henio

A może prowadnice zacisku są luźne i do tego klamka na ośce też wypracowana. Ja bym radził krok po kroku eliminowac przyczyny. Tzn. najpierw odkręć przewód od pompy i zagłusz ją śrubką z miedzianą podkładką. Najczęściej jest to śruba M10x1. Jeżeli klamka będzie twarda tzn. że pompa jest ok. Drugi krok to podłączamy przewody pod pompę i odkręcamy je przy zaciskach. Zagłuszamy je za pomocą krótkich śrubek M10 nakrętki kołpakowej i dwóch podkładek miedzianych. Jeżeli klamka jest twarda tzn że wina leży po stronie zacisku jeżeli miękka to przewody. A co do zapowietrzonych Hamulców to po kilkukrotnym naciśnięcu hamulca będzie on coraz twardszy. Jeżeli jest on cały czas jednakowo "gumowy" to winą za taki stan rzeczy nie jest odpowietrzenie . A i koniecznie należy sprawdzić stan klamki. Czy nie ma ona luzów na ośce.

Obstukaj te śrubę młotkiiem przez jakiś gruby pręt. I to dosyć mocno. Na pewno pomoże. Tylko nie nap**dalaj zza ucha :)

Niby zgoda ale nie do końca. Teoretycznie kranik nie powinien podawać paliwa przy zgaszonym silniku ale kiedy jest nieszczelny to będzie się ono powoli sączyło do gaźników. Zaworki iglicowe powinny zatrzymać paliwo ale jeżeli są nieszczelne to przez gaźniki benzyna dostanie się do oleju. Jeżeli natomiast w kraniku uszkodzona jest membrana tak jak pisałeś to faktycznie paliwo może dostać się do oleju rurką podciśnienia ale takie uszkodzenie łatwo wykryć. Podczas pracy silnika jeden z cylindrów będzie miał zbyt bogatą mieszankę i bedzie występowało dymienie, słabo będzie schodził z obrotów, zalewał się na tym cylindrze itd,. Tak więc najpierw należy naprawić kranik . Niewielka nieszczelność zaworków iglicowych nie wpływa specjalnie na kulturę pracy silnika. A co do wymiany zamych zaworków to niekońecznie musi to zakończyć się sukcesem. Zaworek to jedno a gniazdo zaworka drugie . Tam też może być uszkodzenie. W serwisie SUZUKI np. kupuje się komplet a nie same zaworki.

Ale po za ludźmi na drodze są też ludzie spacerujący po chodnikach z dziećmi, starsi ludzie chcący odpocząc w domu itd. Asfalt to nie cały świat.

To może jeszcze syrenę alarmową i koguta na kask. ;) Nie jesteś sam. Nie wszyscy lubią ryk jadącego motocykla bez tłumika. Trochę szacunku dla innych :icon_mrgreen:

Święte słowa nic dodać nic ująć ;)

nic co mogłoby ci pomóc. Najprawdopodobniej masz zużyte membrany lub ośki przepustnicy i moto jest trudno regulowalne. Zmień najpierw mechaniora bo może ten ostatni coś pokręcił a jak to nie pomoże to zostaje zakup baterii gaźników na Allegro. Jeszcze może być uszkodzona membrana kranika i jeden gar ciągnie lewe paliwo. Wtedy właśnie słabo schodzi z obrotów.

za uboga mieszanka może też być przyczyną.

Nie zostałem zrozumiany jak sądzę. Mówiąc o tych 90% miałem na myśli fakt, że jeżeli jakiś debil zmienia nagle pas bez kierunku, zatrzymuje się bez przyczyny itd., a dla mnie stanowi to jakieś zagrożenie to znaczy że nie zachowałem należytej ostrożności. A to czy prawo stoi po mojej stronie czy nie jest sprawą drugorzedną. Latam na motocyklach o lat 14 nie przepuszczając żadnego sezonu więc co nie co wiem. A jeżeli ktoś chwali się licencją sportowca i osiągnięciami na torze a boi się wyjechać na drogę to znaczy że nie potrafi odróżnić drogi publicznej o toru wyścigowego i faktycznie lepiej niech da sobie spokój z motocyklami na co dzień.

Ludzie pierdolicie że hej. Jest coraz tłoczniej na drodze i trzeba uważać bardziej niż parę lat temu. Myślcie za innych nie ufajcie nikomu i wszystko będzie ok. 90% tych wszystkich podbramkowych sytuacji o których piszecie jest z waszej winy. Po prostu jak się jedzie to trzeba myśleć o jeździe a nie o dupie Maryni. Pozdrawiam i więcej wiary w siebie :banghead:

Bo inzuma kosztuje powyżej 10000 a Gs można kupic już za 4000. Fajny motocykl. B.trwały. Stara szkoła robienia motocykli. Wszystko jest tam gdzie powinno być. Po za tym naprawde mocne moto z mocnym dołem. http://www.allegro.pl/item193975683_suzuki_gs_1000_e.html miałem ten motocykl u siebie w serwisie. Dobry stan do poprawek małe usterki typu linki czy lekko skorodowany wydech. Za to silnik żyleta. Jakiś czas temu taki przynajmniej był.

Co do wydajności to na pewno wystarczy. Ruch tłoczka czy tłoczków w zacisku jest minimalny. A co do siły to tutaj liczy sie tylko dźwignia jakiej użyjesz.

zapchany filtr powietrza może być przyczyną

Jeżeli miałbys zepsute zaworki to motocykl zalewał by się na wolnych obrotach a nie na wysokich. Co najwyżej poziom w komorze pływakowej może byc za wysoki.

Ale w tych zestawach nie ma części potrzebnych do twojego moto. Tobie potrzebna jest nowa iglica i dysza główna A tak w ogóle to najlepiej zrobisz jak udasz się do dobrego speca od gaźników może sama regulacja pomoże

Że tak głupio zapytam zębatkę wału korbowego można wymienić? Zawsze myślałem że to jedna część.

o ile w ogóle można coś stwierdzić na odległoś to wygląda na to że twója viagra na wolnych obrotach nie chodzi na jednym garze a po przekroczeniu pewnych obrotów włacza sie drugi cylinder i stad efekt "turba :) " Stwiałbym na złą regulacje gażników lub pozapychane dysze w jednym z nich.

http://www.sklepmotocyklowy.pl/index.php?s...Prod&nr_tab=27# a może tutaj?

JA mam polskiego AKMETA i chodzi zajebiście. Niska cena 3 lata pracy i dalej chodzi. Czego chciec więcej. Jedyna wada tej firmy to brak akumulatorów nietypowych

Bo pierwsza zasada motocyklisty mówi: "dopóki jedzie nie zaczepiać" Grzebanie ot tak nigdy nie wychodzi motocyklowi na dobre

Skoro moto pracuje jak trzeba a jedynym problemem jest czerwone pole to proponuje rozebrać obrotomierz i obrócić tarczkę w lewą stronę. Nic nie popsujesz a samopoczucie się poprawi :bigrazz:

No jeżeli jest jak piszesz to tylko pogratulować udanej regulacji. Temat chyba nadaje się do kosza pozdrawiam :bigrazz:

To czy przewody są odpowiedzialne za gumowy hamulec łatwo sprawdzić. Wystarczy je odkręcić od zacisków i zagłuszyć. Nie trzeba nawet odpowietrzać. Jeżeli po kilku naciśnięciach dźwigni hamulec zrobi się sztywny to zn. że przewody są ok. W analogiczny sposób można sprawdzić pompę. U mnie przyczyną gumowych hebli były wyrobione zaciski.

To tak zapytam dla doinformowania. Przed regulacją luzów obroty nie pływały? A mówiąc że moto szybciej się grzeje masz na myśli normalną temp. pracy czy raczej czujesz że silnik się przegrzewa?.

http://www.sklepmotocyklowy.pl/index.php?s...Prod&nr_tab=27# kup se nowy i nie trać czasu na przepiórki