Adam M.

Moze stracilem zdolnosc kojarzenia, ale o czym piszesz? Co to jest poczciwy 223 i z ktorego jest roku? m

Nie sadze zeby sprawa byla blacha bo problem narastal stopniowo, ale tez nie znam nowoczesnych 2 suwow wiec tylko ogolnie moge stwoerdzic ze to najprawdopodobniej problem lewego powietrza dostajacego sie do silnika. A to moze rownie dobrze dotyczyc peknietego krocca ssacego czy nieszczelnosci w gazniku jak pad uszczelnienia walu, co skutkuje koniecznoscia rozbiorki silnika. Moze odezwe sie ktos kto sie z tym problemem spotkal w tym motocyklu, choc nie pamietam zeby ktos to mial.

Czy jestes mechanikiem motocyklowym? Masz jakies doswiadczenie w naprawianiu w miare nowoczesnych 2 suwow?

Normalnie taka blokada moze byc bak mocy. Zmierz cisnienie sprezania.

Mysle ze bedzie bardzo podobna, momenty dokrecen, co do luzow zawprpwych mozesz zapytac w przedstawicielstwie Husky na Polske, albo nawet zadzwonic / wyslac email do producenta.

Tam nie potrzeba zadnego wzmacniacza iskry, po prostu wszystkie elementy ukladu zaplonowego trzeba przejrzec i to co jest zuzyte wymienic, np przewody WN jezeli sa stare. Z setek jeepow jezdzacych w moim kraju zaden nie stosowal zadnych wzmacniaczy a jakos dawal rade. 🙂

Jezeli sruby mieszanki sa dalej zaslepione to jedyna przyczyna moze byc skopana synchronizacja po dolaczeniu czwartego cylindra. Wyglada na to ze reszta jest zrobiona i nie ma wplywu na podwyzszone wolne obroty. Nie robiles nic z poziomami paliwa w gaznikach, czyli dalej jest fabryczny? Zastanawiam sie rowniez czy zaden z zaworkow paliwowych nie cieknie, ale wowczaas silnik nie mial by rowniez przejscia z wolnych wyzej.

Moze nalezy zaczac od tego do czego ( jakiego moto ) jest ci ten wzmaniacz iskry potrzebny i dlaczego?

A jak ustawione sa sruby mieszanki dla wolnych obrotow na poszczegolnych gaznikach ?

Jest wiele innych drog ktorymi moze dostawac sie lewe powietrze, np jesli zgubiles kapturek z krocca do przylaczenia zegarow podcisnieniowych.

Mysle ze trzeba to sprawdzic nowym kompletem swiec.

No nie wiem, ale jesli sie nie myle to jest jednocylindrowy motocykl "off road". Co za problem rozebrac go calego na srubki w ciagu kilku godzin? To samo z rozrusznikiem, zacinanie moze byc spowodowane zuzytymi lozyskami lub szczotkami i nie wiedze problemu w wymianie obu czesci, jako ze robilismy to w latach 80 tych w starej japonii. Wowczas czesci nie bylo zadnych i szczotki dopilowalo sie z zupelnie innych szczotek, a lozyska metryczne kupowalo ze sklepu z lozyskami. Mozna go rowniez rozebrac i sprawdzic elektrycznie u elektryka samochodowego czy nie ma przebic, wymienic szczotki jesli zuzyte, przesmarowac lozyska, czy wymienic i zlozyc z powrotem. Albo poszukac dzialajacej uzywki w Polsce i poza Polska i ja kupic i zamontowac. To nie jest rocket science. Jest druga strona medalu, mechanik moze uwazac ze mu sie ta robota nie oplaca i wowczas sam musisz ja przeprowadzic, albo znalesc innego mechanika ktoremu bedzie sie oplacalo. Co za problem zs zdjeciem pokrywy znad rozrusznika? Uwazam ze to wykret zeby tego nie robic.

Mozliwe ze swiece padly, czy sa mokre gdy je wyjmiesz po dluzszym kreceniu?

Calosc do d...y.

Zawory trzeba wyjac z glowicy i pomierzyc zeby cos powwiedziec o ich stanie, normalnie przy wymianie zaworowwymienia sie prowadnice. Wszystko zalezyod luzu miedzy nimi. Tutaj bym chyba kupil inna glowice z zaworami bo koszt naprawy tej glowicy bedzie wysoki.

Dlaczego ma pasowac rozrusznik z innego modelu, czy nie mozna naprawic obecnego? Chyba jest w Polsce jakis zaklad naprawiajacy rozruszniki i alternatory samochodowe, a one nie roznia sie bardzo od motocyklowych?

Podejrzewam ze filtr pow. siedzi w jakims plastikiowym pudelku dla niego przeznaczonym, czy jego otwory przez ktore powietrze dostaje sie do srodka nie sa czyms przytkane?

Jeszcze raz po polsku, bo z tego belkotu nie wiadomo o co chodzi?, Jaka rura, co to jest "rura"?

To ile obrotow na ssaniu ma wiecej nie ma znaczenia, jak Misiek napisal jest OK i nie ruszac.

Nie masz co lokalizowac, to ten po prawej stronie baterii na twoim filmie z tymi grubymi przewodami i klemami.

Przede wszystkim musisz pomierzyc czopy walu ( i to nie suwmiarka ) czy taki zabieg jak wymiana panewek jest mozliwy. Co do zdjec to potrzebny jest ktos z ;epszym wzrokiem niz ja.

Mysle ze przede wszystkim musialbys zapisac sie na forum Iza http://www.izhmoto.pl/ i zaczac czytac o tych motocyklach jak rowniez tam przedstawiac to co chialbys kupic do oceny. Poza tym masz tam grupe ludzi ktorzy moga miec dla ciebie jakies czesci, a jak nie maja to podpowiedza gdzie szukac. Cala sprawa bedzie troche latwiejsza niz proby samotnego podjecia tematu. Tam rowniez ludzie beda mieli lepsze pojecie o cenach i wlasciwych czesciach dla danego rocznika niz tutaj.

Ja nie jestem zwolennikiem robienia ze starego motocykla "cukierka" ( w przypadku Junaka jeszcze czesto takiego jakim nigdy nie wychodzil z fabryki ) ale uwazam ze rdza to rdza a nie zadna "patyna" i pozostawiona sanej sobie bedzie dalej niszczyc nastepne partie zdrowego metalu, dlatego zawsze ja usuwam. Jako ze uzywam swoich staych motocykli czesto to musza byc w dobrym stanie mechanicznym i byc zabezpieczone przed wplywem warunkow atmosferycznych, wiec np jesli stare malowanie zbiornika i boczkow mojego Tridenta jest dalej w stanie "jak cie moge" to go nie poprawiam bo nie ma to wplywu absolutnie na nic oprocz wygladu. HD 1940, dobrze ze dales ta strone pokazujaca ocbudowe Urala. Widac z niej wyraznie ze do tego zadania potrzebny jest regularny warsztat z tokarka, porzadna wiertarka postumentowa, spawarka ( najlepiej TIG ) powazna prasa + umiejetnosci do obslugi tych wszystkich narzedzi. I ta wieksza czesc obrobki mechanicznej musi byc zrobiona w specjalistycznej firmie, + wszystkie prace zwiazane z czyszczeniem elementow, cynkowaniem / chromowaniem i porzadnym lakierowaniem jesli jest potrzebne. W tego Urala poszla kupa kasy, polowe nowych czesci zamiennych nie nadawala sie do uzycia i musiala zostac zwrocona + nastepny worek kasy na roboczogodziny naprawiajacych ludzi. Dlatego pisalem ze latwiej zaczac od mniej wymagajacego motocykla jakim jest IZ.

Jak dobrym mechanikiem jestes? I jakie masz wyposazenie w narzedzia? Naprawde zainteresuj sie Izem, o wiele mniej klopotow, o wiele taniej, jest dobre forum poswiecone marce a zadowolenie z jazdy b podobne. Te wszystkie rosyjskie wydumki potrzebuja worka kasy i niezlych umiejetnosci zeby je doprowadzic do stanu uzywalnosci.

Niskie ceny biora sie stad ze trzeba niezle pieniadze zaplacic za czesci niezbedne za doprowadzenie ich do porzadku. Ale jesli kupi sie cos za 2 tys to nastepne 3.5 mozna wydac na naprawy mechaniczne i czesci eksploatacyjne.