Adam M.

Jak jestes w Anglii to jaki problem znalezc dobra uzywke do twojej Hondy ? Uzywanego staff'u od cholery sie wszedzie wala.

Do Adama: - Jakie sa to regulatory, firmowe nowe czy uzywki, czy nowe chinskie ? Poprowadz od masy reglera dedykowany przewod do minusa aku.

Cafe powinien jeszcze jezdzic, to sie tylko toczy. Choc wygladawo i zawieszeniowo jest w porzadku. Z drugiej strony patrzac dla corki taki jest bezpieczniejszy :).

Musisz zastosowac wlasciwy regulator, wiekszosc z tego co jest na rynku to uwalacze do altkow samowzbudnych. Staralbym sie kupic mlodsza uzywke, w koncu te motocykle byly produkowane dosc dlugo ?

OK, dzieki za zdjecia. Wracajac do tematu : Piszac taki sam nie mialem na mysli dokladnie takiego samego, tylko tej samej konstrukcji. Czyli bezszczotkowy, obcowzbudny. Podlaczenie regla tez wydaje mi sie identyczne. Czerwono bialy kabel laczy regler z puszka bezpiecznikow, a przez nia z bateria, wiec zaopatruje regler w prad wzbudzenia. Bialy i czarny kabel sa polaczeniem wzbudzenia altka, 3 zolte to oczywiscie fazy a kabel czerwono bialy po przewyzszeniu napiecia alternatora ponad napiecie baterii zasila ja w prad z alternatora. Kabel czarny to + po stacyjce regulujacy napiecie w zaleznosci od zapotrzebowania na prad. Zielony masa. Dalej wydaje mi sie ze za niskie napiecie na kablach wzbudzenia powoduje niemoznosc wzbudzenia alternatora i swiadczy o uszkodzeniu reglera, ale musze wiecej poczytac na ten temat, jako ze nigdy sie tymi altkami nie interesowalem. Co do dyskusji o reglerach "uwalaczach" to zawsze interpretowalem spadek napiecia regla na wysokich obrotach jako jego uszkodzenie. Oczywiscie powazny spadek do np 12.8V przy 8 tys.

Nie moze byc inny, bo jest taki sam. Schemat podlaczenia reglera moze byc inny. Widze wtyczke czerwona z trojka zoltych kabli, ale co tam jeszcze jest ? Wtyczka biala to kabel zielony i bialoczerwony, a jakie kolory ma duza biala wtyczka ?

Zasilanie reglera z baterii to kabel czerwono bialy, wzbudzanie altka to bialy z czarnym, potem czarny idzie na + od stacyjki, zielony to masa ( mozliwe ze polaczona z masa modulu - dlatego nic nie zmienia zmiana modulu ). Mysle ze 4.5V na wzbudzeniu moze byc zbyt niska wartoscia i wskazywac na pad reglera. Mysle ze powinienes sie zapoznac z instrukcja fabryczna do swego modelu : http://users.atw.hu/muord/Honda_CBR_1000_F_Service_Manual.pdf Uklad ladowania to rozdzial 14, ale teraz nie mam czasu wglebiac sie w szczegoly :).

Jezeli nie masz zadnej sruby regulacji obrotow to reguluje sie je naciagiem linki czyli zestawem srubowym umieszczonym pod gumowa oslona na szczycie gaznika.

Jakkolwiek nie wierze zeby plukanka rozpuscila okladziny sprzegla, to prawda jest ze wszystkie wspolczesne oleje maja pakiety srodkow myjacych i dawno juz nie widzialem brudnego w srodku silnika - tzn brudnego jak w czasach PRL. Mysle jednak ze odeszlismy od tematu watku.

Zbiornik zardzewieje natychmiast po wyplukaniu fosolu. Zakladalem ze najpierw sprawdzisz rzeczy tak banalne jak swiece, przed napisaniem posta na forum ?

Tak chcialem napisac "czy to zart ?"

To mozesz sprawdzic w serwisowce. Zamiast panewek moze posiadac lozyska toczne na wale.

Oczywiscie ze tak w obu wypadkach.

Majac podobny problem z silnikiem swego starego trypla wazacego chyba 300 kg ( najciezszy silnik motocyklowy jaki w zyciu widzialem ) juz dawno zdecydowalem ze po zbudowaniu dolu silnika po prostu naloze na niego glowna czesc ramy. Potem bede dopiero budowal dalej zarowno silnik jak podwozie.

Lepiej wymien, w trasie masz zwykle wyzsze stale szybkosci i wieksze obciazenie motocykla bagazem a moze i pasazerem, wiec lepiej wymienic przed trasa i potem zrobic normalny przebieg do nastepnej wymiany.

Ta czarna swieca moze byc efektem twoich prob z jazdy na pelnym ssaniu. Z tego wlasnie testu wynika ze z jakichs powodow gazniki dostaja za malo paliwa. Ja bym wymienil swiece i dal gazniki na myjke, mialem kiedys objaw zacinania sie iglicy zaworka komory plywakowej w brudnych gaznikach.

Jezeli trzymaja wymiar na zamkach i w rowkach tlokow to wszystko powinno byc OK. Nie wiem czy juz zlozyles tloki z cylindrami, ale jesli nie to namawiam cie na zmontowanie tego " na sucho" i "mocne docieranie". opisane w watku przylepionym na gorze dzialu mechaniki ogolnej. Tak zdjecie wyglada jakby sama powierzchnia czopu byla glebsza niz jego promien, ktory ma przeciez chronic czop przed zjawiskiem karbu. No ale jak silnik ma 2 tys mil to nie mam pytan :).

A skad wiesz ze samo docieranie zaworow i honowanie cylindrow zda tutaj egzamin ? :) Poza tym nie podoba mi sie cos ten czop ze zdjecia, moze jest to sprawa zdjecia ale wydaje sie jakby szlif dawal dodatkowe wglebienie, glebsze niz fabryczny promien tego czopa. Czy to prawda, czy mi sie wydaje ? Czopy po obrobce powinny byc przepolerowane, u ciebie wygladaja jak wziete prosto ze szlifierki. Nie krytykuje, tylko uwazam ze jesli cos mozna teraz poprawic to lepiej niz pozniej.

I to jest wlasciwa odpowiedz :).

To uszkodzenie jest dosc czeste i spowodowane starzeniem sie tranzystorow.

Lekko sie przydusza i po prostu nie wchodzi wyzej na obroty, tak ? Tranzystory w module odpowiedzialne za wysokie obroty daly d. Trzeba dac to elektronikowi, ktory wie o co chodzi i je wymienic - sprawa kilku zl. Moduly sa rozbieralne.

Pierwszy pierscien rzeczywiscie puszczal, ale nie ma przedmuchow ponizej pierscienia olejowego, wiec rowniez podejrzewam wyrabane prowadnice zaworowe. Same uszczelniacze i nowe zawory moga nie wystarczyc na dlugo.

Gdyby wal trzymal wymiar na wszystkich czopach to mozna go przepolerowac i wsadzic panewki nominalne, dobierajac odpowiednia grupe selekcyjna. Niech znajomy sprawdzi wydatek pompy oleju.

Modul to by raczej padl calkowicie. Jesli masz serwisowke to sprawdz ktore z czujnikow moga miec na to wplyw i je posprawdzaj. Jak nie masz serwisowki to sobie sciagnij z netu.

Nie jest to czasem walniety czujnik polozenia przepustnicy ??? Exup odpowiada za wiekszy moment na niskich obrotach, wiec pow 4 tys chyba nie ma za wiele do roboty ?