michoa

W teori kontrola emisji spalin analizatorem jest podobno obowiązkowa przy każdym przeglądzie technicznym, w praktyce 2 razy w życie słyszałem żeby kogoś badali...... najlepiej kupić auto bez tego gówna , ale jak już zrobiłeś kupę to wycinać , po czyszczeniu problem chyba zawsze wraca , i musiałbyś znowu czyszczenie powtarzać a nikt za darmo tego nie zrobi a co jak będzie co 50km się zapychać ?

no tak ale to tylko kurs skup się żeby to zdać , jak przystało na współczesną foczkę pewnie bidy nie ma :D , ale nie lepiej za 140 zł zalać swój paździerz niż brać poprawkę :D ? tylko kosztowała praktyka 100 lat temu nie wiem ile teraz ( droższa niż na B była ) Masz zdać egzamin a cel uświęca środki.........nie spalisz sprzęgła pływającego w oleju jak 10min będziesz kręcić ósemki , posiłkując się półsprzęgłem , a tak się chyba najlepiej to robi bo widzę masa ludzi tak robi i kiedyś wszystkie ybr i sr w autoszkołach miały tak sponiewierane sprzęgło że masakra .........nawet jak będziesz ruszać jak dowcipowa Baba gaz i 5 min popuszczania klamki też nie powinno się nic stać ja 2 lata jeździłem na samochodowym oleju 90% off i cały czas chłosta , 2 bieg strzał ze sprzęgła aż się geometria ramy przestawiała i tarcze mam grubością ok , nie są przypalone i wszystko działa..... sprzęgło bardzo często padało w demoludach komarkach , ogarach , emzecie ale w japońskim motocyklu to dosyć twardy element.......... Życzę oby poszło ci to lepiej niż obsługa sprzęgła w samochodzie :D

wymagania stawiasz kobietom nie z tej planety one są do kochania a nie do rozumienia czegokolwiek :D to musiałaś mieć wysokie szpile albo dekolt do pasa , bo zapach sprzęgła samochodowego to czuć w bristolu jak w Nowym sączu spalisz....... Ale ja wam tłumacze że samochodowe jest inne , samochodowe jest suche , nie chłodzi go i nie smaruje olej , i jest je łatwiej spalić niż motocyklowe ale i tak trzeba się postaram żeby śmierdziało paloną blachą chociaż jak widzę jak często kobiety ruszają ze świateł -gaz w podłogę i pedał sprzęgła puszcza 5 minut to może faktycznie się udać :D Motocyklowego raczej nie poczujesz nosem tylko zauważysz zmiany w trakcie jazdy......

znaczy nie moja baba tylko z forum o http://forum.motocyklistow.pl/index.php/user/78306-baba/ ale możesz napisać to se po babsku pogadacie :D nie przejmuj się motocyklem -to nie jest twój motocykl liczy się zdany egzamin a nie jego sprzęgło :D Zresztą sprzęgło motocyklowe pływa w oleju i jest dosyć wytrzymałe da radę , napewno w trakcie twojego egzaminu się nie rozleci :D Ja jak zdawałem A i zepsuła się YBR i nas wsadził na SR250 co już od czasów kiedy dinozaury uciekały przed meteorytem jeździła w tym ośrodku to ona chodziła jak automat -gaz silnik na obroty i powoli rusza :D Jeździj tak żebyś zdała , będziesz mieć swój motocykl to będziesz go szanować :D

No niestety :( albo 200kg kloca albo 100kg i remont co 2h jazdy, chcąc takie moto trzeba gustować w starych rupieciach..........najmłodsi przedstawiciele dual sporta to drz400S i klx 250S , klx ma silnik na wtrysku i skastrowany normami emisji spalin podobno nie generuje żadnych wrażeń no i zawias to kapeć , ale jest niski , wagę ma akceptowalną do umiarkowanego offu ( z tego co czytam z połową baku i zalany płynami ma 126kg fakt jak na 250 to jest kloc , ale ogólnie nie jest źle xr600 ma na sucho 120 i dla mnie jest poza niektórymi przypadkami ok :D ) no drz to każdy zna :D W sumie ciężko powiedzieć czym jest xr650R :D chyba sama honda nie wie -niby silnik jest prosty i bezobsługowy ( jedyne co to olej co 1000km ale w hondzie częsta wymiana oleju to normalka , dualowa xlr250 baja ma co 1600km ) a biorąc pod uwagę pierdolnięcie jakie generuje to pancerny :D ale w sumie na hard enduro jest trochę ciężka i zawias przeciętny........... dlatego dt80 /125 to zajebiste moto na start -koszt ewentualnej pomyłki jest do przełknięcia, w 4T już raczej nie chyba że chinol :D pierdziele dobrze że nie pojechałem :D Żyje :D ?

Bardziej chodziło mi o silnik nie zrobisz silnika w starym wiatrołapie za 3kpln naprawdę dobrze jak wdepniesz w minę....... u mnie za 3kpln nie ruszałem sprzęgła , z głowicy tylko szlif gniazd ( a najczęściej zawory w starych wiatrołapach są już na skraju urwania ) uszczelki najtańsze , w skrzyni nic ( nawet łożysk ) ..... Songo co włożył chyba 13 w DRZ nie przebijesz :D no ale to się albo kocha albo nienawidzi :D ja z perspektywy czasu dochodzę do wniosku że dziwki i koks są tańsze niż ten cały offroad :D jak pisze 4kju jeszcze jaka latasz to ciągle coś to się coś urwie to pęknie( najgorzej takie rzeczy się niszczą jak się uczysz , ja w mtxie 80 to nawet przednią lampę potłukłem , o tylnim błotniku i lampie tylniej nie wspomnę :D ) , w sumie ciągle w garażu i ciągle $ .........

no to masz poukładane we łbie całkiem bo myślałem że już opanowałaś przeciwzakręt czytając wikipedię jak niejaka JustynaG i litr koniecznie coby szybko się nie znudził :D ładna mądra chyba czas się ogolić i zmienić gacie ..........Baba też ma w sumie tego duke........ Aczkolwiek rozważ coś starszego używane bo napewno nie raz będziesz leżeć( nie ma się czego wstydzić ) i jak pogruzujesz młode moto to strasznie straci na wartości , potem zechcesz inne i będziesz finansowo przeklinać cały ten motocyklizm..... a na 125 bierz nsr 125 :D

to ja ci oddam xr 600 za 3kpln zrobisz mi za 3kpln malinę ok ? ja włożyłem w silnik 3kpln i sporo jest przyoszczędzone , dalej nie mam zawieszenia hamulców i opon ale skoro ty robisz za 3kpln malinę to pakuje moto i zaraz jestem ok :D ? łańcuch+zębatki , klocki , regeneracja zawiasu przód , amor tył to jest 1000 zł , a gdzie opony, olej , filtr powietrza ?

nie można mieć wszystkiego :D na spokojnie ......... ja 6 razy nie zdałem B , stwierdziłem fuck the system i w wieku 20 lat kupiłem ogara 200 i zacząłem nim jeździć zamiast samochodu po piwsko i na dupy , po 2 latach jazdy ogarem w dobie zbliżającej się zmiany przepisów i groźby że przepadnie mi kurs i będe musiał robić od nowa zrobiłem kolejne podejście do B i zdałem za 1 razem :D także nic na siłe kup sobie dt 125 popopierduj trochę to po okolicy , jak pojeździsz lepiej lub gorzej to chociaż sporo stresu ci zejdzie przy egzaminie tak było u mnie....... w jakie moto celujesz po egzaminie ? gejes 500 czy jakiś frędzel z lisią kitą ?

gorszej zawiechy na przód nie dało się znaleźć ? to ma być w teren z przodem od mz ? cokolwiek z przeciętnego starego japsa enduro byłoby lepsze a idzie za pół darmo wyrwać ..... wał ci w ogóle to wytrzyma ? tłok jest na łożysku igiełkowym czy na panewko tulejce jak w ogarze ?

powieniem mieć ten sam bo to identyczny silnik.......

No trudno musisz teraz dać radę , jak nie dasz to kup sobie 125 i śmigaj , 125 też są fajne :D złych chyba większe :D Zresztą polatasz sama zobaczysz ...... Nie chodzi wcale o zapierdalanie , chodzi o zwykłe manewry w stylu zmiana pasa albo np głupi przykład praktyka vs egzamin ja na tym nie zdałem....... Jak jedziesz ot tak sobie i zapala się zielone światło , a ty wykonujesz lewoskręt , ruchliwa trasa , jak się robi w praktyce ? wjeżdża na środek skrzyżowania i łapie lukę , często gęsto jest tak że lewoskręt wykonujesz już jak świeci się czerwone światło bo wtedy ruch przeciwny staje i jest chwila zanim z boku ruszą - egzamin niezdany jak nie ma możliwości przejazdu przez skrzyżowanie nie wjeżdżasz .......... Na egzaminie niby się nigdzie nie śpieszysz , zapala się zielone to można stać przed sygnalizatorem i czekać aż da się przejechać ( co nie zmienia faktu że na dużych skrżyżowaniach jest to trudne bo stoisz zbyt daleko od skrętu i potrzebujesz większą lukę niż jakbyś stał na środku skrzyżowania ) ale to jest nawyk , ja B 2 razy przez to niezdałem( za 1 razem moja głupota bo wjechałem 4 w kolejce do lewoskrętu na środek znałem to skrzyżowanie i do przewidzenia było że na zielonym nie zdążę , ale za 2 razem to samo skrzyżowanie i byłem 2 , tylko przedemną jakaś baba pierdoła czaiła się jak putin z aneksją Ukrainy , miała tyle potencjalnych luk a ona stała i stała aż zapaliło się czerwone i wtedy pojechała :D ) , wrąbał mi zagrożenie ruchu ( przejazd na czerwonym świetle ) i do widzenia a kiblem zawsze tak jeżdżę i autem teraz też :D słoneczko ale za to ładna coś za coś, nie można mieć wszystkiego...

zrobiłem sobie przelotkę do pomiaru kompresji z kawałka węża mega zbrojonego gumy chyba 5mm ścianka i w środku zbrojenie może z 10 cm węża i jako końcówkę fragment świecy ( dziurę na wylot w środku zrobiłem , oszlifowałem nałożyłem wąż , skleiłem skręciłem opaską ) a z drugiej strony na wcisk wchodzi końcówka manometra i też opaską skręcone i pokazuje mi jakieś bzdury typu 3-4 bary a pokazuje bzdury na 100% bo z manometrem bardzo lekko się szarpie prawie jak bez świecy.....a ze świecą szarpie się bardzo ciężko , trzeba siły :D chińską prawie nową podkaszarkę einhella milion raz lżej się szarpie ..... właśnie on się w ogóle nie chce odezwać nawet po zalaniu paliwa do cylindra to mnie dziwi.........na chłopski rozum to albo kompresja albo zapłon w takiej sytuacji........ nie wiem walnę to narazie na półke spróbuje załatwić manometr do pomiaru kompresji........

od wtedy że co 3 z allegro czy olx to zajechany złom........

piękności pewnie że warto :D ja przed A ganiałem już milionem innych pierdopędów w sumie prawko to jako formalność zrobiłem bo starzy mi kłody pod nogi rzucali jak bez jeździłem i powiem ci że owszem wchodzą złe nawyki wynikające z samouctwa ale sporo wchodzi też praktyki i mniej stresu na jazdach.... Dla mnie to system zrobił wam kobietom ogromną krzywdę że na A2 musicie takiego kloca ganiać i to w sumie dosyć mocne jest , kiedyś była ybr250 i kobietom było łatwiej ale jak zawsze jakiemuś pacanowi przeszkadzało i zmieniło się-możesz pluć sowbie w twarz że nie wzięłaś się za to wcześniej milion razy łatwiej było.......

czyli jak mam odpięty bak tylko paliwo w bąblu to teoretycznie nie zapali tak ?

a ty ich nie widzisz ? w porównaniu do dt ?

ja góry średnio...... jak kiedyś pisałem jak widzę powalone drzewo to zawracam z płaczem bo to przerasta mój skill ( taki kozak w internecie pi***a w świecie :D ) ale podjazdy zajebiste muszę przyznać , nie odmówiłbym bym przejazdu tamtędy :D ja to wolę piaskowy klimat o https://www.bikepics.com/pics/2015/09/27/bikepics-2758916-full.jpg moje marzenie to zabrać XR i trajkę na jakąs prawdziwą pustynię albo taką naprawdę konkretną żwirownie coś ja o choćby https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9d/Landscape_dunes.JPG albo http://www.philippwinterberg.com/p/Wallpaper_Namibia_Dunes_p78.de.jpg :D

kurde nie mam za bardzo kasy bywać na garązu więc idzie to powoli :D Wymyłem wszystko benzyną jak żurek mówi , wylałem i nic zaraz będę szukał chyba zbliżonego gaźnika ...... w ogóle powiedzcie mi jedną rzecz -tam ten wciskany bąbelek gdzie jest paliwo robi za komorę pływakową ? znaczy silnik w trakcie pracy bierze z niego sobie paliwo czy musi być podłączony do baku non stop ? bo widzę w chińskich gaźnikach tego nie ma....

jak nie będziesz miał pretensji jak spitole to może spróbować aczkolwiek bez motocykla to wiesz , jak seks przez internet , znajdę zimny lut , poprawię , wyślę , okaże się że nie działa bo coś jest spalone oprócz zimnego lutu ...........tam najczęściej robią się zimne luty sporadycznie coś się spali , na 8 naprawionych nierozbieralnych modułów z chińskich kibli tylko w jednym się spalił tyrystor w reszcie po prostu puścił lut i stykło spruć i podgrzać lutnowcią i cyny dolać... ale jak obie wysyłki opłacisz i nie będziesz miał pretensji jak wyjdzie lipa to możemy spróbować

dla mnie ten motocykl to porażka jak kopacz jako pani premier nie wiem co ludzie w nim widzą....... awarie głowic w tym są normalne , jak alkoholizm w Rosji , wersja S ma zawieszenie do bani i wcale lekka nie jest , plusem jest jedynie bardzo niskie spalanie ale ceny mają z dupy -za zdrową sztukę krzyczą jak za Xr600 , w życiu bym za to nie dał 5 tys jak za 3 można kupić xt350 z o wiele lepszym silnikiem ......... no i remont dr 350 to są niestety koszta......... xr 600 waży chyba tyle co dr 350S , wiem że N waży 114kg ale S chyba sporo więcej ?

250 zł moim zdaniem szkoda ryzykować , w teori w starych 4T iskra jest podobno co obrót wału czyli teoretycznie mogłby zadziałać jeśli pinout złącza jest taki sam ale moduł do 4T starego singla może mieć jakąś regulację elektroniczną wyprzedzenia i to może chyba coś zepsuć ? Najlepiej szukać od chińskiego kibla tam moduły zapłonowe są bardzo proste i w zasadzie identyczne jak do 2T , nie mogę znaleźć ale jakiś kibel miał takie złącze na 100%........ W zasadzie to możesz spróbować znaleźć elektronika być może ten moduł da się rozebrać , ja już kilka nienaprawialnych naprawiłem , albo wszczepić tam jakiś inny po przeróbce kabli i złącza, przez internet ci tego nie wytłumaczę bo jak nie masz podstaw to dnia mi braknie żeby ci wszystko wytłumaczyć :D aczkolwiek moja xr600 ma np identyczną wtyczkę jak popularny moduł do chińskich kibli za 25 zł ale moduł od chińskich kibli w niej nie działa ( nie ma iskry ) więc różnie to bywa .... jest jeszcze jedna metoda na zasadzie albo zniszczysz moduł albo zadziała ale to raczej jako ostatecznośc wykorzystaj bo jak nie pomoże to zniszczy moduł-grzać opalarką na siłę od strony przeciwnej niż gniazdo jest opcja że się stopi plastik i od temperatury zgrzeje jakiś zimny lut i zadziała ale jak nie zadziała to moduł do śmieci.....

stary to bardzo trudne , ledwo dałem radę ale jakoś znalazłem...... wchodzisz w ten dział gdzie założyłeś temat masz kilka przyklejonych tematów , w gąszczu aż 6 przypięty 4 od góry nazywa się podstawy jazdy enduro , ja się cały spociłem szukając tego , nawet wyszukiwarki nie użyłem( nie trzeba używać google broń boże nie bój się ) , nie dziękuj.......... zalinkuje jeszcze żebyś trafił http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/82269-podstawy-jazdy-enduro/ dalej 5 temat od góry , również ciężko go znaleźć http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/158645-wybor-pierwszego-motocykla-crossenduro/ też nie dziwię się że nie znalazłeś bo jest bardzo ukryty......... ogarnij co to jest cross co to enduro chociaż z tego tematu to pogadamy........ jest też temat co kupić co wybrać rozumiem że nie chce się czytać 500 stron tasiemca ale 3-5 ostatnich stron przejrzysz i sporo ci rozjaśni.... ludzie myślenie naprawdę nie boli , ja bym ci jeszcze wybaczył jakbyś był babą ale dorosły facet i takie babole że wchodzi w dział i na leniwca pisze temat zamiast poczytać ? więcej czasu kosztowało ciebie opisanie nam swojej histori życia niż przejrzenie tych 2 tematów.............. To że kręcisz 8-emki gladiusem nie znaczy że poradzisz sobie w terenie , offroad już niejednego kozaka z asfaltu co twierdzi że erłana ma w 1 palcu sponiewierał , ja niczym nie jeździłeś to dt125 i ci starczy......zrób slalom w piachu do kolan i się nie wyjeb to pogadamy o czymś więcej jak dt 125........ moto maksymalnie wykorzystujące legalnie możliwości kat A2 to będzie coś klasy 600 ( jeśli do bólu trzymamy się przepisów to raczej stary dual sport bo legalnie to lc4 i xr600 napewno się nie łapią bo stosunek moc do wagi nieodpowiedni , tak samo klx 650 czy xr650r ) , ja uważam że nawet taka stara xt600 kogoś kto nigdy na niczym nie jeździł może zrobić krzywdę, mimo że jest dosyć ciężka .... dt 125 dobry kask i w pole , uczyć się mechaniki , prostych napraw, dużo youtube i czytać patrzeć jak jeżdżą i naprawdę zanim zechcesz coś więcej minie kupa czasu chyba że nazywasz się Czachor, Dąbrowski albo Błażusiak ale to byś takich tematów nie zakładał :D chyba że ograniczysz się do napitalania na kole przed remizą to wtedy 250 2T cross tak jak chcesz testament i krzyż na drogę ale tanio w eksploatacji nie będzie.... no sory ale muszę was chamskim podejściem motywować do myślenia , forum jest skarbincą wiedzy wyszukiwarka i jedziesz, nie trzeba zakładać 35643546765756474567 tematu o tym samym...

pewnie na cmsnl.com ale cena może być wyższa niż wartość motocykla :D Możesz też spytać w jakimś ASO wróżąc z fusów to myślę że mniej jak 500 nie krzykną ale pytanie nic nie kosztuje.......

Ja bym liczył na osłabienie efektu boggingu przy gwałtownym otwarciu manety ( do zera pewnie nie wyeliminuje , ale przy gaźniku bez pompki ten efekt jest bardzo wyczuwalny ) i lepsze odpalanie tego po glebie( tego nie potrafię wytłumaczyć czemu pomaga ale według thumpertalków i innych hamburgerowych forów o xr600 dużo pomaga ) i zimnej w niskich temperaturach ( TM ma normalne ssanie z osobną dyszą ssania , a nie blaszkę co zasłania wlot powietrza :D ) skok mocy dla mnie to znaczenie trzeciorzędne , jej w sumie tej mocy styka :D dużo można uzyskać kwestia na ile żywotny chcesz mieć silnik :D jak chcesz mieć jeden wyścig i remont to z xr600 pewno i 60KM jest do zrobienia :D tylko tyle że nie samym gaźnikiem..... Kiedyś zajebiście się interesowałem tematem swapu gaźnika do xt600 , rozważaliśmy z kumplem nawet 2 małe gaźniki od 2T ( ciekawe czy to by działałało jak myślisz Asmodan ? taki prosty mechaniczny gaźnik jak jest w xr600 różni się od takiego gaźnika od choćby dt125 tylko tym zaworem air cut off , dużo by zmienił brak tego zaworu ? ) ale finalnie on xt600 sprzedał i pomysł umarł........ Tylko tyle że mówię TM40 nie był w żadnym motocyklu w serii więc będzie ciężko .... Bardzo często ludzie go wpychają do xr650R więc jak widzisz coś na oku na części to zaraz atakuj telefonem...........do xr600 też często.........mniejsze TM są popularne w klx i dr 350 ale do klx 650 będą za małe........