Skocz do zawartości

Lysy5g1

Forumowicze
  • Postów

    505
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Lysy5g1

  • Urodziny 10/12/1988

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    MOTOCYKLE
  • Skąd
    Stanowice- dolny śląsk, k. Świdnicy

Osobiste

  • Motocykl
    WSK 175; 919RR
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    9735905
  • Strona www
    http://redrider.pl

Ostatnie wizyty

365 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Lysy5g1

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych (19/46)

0

Reputacja

  1. Po pierwsze primo Osci, nie musisz zakładać dwóch praktycznie takich samych tematów w ciągu paru dni. Po drugie primo, w tym pierwszym temacie żalisz się, że z kolektora wydechowego też olej się leje i moto kopci na niebiesko. Ewidentnie olej się leje do komory spalania, a tam prowadzą trzy drogi: od dołu, od góry i od dolotu. Pierwsze co sprawdź tak jak Jjank radzi, odmę. Możliwe, że przesadziłeś z ilością oleju i odma zalewa filtr powietrza. Pisałeś parę dni temu o tym, że moto po remoncie: sam to robiłeś czy jakiś mechanik? Jeśli z odmą nic nie znajdziesz, to wyglądało by to na coś skaszanione przy składaniu... nie wiem, może niechlujnie założone uszczelniacze zaworowe (kiedyś remontowałem grizzly z silnikiem xt i te uszczelniacze tak jakoś słabo siedzą na swoim miejscu, 3 razy sprawdzałem czy nowe na pewno do końca weszły na swoje miejsce bo nie mogłem uwierzyć, że to ma być tak niestabilnie nałożone), może coś z pierścieniami... trudno tak wróżyć z oleju i dymu ;)
  2. Witam wszystkich. Zadam teraz pytanie z innej beczki bo stoję przed zakupem opon (priorytetowo przedniej) do motóra którym właśnie zaczyna przygodę moja dziewczyna. (prawko już ma, zdane za 1 razem oczywiście :cool: ). Kupiliśmy więc na spółę Hondę CMX Rebel 450 z 1987r. Z racji tego, że sam ją wciągnąłem w to nasze "bezpieczne hobby" to chciałbym w poczuciu swej odpowiedzialności zapewnić jej maksimum bezpieczeństwa. Co sam zrobić mogłem to zrobiłem- silnik przejrzałem, nowe świeczki, zaworki zrobione, gaźnik czysty i po synchro, zawieszenia sprawdzone, uszczelniacze wymienione, zacisk hamulcowy wyczyszczony i sprawdzony. Teraz przyszedł czas na poważniejsze zakupy i pierwsza w kolejce stoi przednia guma (100/90-18). Zależy mi tu na maksimum bezpieczeństwa prowadzenia i hamowania. Turystyczne oponki nastawione są jak wszyscy wiemy na kompromis między żywotnością a oferowanymi osiągami. Dlatego pomyślałem o oponie z rodowodem sportowym : http://www.michelin.pl/opony-motocyklowe/michelin-pilot-sporty Sam osobiście śmigam Bladym od roku na identycznych Pilot Sportach (pierwowzór dla Pilot Sporty) i jestem zadowolony. Co myślicie na ten temat? Opona sportowa da radę w małym chopperze? Mile widziane opinie kogoś kto chop'kiem na sportach śmigał. Pzdr, Michał!
  3. Myślę, że koledze od IŻ'a chodzi o olej zalewany do skrzyni biegów. I tutaj wydaje mi się, a raczej jestem pewien że nada się tutaj praktycznie każdy olej silnikowy przeznaczony do motocykli (=skrzynia z mokrym sprzęgłem). Chociaż osobiście leję do WSK 175 poczciwy polecany przez książkę obsługi Lux-10(w sumie jeden z najniższej jakości i zwykły olej silnikowy) i super korkowe sprzęgło jak i skrzynia pracują elegancko. :D
  4. O napawaniu myślałem już w pierwszej kolejności... Nicasil z pewnością wytrzymuje większe temperatury niż 750st. C, ale takie zagrzanie cylka na pewno go w trwały sposób odkształci (na średnicy w jajo o 1, może 2 albo 3 setne mm i więcej) ale to już go zdyskwalifikuje do dalszego użytku bo nie spasuję do tego tłoka. Dlatego pomyślałem o lutowaniu twardym bo wytrzymałość lutu jest podobna do samego siluminu ale, ale temp. topnienia jest znacznie, znacznie niższa... Jednak te 400-450 stopni to i tak dla takiego cylka spore przegrzanie, jeśli w normalnych warunkach jego temperatura nie przekracza 200-250 st na samej gładzi. Pomysł z wkładką w kształcie pierścienia wydaje się być dość interesujący, spróbuję się dowiedzieć u szlifierzy i innych cylindrarzy czy to jest wykonalne, żeby wkładka była wpasowana idealnie równo z gładzią styku i gładzią nicasilu. Tylko czy nicasil po wytoczeniu nie będzie się odkruszał na nowej ostrej krawędzi..? Bo z tego co zauważyłem to na oryginalnej górnej krawędzi jest w materiale fazka pokryta nicasilem, więc tutaj ostrego karbu chyba nie powinno być... Jak na razie myślę, że pomysł z klejem do głowic i wkładką są warte uwagi, spróbuję się czegoś w tej materii dowiedzieć. We wtorek będę miał okazję zapytać wykładowcę od spawalnictwa co sądzi o tym lutowaniu i innego od tworzyw sztucznych co myśli o tym kleju. Jeśli dowiem się czegoś nowego to dam znać, a tymczasem czekam na nowe ciekawe pomysły. Pozdro! Michał.
  5. No niestety, zdjęciu słabo to widać, ale wżery mają miejscami nawet 1mm głębokości... Planowanie więc raczej odpada :sad:
  6. Witam, temat zamieszczam w ogólnej mechanice, bo zapewne może dotyczyć nie tylko 2-taktów... Mój problem wygląda następująco: Rozebrałem swoją YZ(1998) do wymiany tłoka i nagle moje oczy zrobiły się jak przysłowiowe 5zł... kilka danych odnośnie tego co widziałem: 1. tłok jest selekcji A(z pomiaru u szlifierza 54,00) a na nicasilu widać jeszcze bardzo wyraźnie ślady honowania bez żadnych innych rys, więc szkoda jak cholera cylka który mógłby przelatać jeszcze wiele wiele godzin... 2. wżery obejmują tylko 1/4 obwodu cylindra, i to tylko od strony dolotu 3. głowica w tym rejonie jest tak samo "zeżarta". O-ring uszczelniający jeszcze nie został uszkodzony ale wżery już praktycznie go odsłaniają w niektórych punktach. 4. świeca dość ciemna, więc mieszanka paliwo-powietrze raczej bogata a nie uboga. 5. Na tłoku widać ślady bicia w głowicę, i to mnie najbardziej martwi- czyżby jakieś planowanie było? A może jakaś cienka uszczelka pod cylindrem? Cylinder ma z boku wygrawerowany napis "Lee Noble Tuned" więc przypuszczalnie jakiś tuning to to przechodziło (moto prosto z anglii). 6. Głowica była dość lekko dokręcona. Nie mam klucza dynamometrycznego, ale tak obrazowo, chwytając kluczem płasko-oczkowym długości 22cm śruby spokojnie odkręcił bym ciągnąc za koniec klucza dwoma palcami. Cylek zaś dokręcony cholernie mocno. 7. wymiar tłoka to 53,65-53,70 a więc tu jest masakra bo oznaczenia na tłoku pokazują, że powinien mieć kaliber 53,95 (a przynajmniej pierścień bo chyba jego wymiar wybijają producenci na tłokach) Tłok po wsunięciu bez pierścienia wyraźnie ma spory luz w cylindrze... Szukając jakiegoś wyjścia znalazłem na necie klej ceramiczno metalowy "from U.S." 8) do naprawy ubytków i pęknięć w głowicach i blokach cylindrów (do 1093 st. C). Rozmawiałem nawet o tym z jednym z profesorów na mojej uczelni (PWR) i stwierdził, że temeraturowo i mechanicznie na pewno klej wytrzyma ale nie jest pewien co do szczelności połączenia klej-gładź głowicy i zmian objętości związanych ze zmianami temp. No cóż.. chyba spróbuję bo szkoda jak cholera wywalić nominalny cylinder na śmietnik albo posyłać do regeneracji... Ew. drugi pomysł na który wpadłem to zalutowanie tych wżerów lutem twardym do alu i następnie splanowanie na równo z resztą górnej krawędzi (temp. topnienia lutu ok 350-400 st. C, i tutaj nie jestem pewien czy taka temp. nie doprowadzi do odkształcenia całego cylka...) Ps. Głowicę oczywiście już mam inną, w bdb stanie, tylko tego cykla szkoda.... Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie porady! Michał :) Fotki cylindra i głowicy: Mój odnośnik Mój odnośnik
  7. Zakładając, że do szkiełkowania potrzebne są podobne parametry co do piaskowania, myślę, że wydajność jaka będzie Ci potrzebna to conajmniej jakieś 500 - 600l/min. Dlatego małe sprężarki kompletnie się tutaj nie nadają, jeśli chodziło by o pracę ciągłą prosto z jej zbiornika. Jeśli jednak chciałbyś popróbować to polecałbym kombinować z użyciem dużego zbiornika na powietrze (coś rzędu 200-300l, np ze starego bojlera albo innego zbiornika na wodę) i szkiełkować z przerwami na pompowanie zbiornika. Fakt, że cykle wypadały by pewnie 5min pompowania/1min szkiełkowania, ale tak małe powierzchnie chyba dało by radę zrobić ;) PS: Ja u siebie w firmie używam sprężarkę 2000l/min i zbiornik ok 8m sześciennych na ciśnieniu 4-5bar i dopiero przy tym robota z piaskowaniem idzie jak trzeba... :bigrazz:
  8. po 1. aku, na 99% 6v, bo 12v w wsk175 to rzadkość, tym bardziej w Kobuzie, bo zdaje się o taką wsk Ci chodzi. po 2. coś tu nie pasuje, bo przy sprawnym aku, cewki prądnicy nie mają nic do zapłonu, może co najwyżej brakować ładowania. Więc albo coś kręcisz, albo całkowicie źle diagnozujesz, albo kompletnie nie potrafisz wyregulować przerywacza i momentu zapłonu. zapewniam Cię, że sprawne aku+sprawna cewka zapłonowa i kondensator+czysty, dobrze wyregulowany przerywacz=ISKRA i nie ma innej możliwości. (pomijam tutaj pomieszane lub poprzecierane kable i dupną świecę, bo to oczywiste, że wtedy iskra padjot). Koszt wszystkich nowych części do tego układu to najwyżej 100zł (przy nowych częściach)... zrób tak, jak już ktoś pisał: weź schemat do ręki (jeśli nie masz to napisz do mnie na priv, a Ci wyślę do jakiego tylko modelu WSK175 chcesz) i podłącz instalację tak, jak powinna być, potem podłącz sprawny akumulator zgodny z oznaczeniem na prądnicy, ustaw przerwę na przerywaczu, zapłon, wyreguluj gaźnik i ciesz się idealnie palącą WSK'ą :icon_biggrin: i nie pitolcie, że WSK'i nie da się dobrze zrobić, bo moja WSK 175 M21W2 pali od 1 kopnięcia zawsze, wszędzie i niezależnie od temperatury i długości postoju, czym wpędza w kompleksy nawet Bladego, który zapewne czuje się zaszczycony, mogąc mieszkać z nią w jednym garażu... :biggrin: PS: aż mnie kur*ica bierze, kiedy słyszę o przerabianiu WSK "na krótko" itp wiejskich tuningach. Ew. mogę zrozumieć przeróbkę w trasie, kiedy sytuacja do tego zmusza, ale przeróbka w celu oszczędności 50zł (a nawet 27zł, bo tyle u siebie zapłaciłem za Exide 6v, 4Ah) na akumulator to już podcieranie dupy szkłem i czyste dziadostwo! przykro mi, jeśli kogoś uraziłem, ale zdanie mam już od dawna wyrobione i nie zmienię go już chyba nigdy bo gwarantuję, że wychodzi motocyklowi i jego panu na dobre. (jeśl inie wierzycie, zapytajcie mojej Babki... ciąga mnie, pasażerkę i bagaże na zloty już drugi rok (razem już z 2 tys km) i wciąż jedyne usterki jakimi daje mi w dupę to pierdoły, takie jak zatkany odstojnik i dysze... nic więcej.)
  9. Witam, z racji że pytanie jest związane nie tylko z ceną, ale też z dość ważną kwestią zębatki napędowej z aluminium zamieszczam temat w mechaniece... Pytanie 1: rozglądam się za łańcuchem do Fajera i natknąłem się na paradoks cenowy w sieci larsson. Sytuacja wygląda tak: -łańcuch ZVM2 108 ogniw--> 540zł -łańcuch ZVM2 104 ogniwa--> 412 zł, jedno ogniwo--> 5zł, więc w sumie za 108 ogniw 432zł :icon_eek: ktoś pewnie napisze, że sztukowanie to podcieranie tyłka szkłem ( zgadzam się, bo mieć na jednym łańcuchu 5 zakuwanych ręcznie ogniw to śliska sprawa w ogóle nie brana przeze mnie pod uwagę, ale chodzi mi o to, że 4 ogniwa mniej=130zł mniej... :banghead: ), więc druga opcja.. jeszcze bardziej paradoksalna i całkiem do przyjęcia: -łańcuch ZVM2 120 ogniw--> 476zł :icon_eek: :icon_eek: (wszak skrócenie łańcucha o kilka ogniw w żaden sposób nie wpływa na jakość reszty więc opcja całkiem korzystna i rozsądna...) więc pytam się dlaczego dużo dłuższy łańcuch, który przecież wystarczy skrócić(zostaje kilka ogniw, z których każde teoretycznie jest warte 5zł) kosztuje blisko 100zł taniej niż 108 ogniw? Czyżby żerowano na popularności łańcucha 108 ogniwowego i nieuwadze klienta, który szuka wyłącznie dedykowanej do swojego motocykla długości? Pytanie 2: zakupiłem okazyjnie za parę złotych(ostatni egzemplarz na sklepie) zębatkę tylną ergalową włoskiej firmy Valter Moto... zębatka jest racingowa (nalepka na zębatce typu"only for competition use, not for road use" czy coś takiego..) dedykowana do RR. Rozglądałem się za tą firmą w internecie i wygląda na markę produkującą kity racingowe do moto, typu sety, zębatki, półki itp... Czy warte jest to założenia? nie chciałbym, żeby się okazało, że zębatka sypnie się po 5 tys. km Chociaż z tego co szukałem w temacie dobrej jakości zębatki alu wcale nie odbiegają znacznie trwałością od tradycyjnych stalowych... z góry dzięki za odpowiedzi i poświęconą uwagę ;)
  10. Następnym razem, kiedy paliwo przestanie lecieć spróbuj przestawić kran paliwa na pozycję "PRI", jeśli taka w hornecie istnieje. -być może kanalik od podciśnienia w króćcu dolotowym jest czymś przytkany...
  11. dolnośląskie/Świdnica-Wałbrzych/Michał/ 601450673 (garaż, jeśli trzeba to browar i spanie też, podstawowe narzędzia, trochę sam potrafię pogrzebać, blisko do kilku sklepów z częsciami i wulkanizacji)
  12. Taa... to ja już nie wiem jak te moje piekne oczy widziały w googlach datę Borek na 26-27 września... :biggrin: A dysponujecie może jakimś programem zlotu czy cuś? Duża ta impreza? Jest pole namiotowe, gastronomia itp.? z tego co widzę na forum, sporo osób się tam wybiera... w sumie to może i ja się skuszę, muszę tylko Babcię WueSKę zapytać o zdanie, bo obiecałem jej już Gorzów, a nie chce żeby w trasie strzelała fochy po tym jak się zorientuje, że ją oszukałem... :biggrin: :biggrin:
  13. no to szybko przeczytałem o tych Borkach... :banghead: jak zwykle muszę coś fajnego przegapić... tydzień temu przegapiłem Wrocławski bajzel, teraz Borki... muszę chyba kogoś zwolnić z mojego działu informacji bo zawsze o wszystkim dowiaduję się po czasie :biggrin: a jak z tym Giorzowem? impreza godna kulania się 6 godz. WSK'ą? :icon_mrgreen:
  14. Czy był ktoś z Was juz kiedyś na kiszce sezonu w Gorzowie? Jak wiadomo 3 i 4 października właśnie organizują tam imprezę... chciałbym się wybrać (Blady oczywiście zostaje w garażu... ten zlot obiecałem już mojej jedynej prawdziwej miłości- WSK :D ), ale akurat tam nigdy jeszcze nie byłem i nie wiem czy warto tłuc się na Babci prawie 300km... mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat poprzednich tamtejszych zlotów? z góry dzięki ;)
  15. dzięki za odpowiedzi :biggrin: czyli jednak prawdą jest, że nowa masówka to kupa... :cool: :biggrin: wszystkie graty jakie zamówiłem do babki będą oryginalne... przynajmniej tak twierdzą sprzedawcy w sklepie. A swoją drogą, niezły sklepik mają w dębicy, bodajże nazwa "skuter" (sklep oczywiście na www)- mają praktycznie wszystko do WSK (od najmniejszej śrubki, przez wszystkie tryby i zębatki po elektrykę i rozmaite części nadwozia), Avo, MZ itp... :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...