Wiertara

RG albo MBX. Obydwa te sprzęty są dość podobne.

MT 75 to sobie odpuść na wstępie... Jest nieporównywalnie gorsza od Sport Demona.

Mój brat posiada taki kask. On jest zadowolony. Ja jak jeździłem to zauważyłem jeden minus. Jak ktoś ma duży, albo długi nos to będzie uderzał o nosek, co powoduje znaczny dyskomfort, no i odpadający wywietrznik na górze kasku. Główną zaletą tego kasku wg. mnie jest to że wcale nie paruje.

To prawda, da się na Sport Demonach położyć w zakręt, ale opona musi być idealnie nagrzana. To jest właśnie minus tej opony długo się nagrzewa i bardzo szybko stygnie...

Smutne, ale prawdziwe :biggrin:

A mnie się podobało, że widać ich twarze, zwłaszcza że w kasku to raczej ciężkie a jak ktoś ma czarną szybę to w ogóle nie możliwe :biggrin:

Sport Demon, bardzo fajna oponka na ER-5 przy umiarkowanej jeździe powinien wytrzymać ok. 12-15tyś. Ogólnie do spokojnej jazdy sprzętem ta mocy się nadają.

Przez wiekszą ilość oleju powodujesz tylko to, że silnik ma większe opory pracy, co zmniejsza moc i żywotność silnika. Ja bym to zlał... Przeceiż masz tam śrubkę, czy bagnet czy coś tam do sprawdzania oleju!!! Nalej do kreski bądź do śrubki i już!

Ja też kiedyś myślałem, że mi rąbnąć chcieli bo stacyjka prawie nie chciała chodzić. Potem dopiero sobie uswiadomiłem, że latałem na deszczu i motor stał na zewnątrz. Tak więc WD-40 do stacyjki i okazało się, że stacyjka działa jak nowa :biggrin:

A może taka Yamaha XT 600 albo XT 660. Może hard enduro to nie jest, ale za to bardzo oszczędna, bezawaryjna i uniwersalna.

Rozmawiałem z gościem, który robi folie samochodowe czy by się to sprawdziło. Powiedział mi że nie i że takie folie można przyklejać tylko na płaskie powierzchnie

Nie ma co się śmiać... Sam jeżdżę w downhillu i wiem, że takie rzeczy niestety się zdarzają z niczyjej winy :( P.S Ten koleś miał kask tylko podczas koziołkowania mu spadał...

Ja też widziałem dziadka w okolicy co popylał takim cudakiem :( Jechaliśmy z kumplem za nim (rowerami) spokojnym tempem i trzymaliśmy się za dziadkiem :crossy: Fajna sprawa dla kogoś komu nie chcę się pedałować...

Ale gaśnie Ci jak mocno naciśniesz tylny (zablokujesz) czy ogólnie jak hamujesz??? Bo przy zablokowaniu tylnengo koła to normalne :biggrin:

Możesz zmienić wydech na sportowy. Trochę mocy więcej mocy dostanie...

Jeśli chcesz mieć na motorower to szukaj na motorower a tą sobie odpuść

Serwisówka każdego motocykla 2T przewiduje co ile należy wymieniać tłok, tyle że to jest najczęściej znacznie mniej niż rzeczywista wytrzymałość. W mojej byłej Aprilli było zalecana wymiana tłoka co 12 tyś. Ja zrobiłem na nim 17 tyś i jeszcze to co poprzedni właściciel wylatał ;) Jak go sprzedawałem to nie było żadnych oznak tego, że coś jest nie tak, jedynie pierścienie minimalnie dzwoniły.

Może obydwa klaksony były zepsute :cool:

Jedzie to podróbą SHOEI'a

Zgadza się. Np. Gianelli robi sportowe tłumiki na zamówienie, dokładnie pod model.

Kumpel ma Ufo ;) Rzeczywiście potwierdzam to nie świeci :bigrazz:

A ja używam akumulatora firmy "SZNAJDER" :icon_twisted: I na razie jestem bardzo zadowolony a używam już pół roku. Ciekaw jestem czy jeszcze jakiś forumowicz ma aku tej firmy??? :notworthy:

Właśnie dlatego starcza Ci na 2tyś bo kupujesz tajwańskie :icon_twisted:

Już wyjaśniam, wszystkie chińskie znajome skutery się sypią, kumple kupowali chińskie i tajwańskie tłoki, korobowody. Jak łatwo się domyśleć wszystko się posypało i to w dość krótkim czasie.Tak więc "co jest tanie to jest drogie" :)

No jeśli zależy Ci na osiągach to tylko RG. Ja tam fanem skuterów nie jestem, więc długo bym się nie zastanawiał :biggrin: