Boleś

Aktualny link do ogłoszenia: http://allegro.pl/show_item.php?item=3349304324

Tak, z resztą, zostało to podkreślone w opisie ogłoszenia allegro.

Witam. Nigdy nie było w omedze silnika 2.5 tdi. Były silniki 2.5 TD (taki jest w ojca aucie, z klasyczną pompą wtryskową) oraz 2.5 DTI common rail. Obydwa motory dosyć wrazliwe na jakość stosowanego oleju i paliwa. W omedze ojca wtryskiwacze nie były wymieniane, nie było i nie ma takiej potrzeby. W ogłoszeniu jest napisane, że potencjalny kupiec może sprawdzić auto w serwisie opla lub na stacji diagnostycznej. Problemy z układem zasilania zaczynają się zwykle, kiedy ktoś usiłuje oszczędzać na paliwie tankując opał, "oszczędności" lub inne wynalazki. Pozdrawiam

http://allegro.pl/opel-omega-b-2-5-td-kombi-bdb-stan-i3314524063.html

Może być link do aukcji allegro? Są tam zamieszczone zdjęcia auta prosto z trasy, nieco przybrudzone.

Witam, w imieniu mojego taty wystawiam jego oczko w głowie. Opel Omega B 2.5 TD kombi 1999 rok. Przebieg 254000. Auto w niespotykanie dobrym, jak na wiek oraz rodzaj (kombi, diesel) stanie. Przede wszystkim - brak typowej wady tego modelu - korozji. Silnik eksploatowany wyłącznie na oleju 5W40. Auto nigdy nie holowało lawet, przyczep itp. Bardzo dobre ogumienie - letnie opony Continental, zimowe Goodyear, oba komplety na oryginalnych alufelgach Opel. Sprawny nivomat, sprawna, odgrzybiona klimatyzacja. Doskonały wybór dla kogoś potrzebującego dużego, komfortowego samochodu lub np. dla taksówkarza. Cena ok. 7000,-. Bezpośredni telefon do właściciela: 694886156.

Witam, temat dotyczy co prawda części do auta ale myślę, że z gratami do moto mogą być podobne problemy. 13.05 padl mi w aucie czujnik masy powietrza (przeplywomierz). Tego dnia musialem pokonac trasę 400 km w jedną stronę więc postanowilem naprawić auto przed podróżą. Kupilem nieszczęsny przeplywomierz (zamiennik gdyż oryginalu nie mieli na stanie) pojechalem do warsztatu, gdzie okazalo się, że przeplywomierz jest niesprawny - komputer pokazuje bląd, a na oryginalnym przeplywomierzu testowym warsztatu wszystko dziala ok. Wracam do sklepu, mówię jaka jest sytuacja, a sprzedawca mówi, że nie przyjmie ode mnie części, bo pewnie moje auto jest wadliwe i spalilem przplywomierz (!!!) oraz, że możemy jedynie odeslać towar do reklamacji u producenta. Dodam, że przeplywomierz nie nosil śladów montażu, byl w oryginalnym opakowaniu, jednym slowem wyglądal jak nieużywany. Nie mialem czasu się klócić, wyblagalem mechaniora, żeby pożyczyl mi swój testowy przeplywomierz i pojechalem. Po powrocie (15.05) zlozylem reklamację, którą wczoraj (03.06) producent bezspornie uznal. I teraz moje pytanie: czy ta procedura byla prawidlowa? Czy sprzedawca mial prawo odmówić przyjęcia tego przeplywomierza w ten sam dzień? Pozdrawiam

Moim zdaniem za mały budżet na tego typu auto, chyba, że masz na podorędziu dodatkową znaczną kwotę na nieprzewidziane wydatki. Wszystkie auta, które wziąłeś pod uwagę są bardzo dobre, pod warunkiem znalezienia egzemplarza w dobrym stanie (co przy rocznikach za kwotę do 30000 będzie trudne, ale nie niemożliwe). Niestety, los większości tych samochodów wyglądał tak, że po sprzedaży przez pierwszego właściciela dostawały się w łapska tureckiego cwaniaczka, który w krótkim czasie je dobijał i sprzedawał do Polski. Serwis tych pojazdów jest niestety dosyć drogi, zwłaszcza, że jak zrozumiałem, nie lubisz grzebać przy samochodach. Nie zgodzę się z kolegą MOC, że części do w140 są tanie - owszem, jest na rynku trochę tanich zamienników, ale sporo gratów da się kupić wyłącznie w ASO - np. bardzo drogie elementy elektroniki. Poza tym, wbrew pozorom, osiągi tych samochodów są bardzo dobre, ale gorsze niż można się spodziewać po wielkich pojemnościach skokowych (zwłaszcza w140). Spalanie do przyjęcia (o dziwo!) - CL 500 w140 w cyklu mieszanym ok 16/100. I na koniec dygresja - skąd w niektórych piszących tyle jadu i zawiści w stosunku do dzieci dobrze sytuowanych rodziców? Gdybyście sami byli zamożni to kazalibyście dziecku chodzić w ciuchach z lumpeksu, jeździć tramwajem i w......lać suche kartofle i chleb ze smalcem? Czy może gdybyście mieli dostać od rodziców dobre auto, to powiedzielibyście "Poproszę Poloneza"? Trochę przejaskrawiam, ale jak czytam niektóre posty to wydaje mi się, że bogaci rodzice, którzy pomagają dzieciom to zło, lepiej wychowywać się w DD czy na ulicy ew. w rodzinie dysfunkcyjnej (lubię to określenie :) Darujcie ten OT:)

Dobre auto z charakterem, na pewno wymaga sporo uwagi od właściciela ale wg mnie warto. Tylko niech Cię ręka boska broni przed montowaniem instalacji LPG!! Gratuluję :smile:

Właśnie staram się to ustalić. Te silniki nie mają skomplikowanych i zawiłych rozwiązań konstrukcyjnych (poza zastosowaniem prostej turbosprężarki), to nie jest TSI. A biorę auto z takim silnikiem pod uwagę, ponieważ miałem możliwość jazdy próbnej u dealera i wrażenia były bardzo pozytywne.

Witam, chcialbym poznać Wasze zdanie na temat silnika wymienionego w temacie. Zależy mi na opiniach osób, które eksploatują auta z tymi silnikami, względnie mają z nimi do czynienia (mechanicy, dealerzy itp.). Interesuje mnie glównie niezawodność (czy znane są jakieś blędy konstrukcyjne, typowe usterki). Autem jeżdżę glównie na ryby, weekendowe wycieczki latem i do kolegi z miasta oddalonego o 25 km. Roczny przebieg w granicach 6-8 kkm, jeżdżę spokojnie, potrafię obchodzić się z silnikiem doladowanym turbosprężarką. Po mieście poruszam się komunikacją miejską i taxi. Nie przykladam specjalnej uwagi do wielkości zużycia paliwa. Pozdrawiam

Dzięki za informację, natomiast chodziło mi właśnie o to, żeby ktoś mi wytłumaczył, czy jest możliwość zamontowania obrotomierza do silnika o mniejszej ilości cylindrów. Silnik to stary jachtowy diesel Volvo Penta a obrotomierz mogę dostać gratis, ale od 4 cylindrowego modelu.

Witam, chciałbym Was zapytać czy istnieje możliwość podłączenia obrotomierza przystosowanego do większej ilości cylindrów w taki sposób, żeby poprawnie wskazywał obroty jednocylindrówki? Pozdrawiam

Właśnie o to mi chodzi. Aqua race jest olejem w pełni syntetycznym a outboard 2T mineralnym. Semisyntetyki też są. I, jak wspominałem wyżej, zastanawiam się, który wybrać.

Witam, pytanie może nie do końca do tego działu, ponieważ chodzi mi o silnik przyczepny do łódki, ale ufam, że pomożecie koledzy motocykliści;). Nabyłem taki silniczek - 2T pyrtek suzuki 1 cylinder, 4 konie:), w miarę świeży - '99 rok. Nie mam do niego serwisówki, a że jestem pedantem w kwestii doboru płynów eksploatacyjnych, w związku z tym moje rozterki: są na rynku oleje "outboard" - dedykowane stricte do silników przyczepnych, ale są minerały, semisyntetyki i fullsyntetyki - jakimi generalnymi zasadami kierować się przy wyborze? No i klasy jakości - dużo ich, nie wiem, co oznaczają, a jednocześnie nie jestem pewny, czy mogę przedobrzyć, jednym słowem, proszę mały wykład z teorii olejowej 2T:) Pozdrawiam