thomyk

no przy wyprzedzaniu długie dobra rzecz :) u mniemotow garażu rozkręcone i sobie regeneruje kosz sprzęgłowy :) ale może jutro coś poskładam i jeszcze się przewietrzę :) ciekawe tylko czy rozrząd dobrze ustawiłem po wymianie łąńcuszka :unsure:

no w sumie też racja kolego lepiej się zaopatrzyć w zapasówke :) czasem naprawa wyjdzie tak , że szkoda gadać :icon_mrgreen: trzeba będzie sobie poszukać czegoś :)

Też mi się wygaje , że tak zrobę tylko skąd sprężyny takie wziąć pewnie gdzieś dorabiają bo kosz nowy to pewnie drogawy będzie , a kupując używkę mogę trafić na taki jak mam albo gorszy. Myślałem jeszcze dotoczyć podkładki podstare sprężyny takie żeby trochę wchodziło w sprężynę powiedzmy 4 mm i reszta o średnicy spręzyny. Nie wiem już co lepsze, ale chyba sprężyny po lepsze wyjście.

już doszedłem sam do tego :) dzięki za chęć pomocy teraz mam jeszcze jedną sprawę... jak potrząsam w rękach koszem sprzęgłowym to coś mi lata jakby blaszka jakaś brzęczała. Oczywiście sprężyny mam w koszu i pewnie coś tam luz jakiś złapało ?? co robić ?? moge takie założyć ale jakoś tak nie lubie ...

Witam proszę o instrukcję, jak ustawić rozrząd przy wymianie łąńcuszka przy tym moto , qrwix zle sobie to zaznaczyłem i sie zmyło ... wiem ze trzeba ustawić wał na znakach z lewej strony ale nie wiem co za górną zębatką

skoro tylko na 6 begu to jaki ma to związek z cylindrem ??? przecież jakby dawał po garach na innum biegu to też by łapało... jak niby ci sie blokuje przy 70 km /h ??? gdyby to było momentalnie to by cię zdarło z moto :) pewnie coś ze skrzynią

po tylu latach to moze stać sie wiele rzeczy najpewniej to rdza ci schodzi z paliwem a moze i cos z ladowaniem przecież te wszystkie platynki saśniedziały pewnie w regulatorze i diabli wie co jeszcze ... ciekawe jak tam simmeringi i cała reszta

kolego w junaku wszystko jest możliwe ... może odpężnik gdzieś chwycił albo zawór w prowadnicy albo coś wydmuchało albo kto wie co jeszcze :)

to moze być zawór odcinający na podciśnienie ale zdjęcia mi sie coś nie chcą załadować ale to przez mój net z komórki :icon_twisted:

na 100 % coś ze sprężyną , która nie odbija i mechanizm nie mając oporu nie ma jak zadziałać i zmienić biegu prawdopodobnie będzie potrzebna wymiana

Kolega podał , że Moltu pewnie MOTUL Fork oil expert 10w medium bo ten widzę najpopularniejszy chociaż nie mogę znalezć żeby był do tego moto zalecany przez producenta

Dokładnie jak coś się zmienia i potem zaczyna moto nawalać to logicznym jest , że jeśli wcześniej było ok to spróbować wrócić do tego co było wtedy.

Po pierwsze to trudno ustawić motocykl bez filtra , a po drugie w takim sprzęcie to skraca znacznie pzebieg na tłoku bo wszystek piach i kurz ląduje w cylindrze i dodatkowo przyspiesza jeszcze zużycie przepustnicy

No ale rozkładanie sprzęta samemu to fajna sprawa a w szczególności jak proste moto bo przecież nikt raczej nie chcialby zaczynac przygody z mechaniką od jakiegoś japończyka , a tak to będzie miał jak znalazł.

loctite to dobry środek do montażu łożysk ale jak chodzi na boki to może podkadek jakichś brakuje ...

hehe raz też myślałem że nowe lepsze niż stare to kupiłem przerywacz który był za dobrze spasowany a przy nagrzewaniu powięlszał się minimalnie bolec na którym pracuje i moto wariowało :) innego razu kupiłem przerywacz w którym platynka latała naokoło :) Trzeba przy zakupie sprawdzać dokładnie wszystko żeby nie trzeba było dymać i wymieniać :crossy: Jeśli chodzi o jakość obecnych zamienników do sprzętu z epoki to bywa z tym naprawdę różnie

przy samochodach mozna zaspawac potem sie to szlifuje , próba szczelności i mozna założyć ale czy bym tak robił u siebie :rolleyes:

ja bym kolego brał armature na twoim miejscu :) zresztą jestem trochę chory na te sprzęty więc nie jestem raczej dobrym doradcą :icon_razz: jedno jest pewne na takim czymś trochę inaczej jesteś taktowany na drodze :)

co docierałeś skoro ani walu nie robil ani szlifu ????

chyba ktoś jezdził bez kasku i mu mózg zawiało :icon_eek:

no jeszcze nie widziałem żeby ktoś na sprzedaż cokolwiek zrobił ... ewentualnie już sprzedaje się dobry motocykl i wtedy jest ok wszystko... to nie tylko nasz kraj taki bo co sie przywozi nieraz z zagranicy

link tutaj do części , których potrzebuje kolega juz widze kranik i inne ustrojstwa co do linek to dawniej były takie kremowe http://www.skuterdebica.hg.pl/index.php?p=wsk&str=1

na sprzedaż mozna tak zrobić ale dla siebie chyba by mi się nie chciało robić wszystkiego jeszcze raz jak coś strzeli ... w sumie to lepiej zrobić wszystko jak należy i mieć spokojną głowę podczas wyjazdów :banghead:

jak nie bedziesz używał to samo sie nic nie zakleszczy ale czasami jest tak że musisz awaryjnie a tu tłoczek się zapiekł i nie wróci już na swoje miejsce i wtedy zonk

nie ma to jak samemu robić jeśli się ma trochę wiedzy i chęci to można dużo samemu zrobić, ale są też tacy którym bym śrubokręta nie dał do ręki. A niegdy nie zapomne jak rozkręcając silnik od ogara znalazłem w środku młotek :icon_razz: co prawda ze złamanym stylem ale jednak :banghead: