Adam M.

Wieksza srednica wydechu to blad, wroc do oryginalu. Chodzi o szybkosc gazow przechodzacych przez wydech, a wieksza srednca je zwalnia.

To zdecydowanie latwiej kupic caly motocykl i przerabiac niz sam silnik. Zreszta tak to zostalo zrobione w przypadku motocykla na zdjeciu.

Nie ma zadnego znaczenia, plyn dla mnie o wiele lepszy i przyjemniejszy przy wymianie niz cala reszta glicerynowych.

Do czego chcesz go zastosowac?

Skad wiesz ze to wina pompy?

Wersja GS ma dluzsze zawieszenia i pewnie jest troche drozsza.

Mechanizm zmiany biegow.

Jak daleka ma byc ta droga?

Dlaczego to takie ciezkie? Wydaje sie ze rama alu, i w miare maly i zwarty silnik V2 a ciezar jak moje K75 albo Triumph Trident oba z duzymi 3 cylindrowymi silnikami o troche wiekszej pojemnosci.

Tak jest i dlatego najlepsza pozycje do dalszych jazd maja stara japonia ( UJM ) i BMW. Tulow pochylony lekko do przodu, nogi lekko ugiete w kolanach. Przy wiekszych szybkosciach nie obciazasz nadgarstkow bo poduszka powietrzna z przodu dziala na twoj tulow, a jednoczesnie masz mozliwosc "anglezowania" ( jak na koniu ) czyli unoszenia tulowia i amortyzacji nogami wiekszych nierownosci. Juz moje stare angliki maja gorsza pozycje, bo stopy sa wysuniete za bardzo do przodu ( a niestety moj Trident jest w tym aspekcie jeszcze gorszy niz BSA ), o pozycji na HD czy innych cruiserach nie ma nawet co pisac. 2 najgorsze dla kregoslupa jak dla mnie to nogi wysuniete do przodu w polaczeniu z krotka, prosta kierownica czyli tulow tez do przodu i typowa pozycja chopperowa z nogami do przodu i tulow prosty lub odchylony do tylu ( ape hangers ) gdy wszystko idzie rowna na kregoslup, specjalnie gdy rama jest sztywna a siedzenie waskie i cienkie. Ciekawe byla lektura wynurzen Denisa Hoppera na temat jazdy na motocyklach w czasie filmowania Easy Rider. 🙂

Wyglada lekko na 2.5 l pojemnosci silnika. 🙂

Wyszedl swietnie, ale z drugiej srony to prawie nowy motocykl, sam pamietam jak czytalem artykul o nim gdy Suzuki wprowadzalo go na rynek, a przeciez bylo to jak 2 tygodnie temu? 🙂

No to na tym etapie jestem z moja BSA "Bitsa" w dzien przed Wigilia, dalej czekam na laski popychaczy od strony wydechu. Przy okazji pierwsza przymiarka rury wydechowej do motocykla i juz widac ze trzeba bedzie z tym wydechem ostro popracowac aby spasowac go do reszty. To samo zreszta z oslona lanucha, bo ociera o nia lancuch i z przednim hamulcem. Niestety tlumiki beda nowe bo moje oryginalne sa nie tylko puste w srodku to jeszcze naprawiane i wygladaja fatalnie. W Wigilie i Swieta bede prowadzil tylko drobne prace elepstryczne.

Wszystko moze byc od swiec, ale jesli mozesz dojsc dlonia do rur wyd. radze zaczac sprawdzac od rur, zeby ustali ktory cylinder nie pracuje.

Zeby sprawdzic najlatwiej odpalic zimny silnik i sprawdzac jak sie nagrzewaja rury wydechowe, jezeli nierownomiernie to cos sie dzieje. Swiec najlatwoejsze, nastepnie luzy zaworowe, wreszcie brudne gazniki jesli to jeszcze model gaznikowy, jesli wtryskowy to trzeba sprawdzic poszczegolne czujniki.

No i jeszcze jedno zdjecie po ktorym nastapil duzy stop: Najpierw okazalo sie ze nowy 3 fazowy altek nie bardzo pasuje do swojej podstawy co zaowocowalo "dniem z dremelem". Potem trzeba bylo uszczelnic punkty wyciekow oleju z przedzialu napedu pierwotnego co wiazalo sie z wyprodukowaniem mechanicznej bizuterii uszczelniajacej. A w koncu okazalo sie, ze moje laski wydechowych popychaczy sa z modelu A50, a nie A65 wiec sa 10 cm za krotkie. Wyslalem je z powrotem do mojego dostawcy czesci i do dzisiaj czekam na zamiane, a w miedzyczasie zajalem sie linka sprzegla, ktora tez wymagala oczywiscie skrocenia pancerza, bo wytworca zrobil go zbyt dlugim o centymetr i przerobki elementow regulacyjnych, zeby dalo sie ja wogole zainstalowac. Po tych robotkach mam wreszcie dzialajace sprzeglo. Zabiore sie wiec za linke przedniego hamulca, ktora rowniez robi wrazenie zbyt dlugiego pancerza, ale jeszcze powalcze z regulacja samych szczek, moze sie uda bez jej skracania.

Tlok wyglada dobrze, chociaz tak go trzymasz ze ciezko w 100% powiedziec czy nie mial troche przedmuchow miedzy piersceniami ( zaczernienia ). Nie robie w 2 suwach wiec na pewno nie powiem czy z kolei zaciemnienia na cylindrze sa normalne, ale wydaje mi sie ze tak bo sa tam przeciez kanaly wydechowe. Te 60 km to wlasnie typowy "czas" na zuzycie sie rys honowniczych, dlatego tak wazne jest obciazenie silnika zaraz po zlozeniu a nie trzymanie go na wolnych w celu np regulacji gaznika. I druga nauka z tego jak sie robi caly silniczek to warto wstawiac dobre czesci zeby sobie oszczedzic podwojnej roboty z rozbieraniem i skladaniem i podwojnego kosztu uszczelek.

A jak wyglada tlok z tego cylindra i dlaczego to rozebrales? Mozesz honownica na wiertarce przeleciec ten cylinder, ale delikatnie bo nie widze na nim dalej rysy po ostatnim honowaniu.

Pokaz to na zdjeciu / filmie. Zdjecia trzeba wsadzic na portal zdjeciowy i tutaj dac link. To samo z filmem.

Ale o co chodzi, o te wylamanie czesci tulei wchodzacej do karterow silnika? Bo reszta wyglada dosc normalnie.

Tak sa b.dobre.

Czy ten lancuch jest od dealera Suzuki?

Kilka zdjec z prac robionych w latach 90 tych: Urwane mocowanie centralnej podstawki i jego naprawa: Vincent mial 3 amorki, 2 w tylnym zawieszeniu i jeden w przednim, wszystkie zrobione w klasach dokladnosci z lat 50 tych ciekly i wymagaly dolewania oleju co 2 tys mil. MM postanowil doprowadzic je do stanu nieciekniecia, co okazalo sie nielatwe. Tutaj zdjecia jak wygladaly i dzialaly oryginalnie: MM z ciekawosci zdjal pokrywe rozrzadu silnika, a to co zobaczyl nie budzilo specjalnego zaufania:

Co to znaczy "kopniaki zrywa" ??? No i zapomniales napisac co to jest i z ktorego roku produkcji.

Zalezy od modelu, jest spora roznica miedzy Rapide a Black Shadow, a nawet miedzy Shadow serii B ( stary typ przedniego widelca ) a seria C.