-
Postów
1986 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez IZO
-
Nawet nie wiedziałem że Aerodecka już w takiej kasie można dostać. Jak dla mnie propozycja mistrz i nic lepszego nie znajdzie w tej kasie :D
-
To jest zajechany gruz, odpuść to sobie całkowicie. ja bym ci polecił Civica 6 gen. z jakimś d16. Mało pali, totalnie się nie psuje, części po rowach za czapkę gruszek, a daje sporo frajdy z jazdy.
-
Cierpliwy motocyklista poszukiwany - Lublin
IZO odpowiedział(a) na KarolinaKk temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Adam świetnie ci to opisał i radzę ci to dobrze przeanalizować. Samo zrozumienie działania sprzęgła też w pewnym stopniu może pomóc. Właśnie jak puszczasz klamkę i natrafisz na ten punkt w którym motocykl zaczyna ruszać, przestań puszczać dalej tylko przytrzymaj na tzw. pół sprzęgle, daj się motocyklowi trochę rozpędzić, i dopiero puść klamkę całkiem. Jedź na parking i sobie poeksperymentuj z klamką na różne sposoby, w końcu zczaisz o co chodzi :) -
Właśnie taki co się pomnie jak papier jest bezpieczniejszy. Buda gnąc się zaabsorbuję większość energii nie narażając człowieka na wielkie przeciążenia związane z nagłym zatrzymaniem się.
-
Przejedź się Foresterem, potem taką 4Runner, i ci się wszystko samo wyjaśni ;) Bo o ile dobrze rozumiem, po asfalcie też będzie jeżdżone ?
-
Śmiem się nie zgodzić :D Owszem, Tata Motors przejęła grupę Jaguar Land Rover, Ale zakład Forda wciąż składa silniki dla JLR. Więc niektóre modele będą miały wiele wspólnego mechanicznie.
-
Mi to wygląda na "flat spot" czyli efekt przejechania się na zablokowanym kole. Nie zdarzyło ci się coś takiego ? Znał byś przyczynę.
-
Raczej jak Jaguar, no ale to nie dziwne bo Ford jest pożeniony z Jaguarem.
-
Opony zimowe a mocne auto z przednim napędem.
IZO odpowiedział(a) na samolot temat w Mechanika - Nie tylko 2 koła
No właśnie, a wszyscy chcą się tu tego skręcania i ruszania pozbawić bo tyłem mniej zamiata......... Może rozpatrujemy różne przypadki. U nas na południu jak jest prawdziwa zima, to śnieg leży cały czas na drogach, w dodatku są mniejsze bądź większe górki z zakrętami, gdzie trzeba od dołu iść szwungiem i trzeba mieć trakcję żeby się wspinać i jednocześnie zmieniać kierunek. wracając też pasowało by jakoś zwalniać i skręcać jednocześnie. Poślizgi ? w takich warunkach nikt nie przekracza 60 km/h, a umówmy się, przy takiej prędkości poślizgi to chyba każdy ogarnia. W takim rozumieniu zimy, każdy rozsądny kierowca założy lepsze opony na przód, no chyba nie zaprzeczycie :D Miejska zima to faktycznie coś innego, śniegu jest chwile i jeździ się po mokrym. Zgodzę się na pewno że samochód z gorszymi oponami na przód będzie łatwiej wyczuwalny dla przeciętnego zjadacza chleba i łatwiejszy do kontroli. Ale na pewno we wprawnych rękach taki samochód będzie na zakrętach wolniejszy. -
Opony zimowe a mocne auto z przednim napędem.
IZO odpowiedział(a) na samolot temat w Mechanika - Nie tylko 2 koła
Ja tego nie czaję. Poślizg zawsze można skontrować, a jak złapiemy podstera to walimy prosto w rów bez kontroli pojazdu. -
Opony zimowe a mocne auto z przednim napędem.
IZO odpowiedział(a) na samolot temat w Mechanika - Nie tylko 2 koła
Moim zdaniem oponom bardziej szkodzą zakręty niż mocny silnik, no chyba że ruszasz z piskiem z pod każdych świateł. Powiedz jak wyglądają warunki w których się poruszasz to będzie łatwiej doradzić. Uzasadnisz to jakoś ? Dla mnie to głupota -
Mój dobry ziomek swego czasu miał Poloneza Atu 1.6 z gazem, ciorał to przez 2 lata, i to naprawdę grubo :D i na końcu pomalował go na żółto i na niebiesko sprejem i pocisną do Hiszpanii :D Udało się, jedynie im tłumik ugnił :D Auto ma moją rekomendację, cudów z prowadzeniem nie ma, ale ziomek jak miał obcykanego tego parcha, to tak nim zapier*alał że okazuję się że do szybkiej jazdy nie potrzeba dobrego auta, trzeba mieć po prostu poryte gary i nie mieć genu lęku :D
-
Moja mama prowadzi firmę ogrodniczą, więc powiedzmy że coś tam wiem o pracach ogrodowych. Do takich zastosowań to tylko elektryczna. Pomijając kwestie mocy i kabla, choć ja w ogóle nie czuję wątku z przeszkadzającym kablem, przedłużacz na rolce i nic nie przeszkadza, to przycinanie drobnych gałązek nad głową ze spalinówką na wyciągniętych rękach to nic przyjemnego, i dla takiego mnie co ma słabe ręce, za samo to żeby się z tym klocowatym spalinowym gównem nie siłować, wybrał bym elektryka.
-
Kiedyś kupiłem czerwone, mocno zgniłe ale dobre mechanicznie ED9, głównie dla części do lalki Brata. Był tam jakiś Bilstein, poliuretan w wahaczach, Hamulce z EP3. Ale po 3 czy 4 dniach, brat mi zakosił kluczyki mrucząc coś tam że jestem po**bany i że nie ma zamiaru mnie chować w tak młodym wieku :D. Dziś wiem że to miało sens :D CRX jest bardzo niebezpieczny przy upalaniu, krótki rozstaw osi powoduje że się to chce w momencie obrócić. Przy każdym do hamowaniu czy wejściu w zakręt, trzeba być w pełnym pogotowiu i dusić poślizg już w zarodku. No i blacha karton, trochę grubsza jak na Tico :D Dziś bez klatki to bym się już bał, tym tak naginać jak kiedyś.
-
Co prawda nie jeździłem Rexem z B serią, ale z D16 pod maską się niestety można zdziwić :D a nie ma kolosalnych różnic między B a D serią Czasy poszły do przodu i te diesle, choć z gównianą charakterystyką pracy, coś tam jadą. A umówmy się, niektórzy z was mają w motocyklach więcej niż te 150 koni więc nie przesadzajmy z tym powerem. No i żeby nie było bo psioczę tu na CRX'a, jest to moja fura numer jeden, Braciak posiada dosyć zadbane ED9 i jak u kolegi wyżej, dostała u nas dożywocie :)
-
CRX jest Mega, co prawda moc dupy nie urywa, no ale prowadzenie wynagradza braki w mocy. Na światłach to idzie dostać baty od passata w TDI po programie, ale za to na zakręty to nie ma zbyt dużo rywali. No i tak samo jak szybki jest też niebezpieczny, krótki rozstaw osi powoduje że gdy nas zaczyna obracać, to nie mamy zbyt wiele czasu na reakcję i trzeba sie streszczać za kółkiem (brak wspomy też nie ułatwia :D ). I co ciekawe, silniki wyżyłowane, nawet do 100 koni z litra, a nie idzie tego zakatować. można cały dzień to gonić pod czerwone pole i jemu nic, i spala przy tym około 11 litrów :D
-
A jak wypada Is w porównaniu z e46 w kwestii prowadzenia ? Miałem wreszcie tą wątpliwą przyjemność karnąć się e46 i ogólnie wozi mnie to do roboty od jakiegoś czasu, i na moją jazdę to prowadzi się nie najgorzej ale jakiegoś szału niema. Podsterowny na wejściu w zakręt, czego nie lubię, i ogólnie czuć nadmiar masy, zwykłe opony nie wyrabiają i szybko płyną, i cholernie brakuję szpery, a podobno jest tylko w M3 Podejrzewam że Is będzie jeszcze bardziej kanapowy, pasowało by jakiegoś przy katować i się dowiedzieć :D
-
Nie wiem , co z nim sie zrobiło - Honda AF20
IZO odpowiedział(a) na Woozie temat w Mechanika Motocykli 2T
A mi to śmierdzi zapłonem, może jest gdzieś przebicie, fajka kabel ? Sprawdź w ciemnościach czy nie ma dyskoteki na silniku. Może moduł pada/padł ? -
Suzuki TS 50 i wymiana silnika na większy
IZO odpowiedział(a) na Marcus175 temat w Mechanika Motocykli 2T
To musisz mieć zaorany, albo skrajnie rozregulowany ten piecyk. Mój egzemplarz z krótkim przełożeniem, gdzie nie wypadało się z rezo, targał całkiem sprawnie i było kupę frajdy z tego, fakt faktem że ja jestem waga piórkowa :D. Co do samego silnika to jak Hipolfs piszę, jedyny sensowny swap to silnik z Rg, jest on chłodzony cieczą więc dokładasz do kompletu chłodnice. Wszystko mocniejsze, pomijając koszta i trudy swapu, rozerwie to Ts na kawałki, moja choć nigdy nie zawiodła, to po mojej jeździe była już naprawdę mocno roztelepana, wszędzie jakieś luzy :D Jedyne sensowne rozwiązanie to pozbyć się i kupić coś mocniejszego ale fabrycznego. -
Suzuki TS 50 i wymiana silnika na większy
IZO odpowiedział(a) na Marcus175 temat w Mechanika Motocykli 2T
Miałem tego grata, i moim zdaniem piec ze 125 rozerwie to na strzępy :D. Taniej będzie sprzedać to i kupić coś fabrycznego. Taka przeróbka to masa czasu, umiejętności i pewnie jeszcze pieniędzy, i na końcu i tak zostajesz z gruzem jakim jest ts50 :D. Nie pisze tego złośliwie, też w swojej ramie nie jeden silnik już widziałem, no ale rzeczywistość weryfikuje takie pomysły :) -
zgłoszenie ubezpieczycielowi sprzedaży pocztą-pytania
IZO odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Nie wiem jak to u ciebie działa, ale jak to jest coś posobnego jak u mnie direct debet, to musisz to osobno w banku "wyłączyć". U mnie jak bym nie zamknął to hajs pójdzie :D a jak to odkręcać jeszcze nie rozkminiałem. -
Co ma wpływ na spalanie - Yamaha TDM 850 3VD
IZO odpowiedział(a) na wojtyla temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
-
Na miśka jazde to jak Baba piszę, Flinstonem mógł by hamować :D ciekawe czy na ten piec z carry dało by się posadzić osprzęt ze swifta gti i zrobić te 100 koni :D
-
Michoa szuka jakiegoś mikro busa, a ty mu z Matizem wyjeżdżasz :D czytanie ze zrozumieniem się kłania ;) Dzisiaj, to ja już nie tyle bym się martwił mechaniką, co stanem blacharskim. Niestety czas zapierdziela nieubłaganie i nasze obiekty westchnień straszliwie pordzewiały. Sam jestem ciekaw jak w takim Carry się trzyma podłoga i punkty mocowań zawiasu, czy to się faktycznie jeszcze nadaje do jazdy.