Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. Cena jest nienormalna. Dla tych których nie stać na ten zestaw. :biggrin:
  2. Jak obecny lakier niszczył się od benzy to na pewno nie było to dobry lakier. Jak wyżej - chcesz mieć dobrze zrobione to zedrzyj wszystko, pomaluj tak jak piszą koledzy. Jeśli elementy są metalowe to daj do piaskowania i do lakierowania proszkowego. Wtedy nic nie ruszy takiego lakieru.
  3. qurim

    ETZ 150

    Miło się czytało. :biggrin: Może ktoś z Was potrzebuje zdrowe kartery do ETZ150? I skrzynie biegów? Ostatnio wykopałem niekompletny silnik na złomowisku i chętnie oddam te graty za kilka groszy zanim trafią do źródła.
  4. Nacelka przedniej lampy jest na A. ale tylko lewa połówka. :banghead: I tak nie zdążyłbym przed sezonem bo zaczynam go za 2 tygodnie jak tylko lód zejdzie z drogi. 300 mil już nasypałem w tym roku nieoficjalnie. :buttrock: Jak będę przerabiał to moto rozłożę na atomy bo napęd trza wyjąć i zrobić coś z jego wyglądem. Lakierować nadwozie, chromiki może jakieś itp. Kopa roboty. Do tego zorganizować części, obmyśleć projekt, kolory itp. A narazie walczę ze starą Suzuki GS450 co by mieć pierdzipęda na miasto i do petowania. :biggrin:
  5. Uuu. To niewesoło. Tak się obawiałem o skrzynię biegów. Rama mogłaby być robiona pod ten napęd, chętnie bym nabił jej VIN od Electry. :biggrin: Mam silną chęć przeróbki HD. :biggrin: Najlepszy byłby FatBoy lub coś podbnego, ale opcja Road King z Electry jest najłatwiejsza.No i RK jest nawet ładny, z podstawowych elementów musiałbym zdobyć obudowę lampy przedniej, zbiornik z konsolą, siedzenie i kilka drobniejszych gadżetów. Do tego wymarzyłem sobie błotniki od Fat Boy`a. :biggrin: Szczerze powiem że grzeje mnie RK. :biggrin: Szczególnie ten klip, moto ma brzydki kolor ale zajefajnie pasuje do R`Kinga. http://www.youtube.com/watch?v=KKNc4pG1-dk Tylko że kierownicę bym wolał niższą i szerszą, coś jak ma kolega Dersu w Sofciaku. Opcja sprzedaży Electry i kupna RK nie wchodzi w grę bo za wartość swojej Elki mógłbym dostać najwyżej rozbitego RK a historyjkę z rozbitkami już przechodziłem. :banghead: Reanimacja ofiary to nie to samo co własna przeróbka wg. gustu. Czyż nie? :biggrin: Kiedyś była na Alle Electra Evo robiona na RK, czarno-pomarańczowa, chyba oferta z Liberatora czy jakiegoś warsztatu HD. Fajna była, tylko kolory oczojebne trochę. Do następnej zimy coś wymyślę, narazie Elka przelata sezon tak jak jest, w przyszłości muszę zrobić coś z wyglądem silnika bo oryg. lakier zniknął i mam łaciaty napęd teraz.
  6. Niezłe te ramki. Chociaż ta czerwona to chyba trochę niebezpieczna z tym grzebieniem nad zbiornikiem. W razie kiepy można się pozbyć narządu. :biggrin: Ile zabawy jest żeby wrzucić napęd touringa do Softaila? Wiem że pokrywa sprzęgła jest inna, długość łańcucha sprzęgłowego też...hmm....jakieś pomysły? Filtr oleju trzeba przenieść przed silnik.... Ktoś miał do czynienia z taką przekładką?
  7. A może coś na silniku V12 z 2 sprężarkami? Jaguar. :biggrin: http://images.google.com/imgres?imgurl=htt...l%3Den%26sa%3DG
  8. No kuzyn właśnie nie jest taki fajny bo zgred straszny. Czyli biznesman. :biggrin: Ale czasem da się coś załatwić. A co do Paint`a to tez robiłem tak jak Ty - rysunek podwozia miałem z netu a silnik wyciąłem ze zdjęć które zrobiłem silnikowi GS500E w domu. Pomniejszyłem, posklejałem i było ok nawet. Problem był bo moto miało mieć całkiem inny styl, z płynnymi liniami, krągłościami i bajerami. A tego w Paintcie już nie da rady zrobić a odręcznie koślawo będzie. :biggrin: Mam gdzieś ten projekt z Painta na innym kompie. Jak znajdę to wrzucę. A obecna wizja jest wiele łatwiejsza. Proste linie, prosty bak, proste przednie zawieszenie itp. Tylko nie wiem skąd wziąć duże, cienkie koła. 19" są za małe a na 21" z przedniego koła cross/enduro może być problem ze zdobyciem opony z nieterenowym bieżnikiem.
  9. Wiesz, nie każdy ma zdolności plastyczne czy cierpliwość do 3D Max`a. Rysunek techniczny mam spoko opanowany ale żeby stworzyć projekt na kartce to jest masakra, szczególnie płynne linie których nie da się odrysować od wzornika. Ostatnią wizję robiłem w programie Paint. :biggrin: Rysunek wykonawczy ramy i zawieszeń do HD na sztywnym tyle, odpowiednio zmniejszony i w to wpasowany rys silnika ze zdjęcia bo silnik nie był HD. Wyszło średnio bo Paint nie ma zbyt wielu możliwości. Większość projektów mam w bani, chociaż jeszcze nic nie buduję to już mam kilka opcji, wkrótce zacznę coś tworzyć, jak tylko uporam się z moimi zabytkami. Myślę że pierwszy projekt będzie czymś a`la custom z początku lat 20-tych :icon_eek: bo ten nurt bardzo mnie wciągnął ostatnio. Pierwszy sprzęt więc nic poważnego, mały, lekki i na małym silniku. Taki jakby trening w budowie własnego moto. Muszę zwazelinować u kuzyna który ma firmę produkującą naczepy do ciężarówek, będzie dostęp do maszyn i spawalni to się pobawię.
  10. qurim

    Moje nowe nabytki

    No, no...super motorki. Marzy mnie się M04 ale tyle kasy dać za pierdzipęda to masakra. M04 idą w cenę ładnie. Bo fajne sprzęty to są. :biggrin: Pzdr.
  11. Nie wiem jak w Irlandii ale w Szkocji i Anglli w papierach rok pierwszej rejestracji jest jako rok produkcji. Przy rejestrowaniu można zabiegać o rejestrację o numerach zgodnych z rokiem produkcji ale nie zawsze jest tak zarejestrowane. Rejestrowanie wg. roku produkcji to tzw. "age related number plate" jako że każdy nr. rejestracyjny zawiera rok produkcji pojazdu. No i rejestracja zostaje z pojazdem już na zawsze. PS. Dałeś się wydymać przy kupnie moto ale jak sprzęt jest w git stanie to co przeszkadza rocznik? Tym bardziej w takim typie motocykla. Pzdr.
  12. Z własnego doświadczenia wiem że seria GS jest niezniszczalna. GS500E przeżyła wiele więcej niż liczyłem a na końcu przy sprzedaży nadal nie brała oleju ponad normę, nie dymiła z wydechu. A miała wtedy grubo ponad 160kkm. :icon_eek: Szakunec. :notworthy:
  13. Serwisówka to jest książka obsługi/naprawy. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz taką w sieci. Oczywiście nie po polsku. A z Twoim GN to wygląda że masz problem z gaźnikiem, ameryki nie odkryłem bo inni już pisali o tym. Zaworek iglicowy nie trzyma więc gaźnik się zalewa nadmierną dawka paliwa, sta problemy z odpalaniem. Przy odpalaniu nie włączaj ssania, zamknij kranik i kręć silnik z gazem otwartym na maksa aby przewietrzyć silnik. Na gaźniku, od spodu w pokrywie pływakowej powinna być śruba/korek spustowy. Wykręć go, niech zleci paliwo z gaźnika, zakręć, otwórz kranik i kręć sprzęta. Wtedy możesz użyć ssania chociaż niekoniecznie. Tak czy inaczej - musisz wyjąć gaźnik, wyczyścić go, umyć, przedmuchać i sprawdzić stan zaworka iglicowego. Jeśli nie masz dużego pojęcia o gaźnikach to nie rób sam bo możesz coś zepsuć lub zgubić któryś drobny element czy przypadkowo zmienić poziom paliwa i wtedy będą jaja z regulacją. Poproś kogoś kto ma jakieś pojęcie o mechanice, kolega, tata, kuzyn, wujek itp. Pamiętaj że wszystkie części jak i gaźnik muszą być w maksymalnej czystości, wręcz w laboratoryjnym stanie bo najmniejszy okruszek/włos może sprawić duże problemy. Kranik możesz łatwo sprawdzić - zamknij go, zdejmij przewód paliwowy tylko z gaźnika i sprawdź czy leci paliwo w takiej pozycji. Jeśli nie to dmuchnij ustami w ten wężyk. Nie powinien puszczać. W innych ustawieniach kranika paliwo powinno swobodnie płynąć. Inne problemy z których mały Gienas słynie to właśnie problemy związane z gaźnikiem - trudne odpalanie, niska moc, słabe przyspieszanie (słabsze niż dobry GN, to musi być ból w tyłku :biggrin: ). Winą tych usterek jest membrana w gaźniku która podobno szybko się niszczy na europejskim paliwie. Trzeba to wyjąć i spojrzeć na nią od wewnątrz, ujrzysz bardzo malutkie dziurki w niej to będzie do wymiany. A membrana to jest taki gumowy detal wraz z przepustnicą schowany pod górną, plastikową pokrywą gaźnika. Delikatny i drogi element więc uważaj z tym. Jest tam też sprężyna więc przy zdejmowaniu pokrywki uważaj aby nie poszła w kosmos. :biggrin: Przy odpalaniu moto zwróć uwagę aby światła były WYŁĄCZONE bo inaczej spalisz żarówkę która jest nietypowa i będziesz miał problem znaleźć taką. EDIT: Tu masz coś o gaźniku. rys.29 pokazuje sposób mierzenia poziomu paliwa a membrana to element nr.28 na wykazie części składowych. Ten duży, okrągły element z przepustnicą. Pzdr. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...5656749901.html
  14. Najlepszym wyjściem jest montaż prawdziwej syreny policyjnej ale może być problem ze zdobyciem takowej. :biggrin: Chyba że obrobisz jakiś psiowóz za rogiem jak panowie będą na patrolu/interwencji. :biggrin: Ewentualnie możesz spróbować tego: http://allegro.pl/item551789498_syrena_6_t..._policyjna.html
  15. Komar/Romet dziwna sprawa. :biggrin: Tak proste że czasem trudno to zrozumieć, znam z doświadczenia. kopniak musisz naciągnąć po złożeniu karterów i dopiero wtedy zakładasz "odbojnik" na koniec wałka rozrusznika, pod pokrywą sprzęgła to jest. A sprzęgło...hmm....napisz jaki model Komara masz, z ręczną zmianą czy jaki. Pzdr.
  16. Szkoda że ten Lucas oferuje tylko do silników W2 w SHL. Już się cieszyłem że kupię dobre pierścionki a tu lipa. Wczoraj zdobyłem państwowy tłok na IV szlif do SHL S-32, teraz jeszcze muszę kupić dobre pierścienie i będzie miodzio silniczek, tym bardziej że dam alu cylinder do niego. Rozmyślam nad zamówieniem pierścieni w UK, w jednej z firm które robią to na zamówienie, woziłem dla nich paczki jako kurier kiedyś, muszę wysłać maila, może da radę coś z tym zrobić. Nie mam zamiaru pchac chińszczyzny do SHL i robić remont co 2kkm. :banghead:
  17. Niby tak. Wystarczy dokupić przyczepkę co by można ciągnąć sprężarkę od tej "syreny". No chyba że weźmiesz nowszy typ ze śrubową sprężarką to wystarczy duży kufer.I zasilanie 110V. :biggrin: :banghead:
  18. Obstawiamy na ilu skończy się ta MEGA ciekawostka? :biggrin: http://moto.allegro.pl/item556107697_sokol...a_napedowa.html
  19. Bajerek. :buttrock: Nie myślałem że z R-kupy da się zrobić coś ładnego a tu nagle takie cudo. Mniam. Wysoka jakość wykonania, git pomysł i niezła wizja twórcy. No i ta ręczna zmiana biegów - dla tych co nie boją się jeździć z jedną łapą na kierownicy. :buttrock:
  20. Eeee. No to żarcik taki był z tym serwisem. :biggrin: Sam zawsze grzebię w sprzętach, tylko raz korzystałem z serwisu jak w japońcu padła mi elektryka to się poddałem. :biggrin: :buttrock:
  21. No to będę musiał odstawić moto do serwisu, niech to zrobią. :biggrin: Wiem że nie wszystko jest drogie, a nawet że wszystko jest względnie tanie do HD.
  22. No to czosnek w d... :biggrin: Nie trza było się pchać w niemieckie badziewie. :biggrin: Z MZ miałem małe doświadczenie, tylko kilka tygodni posiadałem ETZ150 ale to straszne padło było, a ze nie mam serca do niemieckiej myśli technicznej to pogoniłem przy pierwszej okazji. :biggrin: Zamieniłem na wspaniałą i niezawodną SHL M11. :buttrock: Która ma fajny gaźnik Pegaz który sam się rozregulowuje bardzo szybko. :banghead:
  23. Czyli na które znasz już odpowiedź? :biggrin: Rzemieślnicze tłoki właśnie trzeba poddawać takim zabiegom czyli wygrzewaniu/gotowaniu a później owalizacji. A owalizacja to takie coś co oznacza że tłok nie jest idealnie okrągły lecz ma większą średnicę mierząc poprzecznie do osi sworznia. Daje to pewne prowadzenie płasza tłoka w cylindrze. Domowym sposobem (wg. starej księgi pt. Naprawa Motocykli) owalizację uzyskuje się poprzez uderzenie tłoka gumowym młotkiem wzdłuż osi sworznia. Drastyczny sposób ale skoro mądra księga dotycząca demoludów o tym mówi to chyba ma sens. Z tłokami będę dopiero eksperymentował bo mam kilka PRL-owskich moto i czeka je remont. Do SHL mam tłoki rzemieślnicze oraz robione na zamówienie, do WFM S34 bedę miał rzemiosło a do WFM S-01 mam oryg. epokowy tłok na sworzeń 12mm. Miodzio. Może sam opracuję jakiś patent i napiszę o nim książkę. :biggrin:
  24. Wow. Ten XJ to niezły bajerek, ładnie zrobiony. Wzorowany na chińskich chopperkach ale fajny nawet. A 5k w silnik włożyć to nie sztuka - same uszczelki kosztują kilka stówek.
  25. Spoko. Mieszczą się w tolerancji wieku. One z natury są h*jowe. :biggrin: Dojadę je jeszcze trochę i wrzucam Metzy. Na razie trzeba ostrożnie latać bo nawet zawracanie na raz w wąskiej ulicy daje spory stres. A powiedzcie mi czy macie problemy z podstawką boczną? Bo moja się często otwiera sama i buja się na sprężynie czasem hacząc o glebę. Siedzi mocno jedynie gdy ją kopnę mocniej i sie zblokuje o pokrywę sprzęgła. Badałem sprężynę i wygląda ok, może jest tylko rozciągnięta. Czy tam powinien być jakiś bajer który ja trzyma zamkniętą? Kiedyś moto zawiesiło sie na progu w garażu i odpadł chyba jakiś gumowy detal spod silnika, może to od podstawki było? :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...