakręcie, albo zasłoniętym przez elementy krajobrazu można nie widzieć końca winkla, o tyle zawsze należy patrzeć jak najdalej sam miałem (i jeszcze nie do końca się pozbyłem) ten problem: kiedy mam wrażenie, że się nie zmieszczę w zakręcie, zaczynam "skracać" zasięg wzroku; co gorsza, zdarzało mi się dawniej wlepić wzrok w barierkę, na którą nie chciałem za nic w świecie wpaść... i kiedyś skończyło się ostrym, awaryjnym hamowaniem, "o mały włos" patrzeć jak najdalej w łuku i dopiero pracować nad techniką jsz

mnie po czoperkach ciągnęło do zmiany pozycji na wygodniejszą... poszło xj600n. i szybko dołożyłem szybę, bo jednak komfort jazdy spadł z powodu silnego naporu powietrza. po xj poszło to, co w sygnaturce: bo zacząłem szukać wygodnego moto z owiewką, silnikiem z mocnym dołem, pędzonym kardanem, najlepiej z fabrycznymi kuferkami tak, że golasy są fajne, ale IMHO przynajmniej z połówkową owiewką: zwiększenie prędkości w stosunku do szadołki może wywołać silne zapotrzebowanie na osłonę przed wiatrem :) ale kierunek zmian zdecydowanie słuszny ;) jsz

jeśli to tego samego typu model, jaki już się tu pojawiał na filmikach (a na to wygląda), to steruje się kierowcą :icon_rolleyes: znaczy jeździec wychyla się na lewo i prawo. stąd pewna nerwowość jazdy, bo wychylenie jest zawsze takie samo. na pozycję w siodle wraca pewnie za pomocą jakiejś sprężyny w tamtym filmiku na początku facet trzymał model między stopami i pokazywał właśnie "schodzącego na kolanko" jeźdźca jsz

aha. porada równie dobra, jak każda inna teoretycznie moje urządzenie jeżdżące należy do klasy turystyczno-sportowych, na co wskazywałaby nazwa "reise-sport" - jak wujkowie helmuty tłumaczą "rs" hmm... mam wrażenie, że przy obecnej klasyfikacji każdy plastik, który nie jest ekstremalnie niewygodny do zwykłej jazdy po ulicach (czyli sportowy) łapie się pod pojęcie sportowo-turystyczny. chociaż z drugiej strony mam znajomych, którzy za odpowiednie dla siebie maszyny turystyczne uważają yzf-r6 albo zx636... jsz

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56021,2879518.html leniu jeden... jsz

hmm... poszukałbym wyników pomiarów przyspieszania w warunkach drogowych, czyli elastyczności. miałem okazję pojeździć w towarzystwie gs500 i er5, czyli podobnych do cb500 dwucylindrowców - i zdecydowanie byłem zadowolony z zakupu xj600. po prostu różnice "na papierze" bardzo mocno są widoczne na drodze dlaczego xj600 jest opisywana gorzej, niż cb500? może dlatego, że obecnie jakąkolwiek sześćsetkę golasa porównuje się do bandita i fazera, a to już następny etap projektowania motocykli w stosunku do diverszyna. a od dwucylindrowej 500 nikt wiele nie wymaga, zarówno w zakresie podwozia, jak i parametrów silnika ...a niby nie jestem maniakiem pojemności ;> jsz

złośliwe pytanie: co to jest motocykl typu "naket"? poważna odpowiedź: nie spodziewaj się wielu istotnych odpowiedzi, bo motocykl nowy, jeszcze niewiele ludzi nim jeździ. dane techniczne znajdziesz u producenta, a wrażenia z jazdy... może ktoś się trafi jsz

hmm... jeżdżąc 535 rozważałem ten kask, ale finalnie wziąłem n41 i byłem zadowolony. prędkości to jedno - seria 40 ma dłuższą szybę i skuteczniej osłania twarz przed wiatrem/robactwem, itp jsz