PRO-MOTOR

Jaki cylinder kupiłeś? Nie jest on przypadkiem różowy albo żółty?

Co ma sprzęgło do blokowania obrotów? Jestem ciekaw czemu na dzień dobry wykluczyłeś świecę...

Przez gaźniki, śrubą do regulacji obrotów.

Może być zaworek iglicowy np. lub brud z baku, ciężko ocenić przez kompa. Byłoby miło gdybyś postarał się o nagranie to łatwiej byłoby ustalić z jakiej przyczyny przerywa braku/nadmiaru paliwa, elektryki itd

Nie jeździ tak samo jak wcześniej bo zwyczajnie go odblokowałeś z tego co piszesz, więc wnioskuję że awaria w dalszym ciągu jest ta sama. W miarę możliwość nagraj film jak to pracuje to może lepszy będzie pogląd na sprawę i w końcu zaczniesz jeździć a nie złote góry obiecywać.

To samo miałem pisać :biggrin:

Ja obstawiam złe ustawienie gaźnika, skoro po odpuszczeniu i dodaniu gazu lepiej się wkręca, a dokładniej niski poziom paliwa w komorze.

To nic nadzwyczajnego, ale trzeba spróbować tego samemu.

Ale namieszałeś. W google takie cuda wyczytałeś? Zajedź nawet do samochodowego warsztatu i poproś żeby zmierzyli ciśnienie, będziemy mieli jakąś pewną informację.

Zajrzałeś w końcu do tych świec, czy tylko wymądrzałeś się do tej pory?

A jak wygląda sprawa z odpalaniem, nie ma problemów i na zimno? Przy 5 barach to już powinny być niezłe problemy żeby to odpalić, więc może jednak pomiar jest niedokładny? Cudów nie ma, kompresja ucieka albo pierścionkami albo głowicą.

Musisz dobrze wyczuć skrzynię, bo pomiędzy tymi biegami jest największa różnica obrotowa i dlatego najciężej jest się wbić w odpowiednim momencie.

FZ6 nie ma kranika, ma wtrysk. Ja zacząłbym od sprawdzenia koloru świec.

1-2 cm to norma, jeżeli tego nie widziałeś to chyba żadnym innym moto nie jeździłeś.

Jak dałeś gaźniki tylko do czyszczenia to będziesz musiał je jeszcze wyregulować.

Nie napisałeś jaki masz rocznik a wypadałoby, jeśli masz pierwszy model, czujnik w tylnej pompce masz ciśnieniowy więc przeczyść go albo wymienń

A więc jest prostsze rozwiązanie i nie wymagające dużych nakładów finansowych: wymień filtr i wydech na oryginał, nie zapomnij potem przywrócić oryginalnych nastaw gaźnika, coby nie zakładać drugiego tematu.

Ja widzę w temacie pytanie o zatarcie silnika, w treści posta zaś nieprzeciętną historię o braku paliwa, co to ma do rzeczy? Tankuj i jeździj żebyś nie musiał za stację zapychać i będzie dobrze.

Nowe przepisy będą regulowały moc do 47 KM nie 45, więc pod ten zakres będzie łapał się GS500. To że przekracza nawet niewiele nic nie da, nie powiesz przecież "Panie to tylko 2 konie", przepisy są klarowne i można ewentualnie szukać motocykli fabrycznie kastrowanych do 34 KM lub samemu założyć odpowiednią blokadę, oczywiście zgodnie ze wszystkimi kwestiami prawnymi.

Zawsze jak lałem tego Motula to kolor był podobny do tego z lewej.

Nowa moda naszła, teraz Niemcy kupują, dostałem po 2 takie same maile na każdy wystawiony motocykl:

W takim razie jeżeli firma Brubeck nie produkuje towaru drugiej jakości (mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem, że nie chodzi o to że nie dystrybuuje do odbiorców produktów pierwszej jakości) to taki towar nie powinien być w obiegu. Podzielam tu zdanie kolegi, który ten towar kupił, w aukcji wyraźnie zaznaczył Pan informację odmienną od tej, która widnieje na produkcie. Pan twierdzi, że jest to towar bez wad, jednak metka mówi co innego, sytuację myślę, że można porównać do działalności Pana Bogusławskiego opisywanego już na forum, z tą różnicą, że tam towar był zgodny z opisem.

A poziom paliwa jak się przedstawia? Kombinowałeś coś z pływakiem?

Czyli uważasz, że jeżeli dobrze odpala to gaźnik jest ok? Masz filtr paliwa założony?

Jeżeli nie chcesz szaleć, to chopper jak znalazł, bez różnicy pojemności ;) Z ubezpieczeniami na motocykle nie jest tak samo jak w samochodach, nie ma różnicy ze względu na pojemność. Od razu mogę polecić PZU, najtańsze OC na każdy motocykl jaki rejestrowałem. Jeżeli znajdziesz dobrego VT600 w tej cenie, to pewnie będzie najlepszy wybór, w chinole nie ma sensu się pakować, beznadziejna wytrzymałość i wykonanie.