thomyk

Jak to dobrze , że człowiek się zaraził motocyklami jak był jeszcze młody i piękny :) Teraz coraz więcej utrudnień będzie żeby prawko zrobić... Wg mnie nie powinno być ograniczenia wiekowaego tylko stopniowanie kolejnych motocykli wg mocy i szybkości. Miało by to wtedy jakiś sens.

No to zależy jak to jest rozwiązane w elektryce. Przecież akumulatory nie sa drogie teraz.

Załóż swiecę izolatora do tego bzyka i doreguluj gaznik ... przejedz kilkanaście km i sprawdz kolor świecy. Następnie na iglicy zmniejsz lub zwiększ dawkę.

I tak kupując taki silnik musisz wszystko robić od nowa więc żaden interes. Lepiej mieć jeden i na bierząco robić :icon_biggrin:

No łatwo sprawdzić czy nie na stożku bo to tylko ściągnąć ten dekielek . :icon_mrgreen:

To zależy kolego od kosztów wszystko. Takie coś mógłby jeszcze zregenerować. Na forum bractwa suzuki mieli jakieś namiary na dobrego fachowca od tych spraw. Szukaj w wątkach o LS 650 bo tam to widziałem. Dzwigienke też ci zrobi. I to jeszcze w przyzwoitych cenach. Odrazu zrób przgląd głowicy tzn zawory , gniazda , uszczelniacze , prowadnice. Zrobić elegancko , poskładać na nowej uszczelce i ma być.

hipol ok ale czasem cuda się działy na innych olejach... spróbuj zmienić jeszcze na hipola , może ślizgać tylko przy wyższych obrotach

Pewnie coś wylewiło się na tym wałku od kopnika. Tam chyba od strony sprzęgła się do tego dostaniesz , ale nie pamiętam. W środku karterów masz zapadkę z tego co pamiętam.

jak nie ma ostrych rys to też bym zostawił

troch tu ciemno ale ... najlepiej daj foto takie z lampą zaworów i gniazd , żeby powieżchnie przylegające dobrze wyszły

a może całe moto do pokoju albo do salonu ... cieszy mnie strasznie jak ludzie mówią , że im oktany wyparowały :) hehe ja kiedyś odpaliłem wujka awo po tym jak 20 lat stało w garażu i jakoś paliwo się nadawało

eee atm fajne kufry i obszyte skórą chyba nawet

A moje zdanie jest takie , że syn sam powinien wykazywać chęć , żeby czymś jezdzić. Syn znajomego ma 7 latek a już na takim małym krosie śmiga po małym torze i ma z tego niezły ubaw. Co więcej wszystkie oszczędności idą na paliwo prawie :)

Najpierw sprawdz czy to licznik padnięty czy linka .

Olej wg producenta. Fitry po zakupie też możesz zmienić. Płyn hamulcowy jak poradzisz sobie z odpowietrzaniem , ale ja bym się w to nie bawił jeśli jest czysty i nie ubywa. Co do chłodniczego to też bym raczej sprawdził kolor i do jakiej temperatury i nie ruszał. Co do opony to nie wiem może miełeś za mało powietrza i odsunęła się od ranta felgi na zakręcie i moment kapeć. Przy dekielku może uszczelka nie trzymać jak kolega pisał. Najlepiej podczas wymiany oleju to sprawdz to nie będziesz musiał specjalnie oleju spuszczać. Jeśli żeczywiście byłby pęknięty to można skleić raczej. Ale najpierw poszukaj po ile stoją na alledrogo :) Koniec sezonu niedługo to będziesz miał dużo czasu na prace przy moto :)

Ja bym nalał mobila 4T 10w40 bo jest dostepny w wiekszosci sklepow i stacji benzynowych

Nie pamiętam już zabardzo tej konstrukcji z Jawy , ale rzeczywiście żle mi się to kojarzy. Jeśli masz te 14 v to powinno rzeczywiście ładować. Zresztą to widać po światłach. Przy samochodzie też czasaem się tak zdażało , że było 14 v ale żarówka ładowania świeciła. Okazało się , że dioda jedna podziękowała. Po wymianie problem zniknął , ale po roku znowu ją zjarało :) Widać już jakaś wada alternatora. Może przekażnik ci zaśniedział kolego. Spawdz czy masz połączenie do masy prz alternatorze oraz diody prostownicze. Tu masz schemacik i dokładnie rozrysowane wszystko: http://img602.imageshack.us/i/4726new.jpg/

wydaje misię również , że stalowe bardziej się nadają do tego zadania , ale musisz sprawdzić dokładnie w serwisówkach bo dziwne mi sie wydaję żeby można było oba typy założyć. Przeciez to inna waga takiego kosza więc bezwładnośc mniejsza. Tak jak kolega Piotr napisał trzeba ustalić po co producent wprowadził takie cudo.

No wydaje mi się że masz na rysumku jak to zmierzyć dokładnie pokazane :icon_twisted:

podkładka żelazna 1 mm grubości , pomysł z teflonem mi sie nawet spodobał :) może kiedyś takzrobie tylko 1 mm to trochę mało i nie wiem czy by ich nie rozwaliło... patrzyłem i jest niemożliweżeby to wypadło nawet gdy ściśnięta jest maksymalnie sprężyna więc raczej jestem spokojny

Ściągnąć serwisówkę tylko wystarczy

wiem kolego i wał nie na panewkach ale jak się użytkuje coś z głową to powinno i posłużyć tymbardziej , że kupiłem od kogoś kto dbał o niego i wszystko wymieniał. Przy moich przebiegach raz w roku olej zmienię i mogę śmigać... wielkim plusem dla mnie jest to , że moge samprzy nim zrobić wszystko bez większych problemów

No co ty nie pozbęde się dzikusa ... nie wiem kto ci powiedział , że lipny dużo osób mi mówiło , że całkiem bezawaryjny. Rozbierając go nie zauważyłem żadnego większego zużycia i oleju nie bierze w ogóle. Napewno pojezdzi jeszcze dłuuuuuugo. A co do podkładek pod prężyny zrobiłem i wydaje sie spoko. Nity rozbite chyba lepiej od fabrycznych a podkłądki z zatoczeniem pod sprężyne więc nie ma szans raczej żeby wypadły. Jak wróce do domu z wioski to wrzucę fotki może sie komuś przyda taki manual :)

a co na to obrońcy zwierząt :icon_razz:

spróbuj dogadać się , że przygotujesz wszystko pod malowanie to może będzie taniej... lepiej żeby baze położył lakiernik