Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6521
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. totalnie się nie zgadzam. oczywiście możesz mieć swoje obserwacje ale wyciągasz niewłaściwe wnioski. zazwyczaj tragiczne wypadki motocyklistów powstają w skutek błędów innych kierowców bądź błędu/braku umiejętności kierowców motocykli. zagłębiając się w drugi przypadek - nie jest problemem motocykl ale kierowca. a że młodzi, niedoświadczeni, przeceniający swoje umiejętności, przeginający w dużej części jeżdżą szlifierkami skutkuje Twoimi obserwacjami.
  2. piszecie o słabszych sprzętach ... to niestety nie zawsze jest rozwiązanie ... nie czyni nieśmiertelnym
  3. pytałem bardziej o te, które miałeś na stopach w momencie zdarzenia 😉
  4. współczuję - miałem okazję być dwa razy "przykuty" do wyra po zdarzeniach na moto ale to było po kilka tygodni. co prawda kolanko już nigdy nie będzie takie samo ale mogę normalnie funkcjonować. napisz jeszcze czy miałeś konkretne buty?
  5. czy ktoś montowa tarcze hamulcowe Nistal? czy to jest produkowane w PL czy pakowane chiństwo? jakieś opinie?
  6. szukaj tutaj: https://www.carlsalter.com/harley-service-manuals.asp jeśli nie znajdziesz - to może być ciężko niemniej zawsze jakieś informacje zdobędziesz z serwisówek dla innych roczników bądź innych modeli jeśli wiesz jakie są róznice konkretnie jakich wiadomości potrzebujesz?
  7. chyba nie o to chodziło 😕 tam co najwyżej instrukcja obsługi 😉
  8. poszukuję jakiejś serwisówki do electry/road kinga z rocznika 2007 - silnik 96cali, skrzynia 6biegów ale jeszcze gaz na linkach
  9. Jesteś pewien, że imprezy nie odwołają? nie dalej jak tydzień temu odwołano wrześniową imprezę (wyścigi klasyków) w Brannej (Brannie?)
  10. trzeba by sięgnąć do odpowiednika dzisiejszego rozporządzenia w sprawie warunków technicznych. pojazd ma posiadać obowiązkowe elementy wyposażenia obowiązujące w chwili wprowadzenia do ruchu zaczynam grzebać w akcie pt. "Rozporządzenie Ministra Komunikacji z dnia 8 grudnia 1983 r. w sprawie warunków technicznych i badań pojazdów" wisi: §47. 4. Motorowery powinny być ponadto wyposażone w: 4) lusterko wsteczne umieszczone po lewej stronie pojazdu szukam jeszcze czegoś starszego 😉 i pięknie - mam otóż na końcu wyżej zacytowanego rozporządzenia napisano w § 59. ust 1. pkt 29: "§ 47 ust. 4 pkt 4 stosuje się od dnia 1 stycznia 1986" czyli sprawa jasna - Twój motorower nie musiał posiadać lusterek/ka i jeszcze dorzucam linka gdyby ktoś chciał się zapoznać (w co wątpię 😄 ) http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19830700317/O/D19830317.pdf to jeszcze coś dopiszę 😄 w zasadzie prawo nie działa wstecz ale § 59. jest napisany tak, jakby jednak było trzeba doposażyć motorower w lusterko 🙂
  11. czyżbyśmy się w końcu doczekali?
  12. jestem chyba nie na bieżąco (dawno nie wertowałem rozporządzeń) - czy jesteś w stanie przytoczyć jakieś konkretne przepisy potwierdzające Twoją tezę? z tego co się orientuję to tzw. super OSK mogło prowadzić kursy dla kandydatów na instruktorów oraz warsztaty dla instruktorów, miały również monopol na szkolenia e-learningowe nikt rzetelnie nie odpowie na Twoje pytanie ponieważ nie da się tego stwierdzić bez posadzenia Cię na motocykl 😉 to, że zawsze jeździłeś samochodem nie ma żadnego znaczenia. każdy przypadek jest indywidualny. są osoby, które nigdy nie jeździły czymkolwiek z silnikiem i proces szkolenia przebiega błyskawicznie ale również są osoby, które ogarniają auto i rower w stopniu przyzwoitym a siadając na motocykl spinają się i nauka idzie im ciężko. jeśli jesteś pewien, że chcesz jeździć i jesteś gotów wylać trochę potu przy nauce (nie masz słomianego zapału) a przy tym wydanie ok. 2,5kzł nie jest dla Ciebie problemem - idź na normalny kurs nauki jazdy kat. A - jeśli się powiedzie to będziesz mógł latać jakimkolwiek sprzętem, nie będziesz miał problemów za granicą z wynajęciem i legalnym poruszaniem się motocyklem (przypominam - na polskiej kat. B możesz poruszać się motocyklem klasy 125ccm tylko w Polsce!) jeśli chcesz spróbować bo nie wiesz czy nie zniechęcisz się po kilku godzinach to jest kilka opcji 1. na legalu - zapisz się na kurs nauki jazdy (niestety potrzebne są formalności typu wyrobienie PKK, badania lekarskie) i dogadaj się z kierownikiem/właścicielem OSK, że np. płacisz w ratach proporcjonalnie do wyjeżdżonych godzin bo nie wiesz czy w ogóle Cię to będzie jarało. jeżeli ośrodek ma "zapie**ol" to raczej Cię oleją ale jeśli zależy im na pospinaniu kalendarza to pewnie Cię gdzieś wkleją, może będziesz musiał jednak zapłacić odrobinę więcej jednostkowo za godziny 2. na legalu - niektóre OSK są również ODTJ-otami i mogą prowadzić zajęcia z posiadaczami uprawnień - wtedy mając kat. B możesz legalnie wykupić usługę doskonalenia techniki jazdy na motocyklu pod kat. A1 3. rozwiązania nielegalne/półlegalne, które różne OSK stosują - wykupujesz jazdy dodatkowe na motocyklu klasy 125ccm. nie wiem jak wtedy to rozliczają - może nie rejestrują tego jako szkolenie a fakturę mogą wystawić np. na wynajem motocykla z przewodnikiem turystycznym 🙂 niemniej wtedy osk nie jest odpowiedzialny za potencjalne błędy instruktora ponieważ formalnie nie jest to szkolenie 4. wynajmij motocykl klasy 125 lub kup jakiś tani sprzęt i skorzystaj z rad kogoś ogarniętego
  13. Dominik - czy przeczytałeś choć 1/3cią postów Piotra S.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...