Skocz do zawartości

henio

Forumowicze
  • Postów

    955
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez henio

  1. Jak jedziesz wolno to słyszysz to łożysko a jak jedziesz szybko to powietzre i silnik po prostu to zagłuszają .
  2. A mocno się poci? Może nie ma co sobie głowy zawracać? A jeżeli koniecznie chcesz mieć sucho to jedź do warsztatu. Z twego posta wynika że słabo u ciebie z mechaniką i taniej wyjdzie zapłacić mechaniorowi niż coś popsuć. Zdjęcie pokrywy zaworów to dla kogoś niedoświadczonego nie taka prosta sprawa.
  3. To "Trzeszczak" taki mały owad atakujący z nienacka motocykle :) Najprędzej łożysko przedniego koła. Podnieś koło w powietrze i pokręć to dojdziesz co to takiego.
  4. henio

    NIGDY WIĘCEJ VW

    A niech to cholera. A ja głupi sprzedałem swoją WOŁGĘ :) :crossy:
  5. No jeżeli to ironia to sorki ale troche mnie zgotował :) o
  6. Jak czytam takie opinie to flaki mi się przewracają. Państwo policyjne mu się marzy. I najchętniej to sam zostałby policjantem bo lepiej być łapiącym niż łapanym. Pięknie :flesje:
  7. W sklepie z śrubami kupisz śrubę M16x1.5 z ok 2zł ale nie będzie miała magnesu. Daj sobie spokój z naprawą gwintu czy jakimś klejeniem. Zrób gwint M16x1.5 i tyle. To czy zastosujesz korek z larssona czy zwykłą śrubę zależy od twojej kieszeni.
  8. Dokładnie tak jak pisał Adam. Kiedyś zalałem do swego moto ilość oleju podaną w serwisówce i amory zrobiły się twarde jak cholera. Okazało się że mój Gsx był po przejściach i siedzą w nim jakieś inne lagi. Metodą prób i błędów doszedłem jaką ilość oleju potrzeba było zalać. Wszystko wróciło do normy.
  9. No ja raczej nie zdecydowałbym się na taką jazdę wsród poruszających się samochodów. Jechali dosyć szybko. Co innego jak stoją. Wina jest ewidentnie gościa na dwóch kołach
  10. ciekawe co żona powie jak to zobaczy?
  11. Podpisuję się. Nie widzę związku. Najprawdopodobniej tłoczek w zacisku jest brudny i nie może się cofnąć na swoje miejsce. Może uszkodzona jest osłonka tłoczka. Czy zaciski są pływające? Jeżeli tak to może zacisk nie przesówa się na sworzniu. A może gniazdo klocka jest brudne. Trzeba po prosto rozebrać to wszystko i dokładnie wyczyścić i obejrzeć. A odpowietrzać i tak będziesz musiał bo nie widzę możliwości zrobienia tego bez wymontowania zacisku z moto.
  12. No cóż bez rozbiórki gaźników i ch regulacji chyba się nie obejdzie. Jeżeli tego nie robiłeś to tak jak pisał przedmówca tylko serwis ale jakiś dobry. Przed wycieczką do warsztatu wymień lub obejrzyj (może jest dobry) filtr powietrza raczej to nie to ale spróbować warto a nie zedrą z ciebie przynajmniej za to.
  13. do wypowiedzi kolegi wyżej dodam - przy zbyt ubogiej miesznce spalin mają zabarwienie siwe motocykl szybko się grzeje stojąć przy tkim masz wrażenie że stoisz przy jakimś piecu. Jest to niebezpieczna sytuacja dla silnika gdyż może prowadzić do uszkodzenia zaworów lub nawet tłoków. -wg mojej opini przy naprawdę ostrym dodaniu gazu na luzie powinien pojawić się czarny dym -co do palenia oleju to niebieski dym pojawiający sie przy dodawaniu gazu podczas jazdy np wyprzedzanie swiadczy o zużytym układzie tłok-cylinder. Jeżeli dym pojawia się przy hamowaniu silnikem to wtedy najprawdopodobniej winna jest głowica np. wyrobione prowadnice zaworów lub ich uszczelniacze.
  14. A co ci przeszkadza ta spinka? chyba że łańcuch masz tak luźny że trzepocze jak flaga na wietrze i wali wszystkie możliwe elementy motocykla. Wtedy spinka faktycznie może się odpiąć. Przy normalnej eksploatacji łańcucha spinka jest dobrym rozwiązaniem. Jak tak się boicie agrafki to można zastosować spinkę do zakucia. A co do agrafki to może się ona wypiąć tylko w przypadku blędnego montażu. Takie jest moje zdanie a jak kto się nie zgadza to prosiłbym o rzeczowe kontrargumenty. Może się przekonam człowiek całe życie się uczy.
  15. No właśnie będziesz grzał palnikiem i jak to przy palniku przytrzymasz za długo i jakieś zmiany w strukturze matriału napewno wystąpią. Albo się odpuści albo zahartuje albo utleni. Nikt w sumie nie zna składu tej półki ani jakim procesom obróbki cieplnej została poddana w fabryce. Ja bym robił gwint. Pewne i mocne rozwiązanie bez strachu.
  16. A może nową sztycę na gwint? Pewne trzymanie i nie trzeba używać palnika. Starą odciąć i resztę wytoczyć z półki. Te grzanie mi się nie podoba jakoś.
  17. Jeżeli Wioślarz ma kasę na tarczę to pewnie że niech zmienia. Ale ja bym nie panikował. Serwisówka mówi o wymianie przewodów hamulcowych co 3 lata. Ciekawe kto się stosuje. ? Jakoś ludzie śmigają i szczerze mówiąc to nie słyszałem o przypaku pęknięcia takowego. Trochę zdrowego rozsądku proponuję i mniej czytać a więcej jeździć ;)
  18. najmocniej przepraszam Pana Profesora że ośmieliłem się odezwać
  19. Ja bym kupił YBN i zapinkę typu agrafka. Stosunek trwałości do ceny dużo lepszy niż DID
  20. A jesteś pewny że to 4.3mm. Ślusarką zajmuje sie na co dzień i wiem że kiepska suwmiarka może kłamać nawet o parę dych. A jeżeli nawet to informacja ta mówi tylko tyle że jak będziesz miał okazję kupić w dobrej cenie grubszą na allegro lub motobazarze to trzeba z niej skorzystać. Ja bym aż tak nie szalał z tą wymianą. No chyba że masz za dużo kasiory
  21. henio

    NIGDY WIĘCEJ VW

    A mój passat ma już 16 lat 190.000 km i nic się z nim nie dzieje. 1.8 benzyna pali nieco poniżej 10l gazu bez względu czy to miasto czy trasa. Super samochód każdemu polecam.
  22. duży bandzior albo XJR 1300. Piekne. Niestety dla mnie nie osiągalne :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...