Ja też trochę pozwiedzałem,ale sezon zakończyłem "glebą"-trzy tygodnie w szpitalu,teraz dochodzę do siebie w domu.Ja poturbowałem się mocno,za to motocyklowi prawie nic się nie stało.Do wiosny go naprawię :biggrin:
Nie często bywam na forum,ale teraz mogę odpowiedzieć.We Francji,czy Włoszech biorą udział siedmiolatki(tu pozdro dla Justi) i tam ścigają się na mini motorkach.Nie chcę na siłę robić z córki zawodniczki,po prostu uważam,że 9 lat to dobry wiek na naukę jazdy.
Dziewczyna chce jeździć.Myślę o zakupie sprzętu z co najmniej dwoma biegami,ale może ktoś poleci coś bezpieczniejszego od motorynki?Ma to być moto do nauki.
Mam x11 jeden sezon.Po kilku pierwszych przejażdżkach wiedziałem już na pewno,że zostanę mu wierny dłużej niż jeden sezon.Na pewno nie będziesz żałował zakupu.
Czy ktoś posiada książkę serwisową po polsku?