rafael

Ale zanim nauczy się jeździć na 250 to minie z 3 lata bo będzie się bał gaz odkręcić. Prawie każdy zawodnik zaczynał od 80 albo 125 więc to jest najwłaściwsza droga żeby nauczył się jezdzić od podstaw a nie tylko odkręcać na prostych. Jak nie stać go na utrzymanie YZ 125 to niech jej nie kupuje i kupi DT.

marcel, on jeździ 60 konnym motocyklem na ulicy, a w dodatku nigdy nie siedział nawet na enduro więc nie wybiegajmy powyżej 125.

CDIF jest dość uniwersalny i w miarę tani, i to będzie najlepsze rozwiązanie. https://www.cdif2.com/formularze/zestawy_cdif2.pdf

YZ125 ma ponad 40 koni, pali ponad 10L, waży +/- 90kg. Koszty: raz/dwa razy do roku zmiana tłoka (ok 370zł), co dwa tłoki korba (jakieś 380-390), do paliwa dobry olej to ok 45zł, raz na sezon napęd trzeba zmienić to jakieś 350-400zł, klocki na pewno zlecą dwie pary to tak w przybliżeniu licz 200-250zł, wymiana oleju w skrzyni średnio tak co 10mth, cena ok 35zł, opony to masz tył po ok 200zł coś tańszego, przód podobnie. Początkowo jak nie będziesz szalał to może objezdzisz sezon na jednej , potem pewno więcej (ja potrzebowałem 3 w sezon na YZ250). Z takich najważniejszych kosztów to chyba tyle, Motor bardzo lekki i mocny , jak ogarniesz podstawy to potem nauka będzie Ci na nim szybko szła

Coś ten Mostowy pie*doli za przeproszeniem

Właśnie niewiele osób, i potem motocykle są jakie są.

W końcu i tak nadejdzie taki dzień że trzeba będzie to rozbierać :D Co się odwlecze to nie uciecze

Jak w fabryce honują a nie szlifują na lustro, to chyba znaczy że jest to właściwszy sposób i lepiej się sprawdza.

Może masz jakieś zakłócenia z kabla WN, i dlatego liczniki Ci szaleją. Sprawdź to

Ja was rozumiem, ale jak nigdy to nie było rozbierane i jest zasyfione, to dopychanie do mieszaniny syfu z piachem dodatkowej ilości smaru chyba nie pomoże.

Będzie ŁT , będzie STP, ważniejsze jest to żeby wyczyścić to z syfu i wtedy ładnie nasmarować, nie potrzeba tam złota wstrzykiwać za 200zł. W motocyklach crossowych i enduro się to sprawdza, a tam zawieszenie ma 10 razy cięższe życie niż na ulicy.

Zajebisty, u nas na forum szuka taki kolo LC4 SM i znaleść nie może, a Twój jest pikny. Ile dałeś?

Kiedy regulowałeś zawory? Jak wciskasz sprzęgło to słychać zmiany? Stuki dochodzą z głowicy tak?

To sprawdź ten napinacz i łańcuch, wyeliminujesz kolejną przyczynę.

Kto robił remont? Może źle ustawiony rozrząd albo odprężnik nie działa? Ja przekopywałem na odprężniku z 5 razy, potem puszczałem odprężnik i pchałem kopkę do mocnego oporu, potem znów odprężnik tak żeby przesunąć tłoka przez GMP, puszczałem odprężnik mocny strzał i musi zagadać.

Amerykański, tam takie parametry to norma, za to momentu ma w cholere i trochę. I to benzyna oczywiście.

Cross jest tańszy jak jest dojechany, i tylko takie okazje u nas istnieją, i takie motocykle 90% ludzi sprzedaje.

Ale przy 70 na godzine raczej boków nie strzelasz :D

Jak się ma 400PS to na automacie też można bokiem pojechać :D

Widziałem tego meśka na żywo na targach tuningowych. Przyznam że na zdjęciach wygląda lepiej niż w realu :D

Fajnie było jak w tamtym roku apelował do kibiców żeby wpłacali na jego konto po minimum 50zł i go wspomogli finansowo bo nie ma sie za co ścigać... :D NA pewno kibice by się ucieszyli że kupili mu nowy samochód :D

He he , na samym początku historii autora z tą DT (chyba z pół roku temu), pisałem że się źle dotarł i trzeba zrobić wszystko od nowa, i w sumie wyszło na moje, bo na źle złożonych pierścieniach nie miał prawa dobrze się dotrzeć :D Ale lepiej było pół roku kombinować zamiast to zrobić od razu. I nie tylko Ja wtedy napisałem że coś z zestawem tłok/cylinder jest nie teges :D PS; Wesołych Świąt motocykliści :D

Malina, szanuj ją jak własną żone której pewnie nie masz :D

Bardzo ładną opcje kupiłeś, ciężko takie znaleść. PS: I nie dziękuj mi że podrzuciłem Ci pomysł na W208, lubie pomagać ludziom :D Wesołych Swiąt :happy:

Zdjęcia chłopcze, zdjęcia :D To jest najważniejsze. Maszyna prze zajebista, miałem taką tylko troszkę starszy rocznik i jeździła wyśmienicie. Gratulacje !