konrad1f

ja własnie zaklepałem sobie GS-a 500 motocykl nie na chodzie ale był tani :) . GS ma ta przewagę, że przez całą produkcję prawie się nie zmienił . jako, że motocykle mają być "period correct" będę musiał wymienić w nim przedni zacisk na starego typu i usunąć korki zawieszenia na takie bez możliwości regulacji . o GPZ500 też myślałem (mocniejsza) ale w tym przypadku sprawa może być odrobinę trudniejsza - modele z lat osiemdziesiątych miały koła 16/18' i inne heble niż w późniejszych wersjach poza tym tanich części do GS-a jest mnóstwo.

W tematach pokrewnych nie ma o tym słowa więc postanowiłem rozpocząć nowy wątek. Od paru lat powoli acz systematycznie rozwijają się w Polsce wyścigi staruchów. Od sezonu 2016 zawody trafiają pod skrzydła PZM. Nie wiem czy to dobrze czy źle i jak to się rozwinie ale zawody nabierają oficjalnego statusu. Poza tym powstała nowa klasa pozwalająca na ściganie się sprzętami, których produkcja rozpoczęła się przed grudniem 1989r i o pojemności nie większej niż 580ccm. Jak wiadomo klasa Youngtimer przy WMMP jakoś nie wypaliła. Żywię nadzieje, że przy zawodach staruchów taka klasa ma większe szanse przetrwania i rozwoju. Kilka tygodni temu pojawił się kalendarz. Mamy 4 rundy: 28.05.2016 - Pszczółki 25.06.2016 - Koszalin 23.07.2016 - Pszczółki 20-21.08.2016 - Poznań Jak widać część rund pokrywa się z pucharem 125open/moto3 a jedna jest przy WMMP Kilka dni temu opublikowano w końcu regulamin rozgrywek w 2016: http://www.pzm.pl/pliki/zg/motocykle/wyscigi/regulaminy/2016/zasady_rozgrywek_-_wyscigi_2016.pdf na stronie 122 znajdziemy regulamin techniczny dla pucharu Classic myślę, że jak do tej pory to najtańsza możliwa opcja aby zasmakować oficjalnej rywalizacji zdanie red. Łowickiego już znam :D a co Wy myślicie o tym temacie?

i te słowa okazały się być prorocze wchodzę sobie do salonu, i "co ja pacze"? i widzę, że w wielu nowych Hondach znowu niezależne heble montują :D

akcesoryjną używaną jeszcze taniej :P

jakieś foty? cena?

ma kasę to ma życzenia ;) rozumiem podejście - im więcej oryginalnych elementów tym mniejsze prawdopodobieństwo "przygód" lub też większe fachowej naprawy

no cóż - może i dobrze, że nie każdy chce jeździć niezawodnymi motocyklami :P

żadnej Hondy w zestawieniu? za 25kzł to myślę można już jakąś fajną VFR1200 upolować jak mniejszy budżet to XX

aleście się przyczepili :D za tą cenę nikt się nie spodziewa, że to wystarczy na 10 sezonów ;) gorzej jak sprzedają badziewie, bądź słaba usługę za kwotę niewspółmierną do jakości

Mariusz - chyba trochę się zagalopowałeś nikt nie odmawia Ci talentu czy zaangażowania i umiejętności (zwłaszcza w tym wieku) ale trochę skromności nie zaszkodzi ;) Ci co wygrywali w Poznaniu klasę 125 już po prostu trochę doświadczenia mają i odrobinę jeździć też umieją

porównując ceny w detalu to n90 był nawet droższy ;) subiektywne odczucia: Nolan lepiej wykonany, skorupa mniej tandetna wyścióła podobnie pin-lock w standardzie (do HJC można było dokupić dodatkowo - za chyba stówkę) zastanawiałem się nad n104 ale przekalkulowałem sprawę i uznałem, że szczęka otwierana po mimośrodzie nie jest dla mnie priorytetem i nie jest warta różnicy w cenie

pod koniec zeszłego roku byłem już praktycznie zdecydowany aby kupić tego HJC IS MAX II ale gdy wziąłem go do ręki to czar prysł kupiłem Nolana N90 w dużo lepszej cenie

za 900 Euro to masz cały, sprawny motocykl

@Quadrat nie pisze o moto z UK - ogólnie suzy z lat80/90 gniją i to w oczach! chopperowa geometria to zaleta? no jeśli lubisz długie proste to może tak odnośnie dźwięków to sam potwierdzasz. a VX to nie bandtit. vx dostaje baty pod praktycznie każdym względem od ntv, która ma sporo mniejszy piec o amorach to piszę o tylnych, których tak łatwo już nie naprawisz o jakim "dole" piszesz? no chyba, że porównujesz z gs500 - to fakt -"dół" jest potężny :D konkurencja też ma napęd wałem o dźwiękach wyżej :)

tylko prawdę mówiąc za co go doceniać? za skłonność do korozji? za chopperową geometrię? za stukostrachy? za cieknące amory? za wątpliwą "urodę"? choć faktycznie motocykl Uter-a wygląda na ładnie utrzymany ;)

Mort3n - ja bym poczytał :)

linkuje informacje, w których media jadą po nim a on, że "impreza" ma dobrą renomę :D

jak z papierem to łykaj ;)

Hikor - podoba mi się ta przeróbka - choć sprzęt lepiej wyglądał jeszcze przed malowaniem :) crashpady muszą tak mocno odstawać?

motocykl Ci powiedział, że już nie chce z Tobą jeździć - posłuchaj go, sprzedaj i kup coś innego ;)

kupię w uczciwej cenie motocykl jak w temacie

mam jednoczęściówkę 52 hein gericke tanio do ożenienia edit: sorry - pierwotnie nie doczytałem wszystkiego - w moje kombi byłbyś chyba odrobinę za wysoki i troszkę za chudy :)

moja percepcja chyba szwankuje - nie wierzę w to co czytam :D

dlatego jak wyżej napisałem - wszystko zależy od tego kto i jak go używał i serwisował osobiście sam zgruzowałem doszczętnie jedną szkolną YBR250, która przekroczyła zdaje się 70 czy 80kkm druga miała ponad 50kkm gdy rozstawałem się firmą motocykle cały czas były sprawne technicznie choć estetycznie "trochę" można było im zarzucić :)

mam rozumieć, że odpowiadasz "tak-w normalnym ruchu drogowym"?