Skocz do zawartości

henio

Forumowicze
  • Postów

    955
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez henio

  1. Zgadzam sie z przedmówcą. Jezeli sie uczyc spawać to tylko na dobrym sprzęcie. Trzeba byc dobrym żeby spawać spawarką na 220v kupioną w markecie. Tylko sie zniechęcisz. Z tym aperażem to niby tak jak mówił przedmówca ale z praktyki wiem że lepiej to robić na czuja. Czyli bierzesz kawałek metalu o takiej samej grubości i testując na nim ustawiasz prąd. Czasami trzeba spawać na dużo za małym prądzie niż wynikałoby to z grubości elektrody. Wtedy problem klejącej się elektrody narasta. Najlepsza na to metoda jest taka żeby elektrode zbliżać do materiału bokiem. Tak jakby kłaść ją otulina na materiał I dopiero po zajarzeniu łuku podnosić ją do właściwego kąta. A propo kąta elektrody to też nie należy też za bardzo sie tym stresować. Tak mniej więcej. A najważniejsze to trenować trenować trenować. I najlepiej na 3 fazach. No i najważniejsze kup sobie gruby fartuch grube rękawice i dobra maskę. Zdrowie masz tylko jedno. Powodzenia
  2. Przy wymianie opony uszkodzili felgę. Na to bym stawiał. Czy serwis zmieniający opony jest ten sam? może nie wiedzą co robią chłopaki. Może żle zakładają oponę?
  3. Przy wymianie uszczelniaczy skróć sprężynkę uszczelniacza. Może pomoże.
  4. pozostaje faktem że przestepcy obrabowali sklep a stróże prawa zabili niewinną osobę i spowodowali poważne obrażenia u drugiej. to ja już wolę mieć do czynienia ze złodziejami. dobranoc. Dobrze gada. :)
  5. Dokładnie. Odrestaurowywanie tak ale sprzetów typu BSA Zündapp czy coś w tym rodzaju. Ale zwykłego japońca?
  6. Uparte trzymanie się oryginału świadczy o braku wyobraźni. Równie dobrze można kupić klocki LEGO. Brzydki czy ładny to w sumie nieistotne. Ważne żeby drugiego takiego nie było. Niech żyją przeróbki. :icon_evil:
  7. Oj nie denerwuj P.Piotra. Ciśnienie mu skoczy a w pewnym wieku to niezdrowe. :biggrin:
  8. Coś tych zer chyba za dużo jednak :banghead:
  9. Wykręć świece i delikatnie kluczem pokręć wałem korbowym. Jak się nic nie zablokuje to jest szanasa że ci się udało wtedy odpalaj sprzęta. Powodzenia. I precz z warsztatami :lalag: żartowałem :P
  10. o ile dobrze pamiętam 1 bar to mniej więcej 1at. wskaźnik masz wyskalowany do 250 więc odczyt będzie mało dokładny. Po za tym do tego brakuje jeszcze zaworka i przyłącza. Więc raczej się nie nadaje.
  11. Nastąpi więc naturalna selekcja debili
  12. liczy się nity (bolce, sworznie czy jak tam zwał) w łańcuchu a nie ogniwa
  13. Wedle mnie jak na metodę ciśnieniową jest to za agresywne wgniecenie. zbyt głębokie w stosunku do powierzchni. Blacha jest delikatnie załamana.
  14. Niedaleko jest zlot w inowrocławiu
  15. Chyba nie doczytałeś uważnie tego co napisałem. Wyraźnie mówiłem żeby podłączenie powietrza nie było specjalnie szczelne(szmata). Dzięki temu mamy dobrą kontrolę nad procesem. Pewnie że jeżeli wszystko zrobimy super szczelnie i podłączymy powietrze i będziemy się tempo patrzeć to rozwalimy zbiornik. Choć napewno nie eksploduje on jak granat. Po prostu pęknie na jakimś zgrzewie. Metoda ta nadaje się świetnie do odprostowywania łagodnych wgnieceń i nie uszkadza lakieru. Przy większych zagnieceniach nic nie pomoże. Temat przerabiałem osobiście.
  16. NiE ROZUMIEM O JAKIM NIEBEZPIECZEŃSTWIE MÓWISZ? :)
  17. Ale o co chodzi? http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56021,2879518.html to zlotu nie będzie?
  18. Bo to trzeba motur zmieniać a nie pierścienie :( na jedynie słuszny GSXR1100w
  19. Ja próbowałem sprostować w ten sposób swój zbiornik. Płytkie wgniecenia odskoczyły ale te w których załamała się blacha nawet nie drgneły. Sposób bardzo prosty ale średnio skuteczny. Jeżeli już się zdecydujesz to najłatwiej to zrobić używając zwykłej sprężarki, ok 5-6 atmosfer. wkładasz do wlotu paliwa pistolet od sprężarki a resztę otworu zasłaniasz szmatą. Wtedy jest najlepsza kontrola nad procesem(nie rozerwiesz lub trwale zdeformujesz, baku)
  20. To trzeba było od razu kupić sobie nowy motocykl :( bo zdrowie najważniejsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...