Arni

Mam w domu benzynowke, diesla starej generacji i nowoczesnego na CR. I ze wszyztskiego najlepiej jezdzi mi sie nowym. Chwilowa turbodziura, po ktorej nastepuje bardzo przyjemny "but" 310 Nm. W benzynowkach tego nie ma.No i syk turbiny to juz osobna bajka :D Co do Porsche - nigdy mi sie cayenne nie podobało, ze wsadzili do niego diesla to nie ma sie co dziwic - taki trend dziś panuje.

Kup od swojego modelu, albo kombinuj żeby wygiąć je pod dobrym kątem. Teraz jak juz to kupiłes to bez roznicy czy kanały sa pod innym kątem, czy kolektor jest inny.

Jak leje to musisz wymienić uszczelniacze.A co do stopki to zobacz jak działa czujnik z niej - czy stopka zawsze naciska go do konca, moze sprezyna z niej nie potrafi juz jej tak mocno dociągnac.

Czyli jak - naciskasz guzik rozrusznika...i cos strzela pod siedzeniem? Rozrusznik kreci?

aha.wiesz, niektorzy jak szukają dla siebie moto to czasem odstrasza ich najdrobniejsza pierdoła. Raczej ciezko zakatowac tak moto....ale podswiadomie kazdy uwaza ze juz było pałowane i odpada. Wiem, takie błedne myslenie, ale tak jest.

Czytam juz ktoryś raz to co napisałes, i nic z tego nie rozumie o co Ci chodzi.

Niewazne czego by sie nie zrobiło, to w opisanej sytuacji i tak i tak mamy przej***, wiec niczego nowego tu nie wymyslimy. ;)

Jak wada....jak komus nie pasuje ze moto jest zrywzniejsze i mocniejsze to znaczy że sprzetu nie ogarnia i niech kupi mniejsze. A tu pewnie chodzi o to, ze boi sie kupić moto z PC bo to raczej an pewno swiadczy o tym, ze było pałowane wczesniej.

To nie zalezy tyle od predkosci co od dystansu na jakim bedziesz szorował ta skóra po asfalcie. Co do kładzenia motocykla to zgadzam sie, ze to jedna z wiekszych głupot jakie mozna zrobić.

A jak dokładnie wyglada to metalowe "cos" ? jest użebrowane moze? Przemierz miernikiem instalacje i zobacz jakie wartosci pokaże.

954 z PC, kompletnym układem wydechowym zarła 14-15l i naprawde popier*** jak wsciekła, bo nie trafilismy jeszcze w okolicy na seryjne moto ktore by z tym wygrało w wyscigu. Moto takie było juz kupione, licznik pokazywał 299, potem obroty rosły o 1.5 tys. Z tego co sie udało nam sprawdzić to wałki były jeszcze zmienione, i pewnie głowica tez była robiona ale tego na 100% to nie wiem. Nie wiem tez jak długo poprzedni własciciel (zawodnik z włoch) jezdzil na tym moto, w Polsce przejezdziła rok bez zadnej awarii.

A nie ma czegos takiego jak umorzenie sprawy ze wzgl. na niską szkodliwosc czynu w takim przypadku, jak przychodza jakies fotki po ilus tam ilus miesiacach, nie bardzo wiadomo kto prowadził. ? Tak z ciekawosci pytam bedac przy temacie.

W opisanej na poczatku sytuacji; zakładajac ze zachowałbym zimna krew, wyprostowałbym sie maxymalnie ciałem, i zbijał biegi ile sie da w doł...i celowal w jakies wolne miejce. Auta przed swiatłami to nie sciana z betonu - mozna sie miedzy nie wcisnac tu i tam. Tylko kwestia ze przy tak duzej szybkosci moze nie być czasu dostatecznie odbić zeby sie wcisnać w jakas luke. Juz całkiem inna kwestia to auta jadace w poprzek skrzyzowania co mają zielone.Nawet jak sie zmiesci miedzy autami na swoim pasie ruchu, to te jadace na zielnym to czysta rosyjska ruletka - albo trafimy albo nie.

Bedzie sie ustwiało jak w kazdym innym - musisz ustawic koło magnesowe tak zeby znak na nim( T ) znajdował sie we własciwym miejscu, tak samo wałek rozrządu - tam tez znaki musza sie znajdowac w odpowiednim połozeniu. Zciągnij sobie serwisówke to bedziesz tam miał napisane bardziej szczegołowo jak wygladają znaki w Twoim motocyklu i jak musza być ustawione. Nie zapomnij o luzach zaworowych, nałozenia odpowiedniego smaru/oleju pod bieżnie wałka rozrządu i wykonaniu recznie kilku obrotów silnikiem po poskładaniu go juz do kupy, i skrecaniu wszytskiego kluczem dynamometrycznym.

Ja zawsze ustawiałem sie tak jak na 3 zdjęciu, i dupa jeszcze nigdy mi nie odjechała. Tyle ze zanim dojechałem na miejsce w ktorym były odpowiednie winkle, mineło dobre 15 km wiec oponki miałmy odpowiednia temp. I tez nie od razu dzida po winklach, tylko runda na spokojnie, sprawdzić po czym sie jedzie i potem zabawa dopiero. Powodzenia !

Jestem pewien ze bedziesz. Kwestia odpowiedniego podejscia i mocnego odkrecania manetki :P

Na mnie w sumie jeszcze nikt nie wyskoczył jak jezdze na moto. Jak ktos jednak rzuci kamieniem, oddam tym samym. Z porozstawianymi badyalmi itp. juz sie spotkałem ale....nie da sie obstawić nimi całego lasu, wiec jak badyle leza na jakiejs sciezce - to za chwile wyjezdzona jest nowa obok...i tak w kołko . jezdze dosc rzadko, ale widze tyle sladów wyoranych po objazdach takich utrudnien, ze Ci co rozrzucają te badyle,to własciwie działają sobie na szkode. Czemu mamy dać sie biernie spychać przez innych?

Ja sie kiedyś łapałem z r6 2005, i nic z tego nie wyszło bo koles wystrzelił przednim kołem w powietrze na starcie :P Praktycznie wiekszosc nowych sportowych 600 złoi vtr. Sa lekkie, maja lepsze przyspieszenie, nowoczesne silniki.

Bluźnisz....spłoniesz za to żywcem ! :D :P Jak Ci brakuje kopa to moze jest zablokowana? Juz kiedyś to tu było poruszane, bo rzeczywicie vtr z kryzami w gaźniku nie prezentuje sobą nic szczegolnego. Mozesz to sprawdzić u siebie. Co do siedzenia to jezdziłem na wygodniejszych, owszem ale vtr nie miałem raczej nic do zarzucenia, głownie z powodu tego ze nie uprawiałem turystyki długodystanowej (tylko dzida, dzida,dzida.....:P ) heh Ze wszystkiego na czym w ogole jezdziłem, to wiem ze jak bym mial zmieniac moto na nastepnego sciga to była by to znowu VTR, a jak finanse pozwolą to na SP bym sie pokusił.

Ja na personel nie narzekałem. Miałem wypadek, wyladowałem w szpitalu ale na szczescie mi sie niec nie stało, i tylko obserwacja 3 dni wiec nawet za duzo sie koło mnie nie krecili.Lekarz tylko mowił ze motocyklistów duzo maja - z 4 na sali lezałem :] Najbardziej to chyba sprzataczka musiała narzekac, bo jak w izbie przyjec zabronili mi sie ruszac, i pielegniarka zciagała ze mnie ubranie, w ktorym chwile wczesniej jezdziłem po lesie i spuszczonym stawie......wygladało tam jak w chlewie jak to ze mnie zdarli :P

Da rade, bez problemu powinieneś to załatwić w jeden dzień bez pospiechu. Z tym że tak jak Ci koledzy tu radza - nie prosciej poszukac całego, gotowego motorka?

Bedac przy XT'kach.....wału z korbą ktoś przypadkiem nie ma do sprzedania? sprawnego oczywiscie :)

Na co nie pozwala?

Albo pozbyć sie tego czujnika lub przeniesc go na tył.

To ja poczekam az mi sie same zregeneruja łozyska na korbowodzie i przestaną stukac :D