Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. idiotyzm. i jak będziesz wskazywał zmianę kierunku jazdy? już lepiej zamontuj jakieś małe, akcesoryjne - byle homologowane do ruchu czyli wystarczająco jasne. przyglądnij się nowej cbr600rr albo r1: mają małe kierunki na tym samym wsporniku co tablica, zainstalowane wąsko i nie wystające poza obrys zadupka ...chyba, że nie zamierzasz jeździć po drogach publicznych. jeśli motocykl ma być tylko na ozdobę, to możesz i silnik zdemontować ;P jsz
  2. czytaj poprzednie tematy, było kilka razy i nie dubluj pytań :/ jsz
  3. jak niedzica, to można od razu po drugiej stronie i czorsztyn - ruina, ale ładna :wink: w czchowie baszta jedna, druga kawałek dalej w melsztynie; chyba, że autor miał na myśli zamek tropsztyn w wytrzyszczce a po słowackiej stronie - winkle po południowej stronie tatr, są boskie :D w sumie pewnie dałoby się zrobić pomiędzy niedzicą a oravskim hradem na razie tyle, reszta komentarzy przy okazji aha, jakby coś, to po okolicy bliższej i dalszej krakówka pewnie dałbym radę poprowadzić - albo przynajmniej pokierować gdzie trzeba :) jsz
  4. amerykańska wersja świateł... wyjeżdża z bocznej drogi i świeci na pomarańczowo: ma uszkodzony przerywacz, czy nie skręca..? ja bym tam wolał, żeby przepisy dotyczące świateł jak i pozostałe co do stanu technicznego pojazdów były w tym kraju przestrzegane BTW nieprędko... sam w krakowie widziałem ostatnio świeżutko zarejestrowanego czterołapca z oryginalnymi hamerykanckimi światłami z tyłu: czyli czerwone kierunki, a przy naciśniętym stopie i kierunku tenże stop mruga... ciekaw jestem, ile wziął w łapę diagnosta za przegląd :/ jsz
  5. :) podejrzewam, że chodzi nie tyle o samą możliwość przemieszczania się czy spakowania, co osiagnięcia przyzwoitego czasu przejazdu, utrzymania znośnego komfortu i utrzymania bagażu w porządku większym od azjatów na motorowerach i wszystko to da się zrobić na 500 (moja xj600 wiele większa nie była, chociaż wygodniejsza :> , a dało się) jsz
  6. a propos pierwszej w wątku maszyny: od jak dawna masz go ty + kumpel? może wystarczyłoby do nabycia praw przez zasiedzenie..? jsz
  7. no, akurat sam rejestrowałem, to w tym akurat zakresie wiem, co piszę :) wystarczy zameldowanie. resztę masz już w innych postach jsz
  8. łojesu... jak masz dość kasy: kufry. jak mniej to stelaż, centralka, sakwy. jak jeszcze mniej to stelaż samoróbka + sakwy z wałkiem. itd w dół do foliowych worków. inna sprawa, że mnie np szalenie bawi bagaż w foliowych workach na motocyklach wartych po 15-20tys :> jest jeszcze kwestia czy jedziesz sam, czy z plecaczkiem. w tym 1 przypadku bagaż może iść na siodło z tyłu, czyli np zestaw sakw louisa z wałkiem w zupełności wystarczy, a nie inwestujesz sporo kasy w kufry, które wykorzystasz 2/3x w roku ot, i cała filozofia jsz ps. o sakwach było sporo na forum, poczytaj w archiwum
  9. spółka cywilna jest obecnie reliktem poprzednich przepisów i ma znaczenie tylko dla przepisów podatkowych. z rejestracją jest tak (mam nadzieję, że się nie mylę), że każdy ze wspólników rejestruje swoją własną działalność gospodarczą w urzędzie miasta/gminy właściwym dla miejsca zameldowania. czyli ty u siebie, kolega w wawie. następnie spisują umowę spółki cywilnej, którą rejestrują w urzędzie skarbowym właściwym dla siedziby spółki rejestrując działalność nie musisz mieć miejsca na nią potwierdzonego umową - wystarczy fakt zameldowania w lokalu. chyba prościej będzie nie podawać więcej adresów, niż zameldowania; jako miejsce prowadzenia działalności podajesz "cały kraj" natomiast nie pomogę w zakresie rejestracji spółki cywilnej w zusie - nie znam przepisów. jest to o tyle istotne, że musisz podać płatnika składek i numer konta z którego będą one płacone (konto podajesz też w skrarbówce) jsz
  10. jeszua

    szukam garazu KRAKOW!!!

    w tej akurat kwestii prędzej znajdziesz informacje na www.grupa-poludnie.info - tylko najpierw się przywitaj, bo tam od czasu zmiany admini czepiają się "nowych" jsz
  11. skrócona wersja starego żydowskiego dowcipu: "Lajbusz oznajmia przyjacielowi: - Wiesz, zawarłem spółkę z Zylberem. - Jak to, zawarłeś spółkę? Przecież ty nie masz nawet złamanego szeląga! - Nu tak, on ma pieniądze, a ja doświadczenie. - To za kilka miesięcy zamienicie się rolami: ty będziesz miał pieniądze, a on doświadczenie." dotyczy w znakomitej większości spółek cywilnych... no, to pytaj, acan :banghead: jsz
  12. prawie wszystkie kufry mają podawaną ładowność 5kg; chyba tylko w givi maxia widziałem na naklejce 10kg (?). tak jak wszystkie mają podawaną prędkość maksymalną do 120-130kmh z kufrem na pokładzie... co nikomu nie przeszkadza ładować ile wlezie (może tylko nie samego piwa w butelkach) i latać czasami i 2x szybciej uwaga co do montażu: większość kuferków ma w zestawie adapter, czyli płytę montażową: przykręcasz na dowolny stelaż i na niej są odpowiednie zaczepy pod kufer. szukaj takiego z płytą, zakładaj, śmigaj jsz
  13. może wystaw gdzieś na ftp albo inszym bikepics i podaj linkę w temacie :smile: jsz
  14. 1. tylko patrzysz? to przynajmniej poszukaj takiego, na którym sobie siądziesz i się przymierzysz - przestaniesz zadawać głupie pytania 2. hmm... jeździłeś już na motocyklu..? jsz
  15. hmm... a od kiedy to rodzina nie może składać zeznań w sprawie..? chyba, że dla odmiany ja czegoś nie jestem świadomy w tym zakresie jsz
  16. jeszua

    kupilem moto!:D

    nie zginęła komuś przypadkiem honda crm 80..? ;) jsz
  17. ano niestety może. szczególnie, jeśli będzie się mu to opłacało - z wyżej zamieszczonych informacji wynika, że byli świadkowie, więc w razie czego będzie można ścigać sprawcę z ich zeznań a obowiązku wzywania policji o ile mnie pamięć nie myli nie ma, więc... jsz
  18. hmm... a ma ktoś _realne_ porównanie do cb500? bo z er5 widziałem w śm, a z cebulką nie... TIA jsz
  19. ehe. oceniam, potem mnożę przez 2 i dopiero myślę, czy zdążę przejechać. zazwyczaj w tym momencie motocykl jest już za moim skrzyżowaniem - problemu więc nie ma :icon_mrgreen: jsz
  20. nie stracisz, musisz tylko przepisać papierek oc na swoje nazwisko w oddziale ubezpieczyciela na przyszłość: czytaj archiwum, tam jest większość podobnych podstawowych kwestii związanych z przepisami wyjaśniona jsz
  21. hmm... a ja bym powiedział, że ciutkę za mocny. niby tylko 70parę kucy, ale v-ka oddaje tą moc dość dynamicznie. nie odradzam kategorycznie, ale... zalecałbym nieco więcej respektu dla żelaza - i zakup któregoś z tak zwanych typowych sprzętów dla początkujących: gs500, cb500, er-5 jsz
  22. zgubił dowód i tablicę..? no, osobiście poprosiłbym policję o sprawdzenie. z podaniem namiarów na obecnego właściciela i prośbą o sprawdzenie, czy przypadkiem maszyna nie figuruje w ewidencji skradzionych. może pomożesz komuś odzyskać sprzęta..? jsz
  23. ehe :biggrin: tyle tylko, że nazwa nazwą, a fabryka motocykli mieści się pod berlinem. i tak ją ponoć dowcipni (są tacy..?) niemiaszkowie nazywają :biggrin: jsz
  24. akurat w wawie jest to stosunkowo proste: tam organizowana jest większość kursów dla motocyklistów. proponuję po prostu śledzić pl.rec.motocykle / poszukać tam informacji jsz
  25. prawda, tyle tylko, że i tak trzeba iść do US i poprosić o pieczątkę, że z podatku zwolniony kurde, czy wy ludzie czytać nie potraficie? 155000x na wszystkich listach i forach wałkowane opłaty przy rejestracji, a zawsze się jakiś "nieuświadomiony" trafi... swoją drogą jestem ciekaw, jak takie nieopłacone maszyny są rejestrowane? przecież w WK sprawdzają czy podatek opłacony jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...