Skocz do zawartości

miclaw

Forumowicze
  • Postów

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Cz125/516,Tuareg 350,Iż49
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    7729947
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Rogi koło Krosna

Osiągnięcia miclaw

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - dwusuwowy rider

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - dwusuwowy rider (16/46)

1

Reputacja

  1. Lampa i odblask już na miejscu. Z odblaskiem było sporo rzeźbienia :) Całość
  2. Bo szło to tak : Komar - sztywny tył,silnik na pedała Komar 2 - amortyzowany tył , silnik na pedała Komar 3 - amortyzowany tył , silnik na kopke. Jako ,że nie zakładano kolejnych unowocześnień to na początku był sam Komar bez 1 Komar w tym momencie
  3. Co to to nie :) Tu inny sztywniak z mojej stajni, w oryginalnym malowaniu Jak i komar 3 z oryg. naklejką
  4. Tzn , że napis nie zgadza się z oryginałem ?
  5. W końcu ktoś rzucił okiem więc kolejna porcja zdjęć :) Nabyłem oryginalną pompkę ZZR , trochę korozja ją złapała . Wyszła całkiem ładnie Kilka dni temu odebrałem bak od lakiernika cdn
  6. Pytam czy jesteś nim zainteresowany Panie baton :biggrin:
  7. Komar stanął na kołach Zamontowane siedzenie i torebka narzędziowa Licznik i stacyjka. Wszystkie chromy oryginalne
  8. ' kicia teraz przynieś błotnik i otrzyj pot z czoła' Później przyszła kolej na blacharkę :) Części zostały wypiaskowane ( + położony podkład ) A następnie pomalowane akrylem W między czasie gdy lakiernik zajmował się blachami , poskładałem koło. Część części odebrana :) Wstępne składanie : Widelec przedni Lampa przednia jeszcze bez stacyjki i licznika Pomocy nigdy za wiele :notworthy: Niestety w południowym słońcu ,zdjęcie nie oddało rzeczywistych kolorów lakieru. Cdn.
  9. Witam, Rok temu kupiłem komara 1964 r.Tego lata zająłem się jego renowacją. Liczę na opinie i propozycję :biggrin:.Kolejną porcję zdjęć mogę wrzucić dopiero gdy ktoś skomentuje,ponieważ łączy posty i wywala ,że za dużo zdjęć w jednym. Temat przenoszę z głównego weterany/klasyki.Myślę , że to lepsze miejsce. Tak wyglądał po zakupie : Cały łącznie z oponami pomalowany był sprayem. Na początku zabrałem się za silnik. Potrzebował drobnych wymian jak sprzęgło i uszczelniacze wału. Oraz kilku godzin czyszczenia Cała powierzchnia silnika pokryta była wżerami w postaci pajęczynek. Po kilku zabiegach.Wszystko wyglądało już o niebo lepiej I gotowy silnik :
  10. Później przyszła kolej na blacharkę :) Części zostały wypiaskowane ( + położony podkład ) A następnie pomalowane akrylem W między czasie gdy lakiernik zajmował się blachami , poskładałem koło. Część części odebrana :) Wstępne składanie : Widelec przedni Lampa przednia jeszcze bez stacyjki i licznika Pomocy nigdy za wiele :notworthy: Niestety w południowym słońcu ,zdjęcie nie oddało rzeczywistych kolorów lakieru. Cdn.
  11. Temat przeniosłem do działu marki Polskie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...