Rafciu

Nie no ten areox rzeczywiście musi dopieprzać ale za taką kase? To sport dla bogatych:) Ja mam aprilie ale nie polecam do tuningu.... Po pierwsze strasznie kosztowne, po drugie można łatwo coś uszkodzić:icon_razz: nie chodzi o lakier itd.Pozdro

A dobrze chodzi moto? Ma moc?

1.Dlaczego woda ktora sie tam dostala powoduje takie zaklucenia w pracy silnika ? 2.Czy jest tez jakas szansa zeby woda dostala sie do gaznika jak samochod chlapnie ?(nie jestem do konca pewny czy to wlasnie swieca byla zalana woda czy moze cos inego) 3.Czy mogl mnie porazic prad ? 4.Czy mozna gdzies kupic gumy ktore beda calkowicie chronic wpusty na swiece przed zalaniem ? 1 Woda przewodzi prąd a to może spowodować ujście go do masy motocykla, brak prądu na świecy i przerywanie. 2 mało prawdopodobne żeby woda dostała sie do jednego gaźnika i powodowała zakłucenia 3 Prąd mógł Cie porazić jeśli trzymałeś fajke na odpalonym silniku tym bardziej jeśli było mokro 4 o gumy to nie wiem. Ale spróbuj sylikonem jak ktoś wcześniej powiedział.

Myśle że przydałaby sie regulacja gaźników. Do tego wymiana filtra powietrza, bo stary brudny filtr ma duże opory przepływu co skutkuje większym spalaniem.

moim zdaniem silnik może być w trudnej sytuacji. Wilgoć która jest w powietrzu dostaje sie nie tylko do zbiornika paliwa ale do całego silnika przez kanały wentylacyjne a do cylindrów (cylindra) przez kanały wydechowe w których mogły przyrdzewieć zawory i ich gniazda. Tuleja cylindra w którym jest wilgoć zastraszająco szybko pokrywa sie rdzawym nalotem i powoduje wżery które będą możliwe do usuniecia dopiero po szlifowaniu. Pierścionki również mogą być w nienajlepszym stanie. Ogólnie cylinder może tracić albo całokowicie stracić kompresje jeśli tłok w ogóle sie w nim ruszy. Z takim silnikiem może być kiepsko. Jeśli zagada to od razu po wymianie wszystkich płynów eksploatacyjnych i filtrów powinieneś przeprowadzić pomiar kompresji który wykaże czy rzeczywiście coś sie działo w którymś z cylindrów. Pozdrawiam.

Moment ludzie. Jak można w ogóle zatrzeć silnik jeśli to olej w skrzyni biegów? I w ogóle jeśli olej pachnie beznyną to nie robi sie mleko i nie należy szukać przyczyny w układzie zasilania tylko simeringa wału korbowego. pozdro

Chwila moment panowie. Tam chyba nie ma silniczka tylko elektromagnes, który albo wciąga na maksa albo odpuszcza. Nie ma tam wartości pośrednich. Regulacja wcale nie jest 10 mm bo w każdym jest inna. A jeśli chodzi o wolne obroty to jest otwarty. Czyszczenie i konserwacja? Najbardziej linka jest podana na uszkodzenia. Zawór nie bo jest w ciągłum ruchu no chyba że sie zapiekł. Trzeba też zadbać o elektromagnes. Należy go czasem rozmontować (wyjąć tłoczek) wyczyścić i przesmarować smarem np do łańcucha który jest bardzo lepki i szybko nie zchodzi.

Wszyscy sie chwalą swoją wiedzą na temat 2t ale tak na prawde powinniście wiedzieć że w domowym zaciszu z seryjnego silnika a raczej cylindra bo to on tak na prawde powoduje znaczący wzrost mocy nie da sie zrobić wyścigowego który oferują firmy tuningowe. Seryjny cylinder ma w dzisiejszych silnikach 3 kanały płuczące, tuningowy wiele więcej, większe i usytuowane pod innymi kontami które powodują lepsze płukanie i napełnianie cylindra mieszanką. Podobnie jak pojemność i materiał cylindra. Oczywiście zrobić samemu a kupić to zupełnie dwie różne historie ale myśle że pomysł "kupienia" kilku części i zamontowaniu jest dobry. Tylko zastanów sie chłopie bo wydasz na niego duuuuużo kasy a jeździć dużo nie będziesz bo nie będzie Cie stać na benzyne. Gaźnik 21 spowoduje takie spalanie że głowa mała :icon_rolleyes: . Ale mimo to życze udanej pracy, bo mało jest skuterów które objeżdzają wiekszość samochodów na starcie i latają po 120. Areox co prawda ma większe zapędy niż 70km/h nawet z seryjnego silnika. Pozdrawiam

Od razu tłok Może gaźnik ma przytkany i benzyny nie dostaje??? Njlepiej jak byś sprawdził wszystko po kolei, poczynając od iskry po przez gaźnik kończąc na pomiarze ciśnienia sprężania.

Tak jak kolega wyżej. Oczywiście że warto zainwestowac

Popisaeđ sie w tzm mon'encie.

no właśnie. Silnik suzuki od hondy. Haha

W ogóle po ch*j sie bawić w te ceregiele???? Nie rozumiem. Dorośli faceci a jęczą jak dzieci. Przecież moto można spokojnie na zime odpalać raz na dwa trzy tygodnie żeby sie nagrzało do optymalnej tem. I kto mi powie że to jest złe? Że niby dlaczego to jest głupotą? Bo silnik sie zaciera? Bzdury. Jeśli ktoś jeździ na letnim oleju to tak ale wątpie żeby ktoś tak jeździł boi olej żadszy jest lepszy. Poza ty dla dzisiejszych olejów odpalanie w niskiej jak i wysokiej tem nie robi różnicy i nie pierdolcie o zgrzytach i metalicznych odgłosach. Bo jeśli takie są to Twój motor to kupa złomu. Popieram tych którzy odpalają moto bo to jest dobre zarówno dla silnika, gaźników, jak i akumulatora jeśli go nie wyjmujemy. Pozdro.

Cewka zapłonowa nie jest w magnecie. Tam jest tylko impulsator. Bierzesz w ręke wiązke kabli wychądzących z silnika i idziesz po niej do samej cewki zapłonowej. Jest ona przykręcona beżpośrednio pod bakiem do ramy. W niej jest spora dziura a w dziurze siedzi nagwintowany trzpień. W niego wkręcasz przewód zapłonowy który zakładasz naświece i jazda!!!

Ja bym to zrobił tak: od pierwszego odpalenia spokojnie ze 20km później do czerwonego tyle że nie manetka od razu do oporu tylko powoli żeby silnik spokojnie nabierał obr. Po jakiś 100 km dużo szybciej i żwawiej do czerwonego. Po jakiś 200km normalniejak zwykle czyli oporowo. Aha dodam tylko że silniki dwusuwowe najlepiej pracują przy pełnym otwarciu przepustnicy. A taka jazda na małych obr z dużym obciążeniem (np pasażer) zacierają silnik. Więc jeśli masz dwusuwa piłuj go ile wlezie bez obaw. Aha i to sie tyczy wszystkich użytkowników 2t. DOZOWNIKI ZACIERAJĄ SILNIKI!!!!!!!! (sie zrymowało:) I to nie jest pic na wode. Dozownik choć bardzo przydatne użądzenie nie jest skonstruowane jak powinno. Tzn jest zbyt proste żeby mogło poprawnie działać. Jeśli ktoś jest tym zainteresowany utworze nowy temat i wszystko w nim opisze. Pozdr.

Może być tak że rozrusznik kręci (jak nam sie wydaje) dobrze ale jednak zbyt wolno żeby pojawiła sie odp iskra na świecy i silnik zaskoczył. Z pychu jak wiadomo wał korbowy ma sporo większe obroty niż rozrusznik i iskrownik daje duży prąd co sie wiąrze z odp duża iskrą. Spróbuj najpierw wymienić świece i przewód wysokiego napięcia. Jeśli nic to nie da szukaj przyczynu w rozruszniku. Możesz jeszcze poszukać przyczyny w przekaźniku lub zaśniedziałych przewodach co powoduje małe udeżenie prądu i małe obr wału.

A ja nie mam 124 na cylindrze. I wiele razy mnie sprawdzali (zarejestrowane na motorower) i nic. Raz sie czepneli że lusterek nie mam (zostały w garażu) to im naściemniałem że moto przewróciło się w garażu i sie połamały i jade do sklepu po nowe:) moim zdaniem nie masz co sie obawiać ze Cie sprawdzą. Ja jeżdże swoją apką bez owieiwek a gabarytowo silnik jest większy niż 50 i nic. Poza tyy m po co płacić więcej za ubezpieczenie i jeździć na przeglądy za które też trzeba płacić? Jeśli ktoś jest bogaty to rozumiem. Pozdro

To pytanie kierowane jest do użytkowników KTMów LC4 600 i większe. No właśnie chciałbym w przyszłym sezonie sprawić sobie taki motorek dlatego prosze o kilka słów na jego temat. Jak jest z przebiegami między naprawczymi, czy motocykl jest zawodny, czy też można na nim polegać w ciężkich warunkach jak i przy jeździe szosowej. A tak w ogóle to jaką mocą dysponują te "bydlaki", jakiue jest spalanie i ogólnie takie rzeczy. Z góry dziękuje za sensowne wypowiedzi na temat tego motocykla. Pozdrawiam.

Chłopie tłumikio przelotowe są budowane na identycznej zasadzie. Różnią sie tylko i wyłącznie wielkością, zarówno wewnątrz jak i na zewnątzr. Poza tym do 2t tłumik końcowy (za dyfuzorem) możesz założyć od czego Ci sie zapragnie. Możesz kąbinować do woli. Jeśli chodzi o osiągi to najlepiej bez tłumika. Jeśli chodzi o dźwięk to myśle że nie warto kupować samej końcówki bo ona tak na prawede ch*j da. Jest robiona na takiej samej zasadzie jak wszystkie inne czy to gianelli czy leo. Ponawiercana rurka obłożona watą głuszącą zamknięta w puszecce. Sam sobie to zrobisz jak masz troszeczke pojęcia i umiesz spawać.

Zobacz czy z obr (od dołu) wychodzi taka gróba linka (oczywiście w pancerzu) Jesłi tak to zapewne linka się urwała. Wymiana jest dziecinnie prosta. Odkręcasz panceż od obr wuciągasz starąą linke z pancerza, wkładasz nową, przykręcasz i sprawdzasz:)

Spawać sie da zwykłą spawarką elektrodową na prąd zmienny. Ja sam taką posiadam i spawam wydechy aż miło.

Ja mam w swojej aprilce od tysiączki. Wygląda zajebiście, pracuje jeszcze lepiej. Kupiłem go za 180zł(używka wycięta chyba z R1). Pełny przelot stal kwaso odporna i jeszcze dostałem do tego sporej długości rurke. Oczywiście dużo było spawania, przerabiania cięcia itd ale opłacało sie.

Niestety nie mam pojęcia. Również nigdy tam nie kupowałem więc niestety nie mogę Ci pomóc...

No to zapewne któreś z łożysk. Mogą to być twa igiełkowe łożyska które łożyskują sprzęgło a może to być łożysko kulkowe które łożyskuje wałek na którym siedzi sprzęgło. Pozdro

Może być blokowany w celu uzyskania homologacji. Ale przeważni są blokowane w bardzo prosty sposób. Mają zwężke jak siętylko zaczyna wydech(łączenie z cylindrem). Wystarczy płaski śróbokręt i jazda:)