henio

A po co on w ogóle robił tan pomiar? Tak to jest jak się za mocno dba o motocykl. Jak moto dobrze chodzi to tylko lać paliwo i jeździć a nie się ciągac po mechanikach.

Mieć trochę czasy usiąść nad moją FJ i zrobić pięgnego draga. Ech....... Tylko skąd czasu? Może jak w Totka wygram to zajmę się czymś właściwym a nie tylko praca i praca

he he a może dokładniej gdzie to jest. Pierwszy raz na tym zlocie będziemy :biggrin:

Gość nie potrafi zdjąć koła a ty mu każesz naciągać łańcuch :biggrin: Tak to jest jak w karierze motocyklisty pomija się WSK JAWA czy wszelkie pochodne. Ech...

Kiedys miałem na serwisie MG. Powykręcały się dysze w gaźniku, o powyciągały linki. Ogólnie jak tak bliżej sie przyjrzeć to wiało niedoróbką troche. Moto było nowe. Praktycznie żaden przebieg. Ale to była 750 Nevada czy jakoś tak. Dokładnie nie pamiętam. Jedyne co mi sie podobało to kapitalna praca skrzyni biegów. Polecam Suzuki firma to firma

Swego czasu dowiadywałem się w tym temacie. Dla mnie potrzebny był migomat do spawania grubych elementów stalowych oraz alu z funkcją usuwania krateru (czy jak to się nazywa) Taki migomat kosztował 3000zł. Jak chcesz mogę ci dać tel. do gościa z Suwałk który produkuje migomaty. Kupił nie kupił ale gość zna się na rzeczy i jak dobrze podjedziesz z gadką to może dowiesz się czegoś ciekawego.

Proponuję zacząć od łożyska które i tak jest do wymiany (skoro ciężko chodzi). Najlepsza zasada w motocyklach to nie psuć. Jeżeli koło nie było składane a kupione w fabryce to ingerencję w ten mechanizm odłożyłbym na koniec

A ja od czasu Jawy nie miałem w żadnym swoim sprzęcie sprawnego licznika i obrotomierza i jakoś nicholery mi to nie przeszkadza. :D Nie mam przynajmniej problemu: za szybko za wolno

A co sie dziwisz sprzedawcy. Skąd on ma wiedzieć czy faktycznie nie opuściłeś kasku? Trzeba oglądać towar przy odbiorze

Nie dobrze gadasz. To ja się mylę. Trzeci do cewki i do zasilania.

A nie dwa do cewek? A ten trzeci to zasilanie modułu?Nie jestem pewien ale tak mi się coś zdaje

Kup przyrząd do mierzenia skoku gwintów http://www.allegro.pl/item201650435_grzebien_do_gwintow_f_vat_nowy_3069_.html i będziesz miał skok.

Wszystkie układy hydrauliczne działaja w oparciu o jedną zasadę :"każdy płyn jest nie ściśliwy" Tak więc nawet na wodzie układ taki będzie działał. A płyn jest stosowany tylko dlatego bo temp. wrzenia ma dużo wyższą od wody oraz nie powoduje korozji elementów układu. Tak więc miękka klamka nie ma nic wspólnego z tym co jest zalane w hamulcach.

Może impulsator jest nie sprawny. ? albo żle podpiety

A co ma zawartość wody w płynie do miękkiej klamki? Nawet na wodzie czy oleju do placków klamka ma być twarda. Przyczyna leży w starych przewodach, wadliwej pompce lub wypracowanych zaciskach.

A jaki to ma związek?

Nic nie rozumiem?????????. Może jednak lepiej zaprowadź go do mechanika

Bardzo prosto. Silnik w Virago jest czterosuwowy

Jak to sie podparły? :icon_twisted: Wyciągneły się czy jak? Wszystkie?

Kurcze wiele jeszcze przede mną :banghead: Nigdy nie zdarzyło mi się wrzucać jedynki podczas jazdy po to żeby motocykl nie zgasł bo zabrakło mu mocy :icon_mrgreen:

Kurcze a po co wy wkładacie tą jedynkę podczas jazdy? Pomijam jazdę z prędkościa 5 km/h. Bez urazy do nikogo ot tak z ciekawości.

Kurcze tak czytam i czytam i myśle że wina leży po stronie świec. Jesteś pewny że świece są ok. Zakręć stare a najlepiej zwykłą Iskrę. Tak na próbe. Jeszcze raz sprawdź czy nie pomieszałeś przewodów. Jakoś teoria o nagłym "zejściu" modułu zapłonowego czy impulsatorów do mnie nie przemawia. Mam pytanko? Najpierw nie zapalił czy najpierw zmieniłeś świece? Kiedyś kupiłem świece Bosch i wypierdoliłem wszystkie cztery do kosza zakręciłem starą zbieraninę spod stołu i silnik ożył.

EEEEEEEEE ja tam bym sie ceną za bardzo nie sugerował. Marketing to poważna sprawa nie zawsze mająca wiele wspólnego z jakością. Sam używam Mobila ale odnoszę wrażenie że podyktowane jest to troską o własne dobre samopoczucie. Swego czasu firma Suzuki używała tylko Mobila i użycie innego oleju mogło zakończyć się nawet utratą gwarancji. Nie dawno swąchali się z Shellem i teraz tylko ten olej jest jedynym właściwym.

A możesz kupić panewkę nadwymiarową? Jeżeli tak to trzeba zrobić szlif wału właśnie na tym wykorbieniu. Ponadto trzeba dać korbowód do sprawdzenia bo jeżeli obróciło panewkę to napewno otwór w korbowodzie będzie zowalizowany. Tak więc nadwymiarową panewkę, korbowód i wał zanieść do warzsztatu i po problemie. Jeżeli można kupić nową w serwisie to nie polecałbym dorabiania. Zarobek prawie żadny a co orginał to orginał. Proponuje też sprawdzenie drożności kanałów olejowych w korpusie silnika i wale korbowym.

Gażniki reguluje się tak samo. A co za różnica jakie są gaźniki? Gdzieś ty dorwał takie starocie? :notworthy: