-
Postów
12230 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez qurim
-
No właśnie to grzebanie w furze jest najlepsze, można zrobić dokładnie taką furę jaką się chce. Biorąc pod uwagę że blacharkę, piaskowanie, lakier i chromy miałbym zrobione "po układzie" to nie jest tak źle. Zostaje mechanika, tapicerka i montaż. No i nie spieszyłbym się z robotą, na pewno 2-3 lata bym robił taką furę, na spokojnie. I byłby to wózek na niedzielny cruising , najlepiej jakby jeszcze zarejestrowany na zabytek. :biggrin: No chyba że kogoś stać na Chargera po remoncie, bo ja bym już nie dał 80k PLN za niedzielną zabawkę. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7280439
-
Ale jaja. Nie zauważyłem motywu z podnóżkami. :biggrin: Teraz w ogóle zgłupiałem, no i na stronce Svasti jest fotka M06-64 i jednak nie ma bocznych puszek też. A moja miała. Coraz bardziej przekonuję się że to była jakaś przejściówka. Wróce do PL to idę przesłuchać dziadka, może coś wie, jakieś tropy, nazwiska, kontakty, oznaczenia.... :biggrin: :buttrock:
-
Eee. Hej Pompka - tak czytam ten temat od początku prawie ale dopiero zauważyłem że to Ty masz też WFM. Alle jaja. :biggrin: Świetna zabawka, co nie? :biggrin: Granat - tłumiki-cygara w WFM S-34 były malowane na czarno. WSK miała srebrne. :biggrin:
-
Heh. Git fury. Szkoda że ten uzytkownik ma wszystkie klipy krótki, po kilkanaście sekund. Ten zielony Camaro to nieźle ma namieszane pod maską... :buttrock:
-
No znowu jestem w kropce z tą WSK. :banghead: Szperam w necie i różne źródła różnie podają i zgłupiałem już. A Mojej WSK nie ma nigdzie. Nie jest to ani M06Z ani M06Z2 bo te mają głębokie błotniki które to miały być ulepszeniem odnośnie prostszego modelu M06L. Natomiast M06-64 ma już znowu płytkie błotniki. Czy to znaczy że cofnęli się w rozwoju i wrócili do płytkich błotników? Model M06-64 jest najbliższy temu którego szukam ale...dlaczego ma oznaczenie "64"? Czyżby wprowadzony był w 64 roku? Jeśli tak to znowu lipa jest bo moja była 1963r. Możliwe że była to jakaś przejściówka? :banghead: Mniej więcej wyglądała tak: http://www.polskajazda.pl/Motocykle/WSK/125/36952
-
Po przekroczeniu polskiej granicy silniki same się naprawiają
qurim odpowiedział(a) na Lars temat w Skradzione / Podejrzane
Tia. W świetle prawa jest to złe gdy się bierze czyjeś fotki. Tym bardziej że kradnie się fotki bo zrobienia własnego biznesu, to już jest kur**two - chcesz pieniądze a nie chce Ci się zrobić głupiego zdjęcia? W ten sposób daleko nie zajdziesz. :banghead: Jak sprzedaję czasem jakieś klamoty moto to zdarza mi się że daną część wyczyszczę, umyję, wytrę i zabezpieczę. Nie po to żeby podpicować na sprzedaż ale po to by zadbać o swój biznes i opinię. Na miejscu kupującego przyjemniej jest wyjąć z paczki czysty element niż kawałek metalu z doopy wyjęty, brudny i plugawy. :banghead: Ale do biznesu trzeba mieć trochę chęci i włożyć w to trochę pracy a nie znaleźć coś na złomie, ukraść komuś fotkę i wystawić za 5x wartość rynkową czekając na jelenia. :banghead: -
Jakbyś potrzebował porady to daj znać. Robiłem trochę w biznesie "żywicznym" w motoryzacji. Jak masz wzór to kopię dość łatwo zrobić, tylko że to brudna i śmierdząca robota. :biggrin:
-
Łożyska znajdziesz w sklepach z łożyskami. Takie specjalistyczne sklepy trudniące się tym oraz uszczelnieniami i podobnymi gadżetami. Może jest jakiś w Twojej okolicy lub sąsiednich mieścinach. Albo w necie szukaj adresów, na allegro są łożyska ale coś tanie bardzo więc podejrzane. A sklep Skuter Dębica nie prowadzi łożysk.
-
Nie chcę Cię martwić ale to nie jest WSK z ramą Mińska ale Mińsk z silnikiem WSK. :biggrin: A to zmienia postać rzeczy. :biggrin: A co do wypracowania - nie dawaj źródeł tylko pokaż tekst spod Twojego pióra. :biggrin: Nie wstydź się. :biggrin: pozdro.
-
To chyba do Ruska bo wyglądają na pancerne elementy. Rzadko spotykane - no raczej, nie każdy potrafi wyciąć taki kształt z blachy 5mm. :banghead:
-
Cyt.: "Idealna motorynka. Jak nowa" Jeśli tak wyglądały nowe Motorynki to się nie dziwię że starzy kupili mi rower na przyjęcie. :banghead: http://allegro.pl/item501372693_idealna_mo...a_jak_nowa.html
-
W Jawie TS350 pokrywy boczne silnika dość łatwo wypolerować, może sobie odpuścić obróbkę papierem 150 itp. One są gładkie dość, można je łatwiej wypolerować. Też u siebie w Zjawie polerowałem pokrywy. Z blokiem natomiast trudniej będzie bo odlew jest szorstki i chropowaty.
-
No właśnie na niedzielne przejażdżki to byłby wózek, taka zabaweczka. :biggrin: Nie wyobrażam sobie dojeżdżać do pracy tym klocem. No chyba że jeździ na wodę z kranu. :biggrin: :buttrock: Jakby był połowę tańszy to bym wziął, zanim zrobię prawko to bym pogrzebał przy nim. Tylko że do garażu chyba się nie zmieści. :biggrin:
-
To już lepiej jeździć seryjnym Garbusem niż podłym Porsche. :banghead:
-
No jak nie była zgodna z przepisami do dostał lipę. Wystarczy kilka mm mniejsza i już pies się czepi bo oni nienawidzą tych rejestracji a h*ja mogą zrobić bo są legalne więc mają miarę w kieszeni i jak ktoś się nie spodoba to zmierzą na miejscu i jak brakuje kilka mm to jest jazda wtedy. Tak samo jeśli masz zdartą ochroną powlokę na rejestracji - tą niby-laminację to też się czepią bo taka rejka jest nielegalna. :biggrin: No jak nie była zgodna z przepisami do dostał lipę. Wystarczy kilka mm mniejsza i już pies się czepi bo oni nienawidzą tych rejestracji a h*ja mogą zrobić bo są legalne więc mają miarę w kieszeni i jak ktoś się nie spodoba to zmierzą na miejscu i jak brakuje kilka mm to jest jazda wtedy. Tak samo jeśli masz zdartą ochroną powlokę na rejestracji - tą niby-laminację to też się czepią bo taka rejka jest nielegalna. :biggrin:
-
No złom jest ale o taki mi chodzi, co by go pomalować czarny mat lub meksykańską czerwień. :biggrin: A z prawkiem nie tak łatwo, najpierw muszę w ogóle się przełamać do kursu. Wracam do PL na dniach, pewnie na wiosnę zacznę jakiś kurs. :banghead:
-
Nieźle. Trochę słabo widoczne są ich maszyny na drodze, i ubiór też kiepski co pewnie wpływa na ich bezpieczeństwo. :banghead:
-
Zaślepione sworznie...hmm....czyżby miało to związek z ułożeniem kanałów przepłukujących czy coś? :banghead:
-
dziwne zachowanie tylnego hamulca
qurim odpowiedział(a) na Kuklex temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Aaatam nowy gaźnik. Masz pewnie gdzieś w okolicy miejsce zwane Bike Breakers, idź tam i zapytaj o gaźnik, za kilka quidów dostaniesz coś na pewno. Nówka jest droga dość. A do gaźnika możesz dokupić nową membrankę i inne gadżety, włożyć to do swojego i latać dalej. Też dobra opcja. Nie pamiętam czy w GN250 miałem śruby regulacji bo nigdy nie grzebałem przy nim, nastukałem kilkanaście tysięcy mil i chodził jak zegarek, prawie jak zegarek bo chlał 0,5L oleju na dzień. :biggrin: pzdr. -
Łożesz w morde...więcej chromu niż mam na Harleyu. Masakra. :biggrin: Nie mogę się doczekać efektu końcowego. Moto będzie wyglądało jakby z rosyjskiej mafii było. :biggrin: :buttrock: Pozdro.
-
Aaatam niemoty. Za "manewry" z tablicami traci się prawko. Ale za to tutaj są różne rozmiary tablic i można legalnie śmigać z rejestracją o wymiarach 5x20 cm i różne czcionki.
-
Temacik przymiera a ja chyba zachorowałem na amerykańca...gdybym miał prawko kat.B to pewnie bym sprzedał Harley`a i kupił ten wózek.... :buttrock: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7087675
-
10mph ponad limit? Może w innych miastach ale w Londynie za jazdę 40mph na 30-tce masz przej**ne. :biggrin: A z limitami prędkości to fakt, na trasie nie trzeba ich tak trzymać mocno. Autostrady mają limit 70mph ale możesz wyprzedzać radiowóz jadąc np.85mph i nawet ich to nie obchodzi. Wychylisz się ponad 90mph to masz wtedy "interwencję". No i policjant też wie o zjawisku którego nazwy nie znam :biggrin: ale polega na tym że sprawność kierowcy i jego uwaga działają sprawniej zwykle przy prędkościach trochę wyższych niż zalecane więc nie zawsze psy się czepiają. Lepsze to i pełna uwaga niż przepisowa prędkość i usypianie czujności czyli kilkukrotne zwiększenia szansy na wypadek.
-
Suzia git jest. T250 czy GT250....co za różnica. Jeździłem takowym wynalazkiem...masakra. Toż to diabeł nie motór. Serio. Na koło się podnosi z samego gazu z 4 tyś RPM. :buttrock:
-
hehe. Z tymi igiełkami to jest jazda w TS. Kiedyś zmieniałem tłoki i cylindry jak silnik był w ramie bo się spieszyłem na wieczorny wyjazd to i igiełki mi się posypały do silnika, wiele nie myśląc postawilem Jawę do góry kołami jak rower żeby się wysypały. :banghead: Sprawdź na sucho czy silnik da się złożyć i wszystko dobrze się kręci, możliwe że nie było tam uszczelek które maja wpływ na dystansowanie skrzyni biegów i może świrować. Nie pamiętam jak było w CZ, książkę mam jakąś w PL, taka czarna okładka, A4 format i szorstki papier. Z rozbiórki okolicznego Polmozbytu wyciągnąłem kiedyś.