teslasim

jeżeli ktoś mieszka w mieście to ma ułatwione zadanie żadko kiedy drogi pokrywa śnieg bo na bierząco rozjerzdżają go samochody gołoledź likwidują solarki na wsi to dużo gorzej wygląda więc jazda skuterem który jednak izoluję kierowcę od tego co jest na drodze nie wypada tak idiotycznie, w dni bardziej ekstremalne pozostają autobusy i tramwaje słyszałem kiedyś o oponach zimowych do skuterów najlepiej jakby zakupić Benelli Adive o jest nawet na allegro http://moto.allegro.pl/item377091393_skute...ym_dachem_.html albo jedną z jego kopii dać z boków kurtyny podobnie jak w Simsonie Duo, od tej wersji już nie wiele brakuje http://bartig.piwko.pl/benelli/adiva_001.jpg przy nogach dać dmuchawę ciepłego powietrza co by się na światłach grzać albo ogrzewany kostium, szybę i wycieraczkę już ma przecież każda kolejna zima będzie łagodniejsza chyba że wystąpi anomalia pogodowa i wtedy spadnie śnieg :icon_mrgreen:

Jincheng to nie z tych najgorszych marek mają już trochę doświadczenia i należy do tych 'lepszych" chińskich firm nie można go z góry potępiać.

trudniej ale zapali to tylko ssanie po podaniu napięcia iglica ma podnieść się do góry

Prąd do przedniej pozycyjnej może dochodzić tylko na 4 położeniu kluczyka, albo ci ktoś podłączył ją pod cewkę świetlną albo pod podświetlanie licznika czarno szary zasilający tą żaróweczkę ma być podłączony do zacisku 57a stacyjki

oleje do pił i kosiarek różnią się o d tych do motocykli bowiem muszą ulegać biodegradacji dlatego przygotowaną mieszankę trzeba spalić w ok 2 tyg lepiej jak najszybciej jak komuś długo stoi to olej straci właściwości. Ekologia po prostu. Jeśli olej do motocykli zaprojektowano specjalnie do motocykli to żaden inny się tam lepiej nie sprawdzi. oleje motocyklowe dzielą się jeszcze na te służące tylko do mieszania z benzyną i te przeznaczone również do dozownika (inna gęstość).

Ja mam Mitasa C-02 i byłem na przeglądzie i choć pan diagnosta sprawdzał to i owo to o oponach nie wspomniał nic. Opony nie mogą mieć stałych metalowych części o to głównie chodzi. Na kostce też się da jeździć asfaltem co prawda wolniej i mniej się składając ale można w ulewie też sprawdzałem czasem czuć było że się ślizga ale dało się jechać pomimo że to była moja praktycznie pierwsza jazda enduro 600ccm.

ten element z żeberkami to regulator napięcia obwodu świateł nie prostuje on prądu a jedynie działa jako sztuczne obciążenie. gdy napięcie na cewce za bardzo wzrasta on zwiera obwód i napięcie spada tak realizowana jest w tym wypadku stabilizacja napięcia regulator ładowania zintegrowany z prostownikiem odpowiada tylko za ładowanie tak samo mam to rozwiązane w Hondzie XL600R reflektor najlepiej świeci na wolnych obrotach a po dodaniu gazu minimalnie przygasa

to jest przerywacz do obciążenia 25,4W czyli żarówki w kierunkach po 10W jeśli tak miałeś to ok jeśli miałeś żarówki 21W to po podłączeniu ich do tego przerywacza będą mrugać wolniej niż założył projektant

pod warunkiem że nadal jeździsz z tą samą prędkością i przyspieszeniem co oryginał

Z tym zatarciem skutera to może ten co to wymyślił miał na myśli to że gwałtowne ochłodzenie wodą z kałuży cylindra chłodzonego powietrzem powoduje że kurczy się on szybciej od rozgrzanego tłoka i silnik rzeczywiście może sie przytrzeć. Ale w skuterze woda ma trudny dostęp do silnika... Dzisiaj przejechałem 10km po mieście w ulewie no przydałyby się szczelne spodnie i buty :biggrin: Rozdarło mi pelerynę przeciwdeszczową i podczas hamowania zarzuciło mi ją na głowę tak że nic nie widziałem :icon_razz: w efekcie zatrzymałem sie trochę za daleko do lewoskrętu i była chwila stresu

jak jest podpinany ten regulator? prawdopodobnie równolegle do żarówek po jego odłączeniu światła powinny świecić pełną mocą (lepiej nie gazować) co wskazywałoby na jego uszkodzenie jak nadal nic sie nie dzieje to winne jest przebicie na cewkach albo brudne połączenia przez co nie może popłynąć pełen prąd

Przed egzaminem możesz się spytać egzaminatora o to czego wymaga a i on dokładnie opisze przecież co masz zrobić niema się czego bać w razie czego spytasz się egzaminatora u tego konkretnego panują zasady. Ja zdawałem 2 razy w tym samym ośrodku w odstępie 2tyg miałem różnych egzaminatorów i ich wymagania się różniły...

To nie jest zbyt trafiony pomysł bo co z wciskaniem sprzęgła albo za każdym razem odliczanie albo wyświetlana litera S czy tam C i dowiadywanie się o włączonym biegu po puszczeniu sprzęgła... taki wyświetlacz ma wtedy coraz mniej zalet jak już to ingerencja w skrzynię

przyczyną musi być słaby akumulator bo swiatło stop opier sie wlasnie o niego Jako żarówki stopu spotyka się najczęściej 21-23W a 10 to do kierunków chyba że to jakaś strasznie mała lampka sprawdź też połączenie masowe tylnej lampy

Ja bym się trzymał zasady że jak kupuje używany motocykl nieważne w jakim stanie to zawsze za połowę posiadanej kwoty problem kosztów eksploatacji też rozwiązuje

jak one się czerwienią zaraz po odpaleniu to faktycznie dziwne współotwarcie zaworów dolotu i wydechu aby w komorze spalania nie została resztka spalin kosztem zużycia paliwa

XL/XR 600 ma właśnie olej przechowywany w ramie przecież tam właśnie bagnet jest TTR600 ma zbiorniczek oleju umieszczony pod gaźnikiem z lewej strony umieszczenie zbiornika oleju w silniku byłoby bez sensu strata lekkości lepiej jak jest z cieniutkiej blachy umieszczenie oleju poza silnikiem sprzyja jego chłodzeniu na tym schemacie LC4 albo nie narysowali drugiego obiegu albo niema suchej miski

może się slizgać przy ekstremalnie wybitych gniazdach na łożyska i przeciągania remontu silnika jest to też efekt wbijania łożysk w karter młotkiem na zimno powiedz czy te łożyska wchodzą w karter ciężko czy bez oporu do naprawy są specjalne kleje do takich przypadków albo przetoczenie gniazd i wstawienie większych łożysk

tylko oryginał kolega to przerabiał...

W krakowie był tydzień czekania na początku kwietnia, pod koniec były już 2 tygodnie słyszy się że szybciej jest w Tarnowie

Suzuki GN ma podświetlanie tablicy tą samą żarówką co robi za pozycyjną więc nie trzeba go sprawdzać osobno nie wiem jak w Yamahach na tej samej zasadzie co nie sprawdza się świateł postojowych a jedynie pozycyjne bo to te same żarówki

Tylko że ty nie zdajesz prawa jazdy do jazdy po torze tylko prawo jazdy do jazdy po ulicy :) powoduje nadmierną emisję spalin do środowiska

teoretycznie może nic nie stoi na przeszkodzie żeby usunąć element elektroniczny wiertarką bez rozbierania modułu...

to była mofa czyli silnik zdławiony do 1,6KM przy 4250 obr/min 3,5Nm przy 2750 obr/min zapewne jest 3 biegowy ma bębnowe hamulce i oryginalnie jednoosobowy Elementami dławiącymi osiągi było cieniutkie kolanko, tłumik, gaźnik o przelocie 10mm i przełożenie łańcucha mówisz że gaźnik zdjąłeś zostało zmienić wydech i sprawdzić przełożenie łańcucha (wersja dławiona nie miała pełnej osłony i duże przełożenie łańcucha) tyle żeby go przywrócić do osiągania 50km/h we dwie osoby, S53 to nie S51 nie te przepisy ograniczające prędkość...

oprócz remontu i regulacji nic się z nią nie zrobi