Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6521
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. wg mnie to trochę chore kierę należy trzymać w dłoniach w miarę swobodnie, a przy hamowaniu awaryjnym szczególnie trzeba starać się trzymać ją swobodnie (ciężar ciała wynikający z bezwładności przenosić na motocykl za pomoca kolan/ud na zbiornik - jednocześnie utrzymując niżej środek ciężkości niż gdyby przenosić go przez ręce na kierownicę) zresztą Tomek już wielokrotnie o tym tutaj pisał, było już to omawiane w niejednej publikacji a dlaczego? wyobraź sobie że wybiega Ci na ulicę dzieciak/zwierzę/ lub auto wymusza pierwszeństwo z podporządkowanej pierwszą czynnością bedzie hamowanie, lecz może się zdrzyć tak że nie dasz rady wyhamowac do zera dupsko uratuję Ci tylko możliwość omienięcia przeszkody jeśli zblokujesz ręce w łokciach sam pozbawiasz się tej możliwości do końca też, nie zgodze się z założycielem tematu odnośnie inicjacji hamowania (aby robić to tyłem) wg mnie równie dobrze (np w większości sytuacji na suchej nawierzchni) możemy zainicjować hamowanie przednim hamulcem pomijając użycie tylnego, oczywiście robiąc to z wyczuciem, najpierw dociążamy przód, potem korzystamy ze zwiększonej przyczepności na przednim kole
  2. raczej w pzu i tak wyjdzie najtaniej stawka podstawowa jest śmiesznie niska w innych firmach (może oprócz warty gdzie jest tylko ciut drożej) stawki podstawowe są dużo droższe zresztą w większości firm ubezpieczeniowych zwyżki za wiek są (procentowo) podobne
  3. 100% w pzu to ok 150zł i jeszcze zwyżka za wiek bodajże 50% i wychodzi własnie ciut ponad 2stówy
  4. 6-6,5l/100, niezaleznie od tego czy z bagażem czy bez, tyle że z pasażerem mało co jeździłem przy pałowaniu ok 7/100
  5. raczej pytasz jaką część sekundy zajmuje redukcja :crossy: tyle ile trzeba i nic poza tym :crossy: nie obciążamy :crossy: nie wszedł, była zaszczepiony w chwili narodzin :crossy: nie wyobrażam sobie inaczej? :icon_evil: mnie także się wydaję że rodzaj napędu ma drugorzędne znaczenie trzeba wyczuć po prostu zachowanie każdego sprzęta indywidualnie jednak np duże znaczenie dla pradowłowej zmiany biegów (sczególnie jesli chodzi o redukcję) ma własciwy luz łańcucha ale o tym było wcześniej pewnie pisane
  6. nie do końca jasno się wyraziłeś ale chyba chodzi ci o to (ja tak zrozumiałem), że gdy wysprzęglisz to wał chce wytracić prędkość szybciej niż tylne koło? dla mnie to jakaś paranoja, ponieważ oba elementy "chcą" zachować po prostu swoją poprzednią prędkość (sprzed wysprzęglenia) na skutek ich bezwładnośći a poza tym są ze sobą cały czas sprzęgnięte (no chyba że sam zastosowałeś jakiś wynalazek i założyłeś jakieś sprzegło w przekładni głównej inna opcja to, że coś masz spieprzone i wał ci faktycznie przyhamowuje jak już pisałem wał nie przestaje pracować, on się kręci zawsze tak samo jak koło, jest z nim połaczony na stałe przez przekładnie kątowa i ewentualnie jakiś tłumik przeniesienia momentu
  7. kto Ci to powiedział? sam jestem użytkownikiem tego sprzęta, w zeszłym roku zrobiłem nim pod 20tyś km i mogę wypowiedzieć się samych superlatywach, ale nie jako o pierwszym moto :icon_eek:
  8. wg mnie (subiektywnie) jeśli chodzi o bezpiczeństwo to zasadniczo jeśli kaski spełniają normy to stopień bezpieczeństwa jest podobny (odporność na uderzenia) inną kwestią jest wygoda użytkowania i konkretne udogodnienia (mozliwość wpięcia pinlocka-brak parowania szyby) a to pośrednio przekłada się na faktyczne bezpieczeństwo jeśli kask jest niewygodny, gdzieś uciska, jest niewyważony, zbyt ciężki, ma przewiewy lub szybka paruje to myślę że w sposób znaczący, pośrednio wpływa to na nasze bezpieczeństwo załóż na głowę Twój kask za powiedzmy 300zł zaraz potem obojętnie jaki model Shoei'a lub Arai'a i bedziesz wiedział o czym piszę
  9. kupować za duże buty za kilka ładnych stów?? mamy XIXwiek żeby na całą rodzinę miała przypadać jedna para o rozmiarze uniwersalnym? :crossy: Fabi-jakie konkretnie buty chcesz kupić? najlepszym rozwiązaniem jest podejście do sklepu z takimi papciami, przymierzyć a potem zamówić na necie
  10. zaprzątać sobie głowy? działanie sprzęgłem na pewno ułatwia redukcję z użyciem międzygazu tutaj też nie bardzo mam pojęcie o co Ci chodzi piszesz że jak wciśniesz sprzęgło to wał przyhamowuje Ci tylne koło???
  11. co znaczy fajniej? i o co Ci chodzi pisząć "by tylne koło było stabilniejsze"? możliwość operowania półsprzęgłem to nie zaleta przegazówki raczej odwrotnie - to operowanie półsprzęgłem daje nam w efekcie mozliwość stosowania przygazówki i w efekcie prawidłową zmianę biegów (zrównanie/zbliżenie prędkości załaczających się kół zębatych w skrzyni) i kolejno w następnym efekcie płynne zesprzęglenie silnika z tylnym kołem co daje nam zmniejszenie/zniwelowanie szarpnięcia a nawet przyblokowania tylnego koła
  12. żałuję, że oglądnąłem może i facet umie jeździć ale ...
  13. centralna podstawka to następny dowód na to że chińszczyzna to g... w 150tce jest tak skonstruowana, że tylne koło, po postawieniu na podstawkę, i tak dotyka ziemi i niemożliwe jest zakręcenie nim więc po kij komu taka centralna podstawka skoro i tak nie ułatwia np. zdjęcia koła albo nasmarowania łańcucha
  14. rysowałeś kiedyś jakimś elementem motocykla po asfalcie? właśnie wtedy trzeba najbardziej uważać, bo nawet niewielkie popuszczenie gazu może doprowadzić do tego, że moto przewiesi się na danym elemecie i praktycznie nie masz mozliwości uchronić się przed glebą
  15. to tylko dodatkowy aspekt przede wszystkim używamy lewego kierunkowskazu aby zasygnalizować zamiar skrętu w lewo na skrzyżowaniu (rondzie)
  16. jeszua: na rondzie skręcasz!to jest skrzyżowanie, załóżmy, dwóch dróg powiedzmy x i y, jadąc prosto jedziesz dalej drogą x a skręcając w lewo czy w prawo zmieniasz droge na y teraz wyobraź sobie "normalne", duże skrzyżowanie dajmy na to wjeżdżasz jezdnią o trzech pasach ruchu, lewy oznaczony do jazdy w lewo, środkowy do jazdy prosto i prawy do jazdy w prawo chcąc skrecić w lewo sygnalizujesz zmianę pasa (jeśli zmieniasz) oraz manewr skrętu w lewo choć Twoim pasem jedziesz dużym łukiem w lewo (nieżadko dużo większym niż promień małego ronda) i nie da się z niego wykonać innego manewru Tommi w sumie pewni nie możemy być nigdy bo różne numery ludzie wykręcają na ulicach (zreszą tak czy siak trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania) jeśli ktoś jedzie z naprzeciwka na lewym to na pewno nie wjadę mu przed maskę jeśli nie ma kierunku to musze myśleć czy jednak skręci w lewo czy będzie zjeżdżał, no i często się zdaża że czekam bezsensownie bo koleś zjeżdża z ronda bez kierunku
  17. w pytaniu była mowa o małym rondzie (bez wyznaczonych pasów) w przypadku skrętu w prawo kierunek w prawo w przypadku jazdy prosto wjazd bez kierunku, wyjazd sygnalizować wcześniej prawym (włączyć na rondzie przed zjazdem) w przypadku skrętu w lewo (o to chodził w pytaniu), kierunkowskaz w lewo przed wjazdem, kierunkowskaz w prawo przed zjazdem i po co ten kierunek w lewo?po to żeby nadjeżdżający z naprzeciwka nie musieli się zastaniawiać czy pojedziemy prosto czy skręcamy w lewo, jesli mamy ten lewy kierunek są pewni że będziemy skręcać więc nie wjadą na rondo wymuszając nam pierwszeństwo
  18. Kuba spokojnie jeszcze masz dwa lata żeby to przemyśleć
  19. jaki? zalcany przez producenta (w klasyfikacji zalecanej przez producenta) :biggrin: w tym celu zajrzyj do instrukcji obsługi swojego motocykla bądź w innym źródle znajdź tę informację :D
  20. najlepiej przymierz konkretny model w sklepie i dopiero potem zamawiaj z tym dodawaniem to różnie może być
  21. raczej nazwa firmy naszego łańcucha ma niewielki wpływ na nasze bezpieczeństwo (no chyba że ma się wystrzelić :icon_rolleyes: ) chodziło mi raczej o bilans finansowy
  22. jam chcesz sprzedawać sprzęta i kusić kogoś nowym napędem to prosze bardzo, może być i VAZ ale jeśli chcesz troszke sprzetem pojeździć to wg mnie tylko DID, wydasz może i troszkę więcej na początek ale przekładając to na kilometry wyjdzie naprawdę taniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...