konrad1f

właśnie np. w larssonie są często wzmacniane - o oryginalne pytaj w salonie/przedstawicielstwie suzuki

nie będę się wymądrzał bo nie dysponuję serwisówką do inazumy ale katalog larssona ma przyporządkowane te same tarcze sprzęgła do obu motocykli nie mam w ogóle doświadczenia z talerzowymi sprężynami sprzęgłowymi ale w przypadku sprężyn z druta polecam zakup fabrycznych a nie akcesoryjnych - koszt niewiele wyższy a w przypadku akcesoryjnych sprężyn wzmocnionych trzeba użyć wyraźnie większej siły aby wysprzęglić

uwielbiam łysego monopol na rację :biggrin: zawsze wie co jest dla wszystkich najlepsze choć w .... był i ..... widział

moim zdaniem? przecież Ty tak napisałeś! nie mam żadnego znaczka moderatora i za doskonałego się nie uważam - chyba Ty próbujesz z siebie zrobić gwiazdę ale raczej tematu rozwijać nie będę generalnie to warto umieć jeździć z każdą prędkością ;) mi tam się nic gwałtownie nie pochyla - motocykl jedzie tak jak ja chcę co ma wspólnego jazda bez gazu z rzeczywistą jazdą? - znowu zaprzeczasz sam sobie jak nauczysz się robić ósemkę ybr-ką 250 na pierwszym biegu operując samym gazem to możemy porozmawiać

co do kółek - Twoje mają poważną wadę konstrukcyjną - są cały czas ustawione prostopadle do osi wzdłużnej motocykla co powoduje, że nie toczą się po podłożu a chcą iść pod kątem do swojego kierunku przerabiałem już ten temat na motocyklu wykorzystywanym do nauki hamowania na płycie poślizgowej z i bez ABS-u ramiona z kółkami miały możliwość zmiany położenia (wysokości) i z założenia miały służyć także do ćwiczenia jazdy z głębokimi pochyleniami ale nawet po modyfikacjach (aby kółka jak w wózku sklepowym układały się wzdłuż swojego kierunku jazdy) nie zdecydowałem się aby dać to kursantom z obawy o ich bezpieczeństwo natomiast podczas ćwiczeń na płycie poślizgowej boczne kółka dawały radę

powiedział co wiedział - a wiedział niewiele w swoim poście zaprzeczasz samemu sobie prawdą jest, że ósemka powinna być ćwiczeniem mającym wyrobić prawidłowe zachowania podczas poruszania się po zakrętach wśród nich jest także dobór odpowiedniego przełożenia do prędkości z jaką się poruszamy zależy to od motocykla a przede wszystkim od zastosowanych w nim przełożeń stwierdziłeś - na jedynce źle, na dwójce dobrze - i to jest kompletna bzdura ybr 125 bardzo fajnie w ósemce jedzie na drugim biegu - nawet przy niewielkiej prędkości silnik może osiągać odpowiednie (nie za niskie) obroty aby ybr 250 pojechać na drugim biegu trzeba jechać ósemkę już na prawdę szybko (aby obroty silnika nie były za niskie) a nie zawsze jest to możliwe ze względu na np. przyczepność nawierzchni, jeśli pojedziesz wolniej - ryzyko, że silnik zgaśnie jest spore problemem przy pokonywaniu ósemki ybr 250 na pierwszym biegu jest to, że motocyklem szarpie przy mało precyzyjnym posługiwaniu się "gazem" lub operowaniu "w pobliżu" zamkniętej przepustnicy - nawet ludzie, którzy parę lat jeżdżą na moto i ósemkę potrafią pokonać "dorosłym" sprzętem - z ybr 250 mają problem w WORDach często motocykle mają ustawione wyższe wolne obroty i łatwiej jest nimi wykonać ósemkę niż na motocyklu z prawidłowo ustawionymi obrotami

kto zapisany na ostatnią rundę w Warszawie? link do formularza rejestracyjnego: http://honda.pl/pl/motocykle/moja-honda/gymkhana-rejestracja-iv-runda.html

wiesz co mówią o nadziei? weź parę godzin z góry i nie marnuj kasy na następny egzamin

mój drugi przejazd

kupuj endurasa i do lasu

nie wiem co to były za spodnie ja mam jakieś chyba "no name" i przy stówce jeans się poddał a kevlar nie - dupa cała, żadnych otarć, żadnych poparzeń

mi się także podobało, choć nie mam porównania do Radomia trochę bałem się niejednorodnej nawierzchni (kostka/asfalt) i faktycznie z przyczepnością było różnie ale dramatu nie było jestem zadowolony z pozycji chociaż większą zasługę w tym mieli koledzy z czuba stawki, którzy nie ustrzegli się błędów i zaliczyli paciaki zastanawiam się nad wyjazdem do warszawy ale chyba będzie trzeba potrenować więcej niż kilkanaście minut :)

tak jest wszędzie i to nie organizatorzy nakręcają tę tendencję lecz sami uczestnicy klatki/krótkie przełożenia/sportowe gumy/zmiany kierownic itd - założę się że 80% z pierwszej 10tki będzie miała ww modyfikacje podobnie jest z amatorskimi rajdami - totalny wyścig zbrojeń

set lewy (może być bez dźwigni zmiany biegów), oś przedniego koła, zacisk hamulcowy lewy

no to jak? reflektuje ktoś na jakiegoś browara w piątek?

na czym mają polegać zawody "na torze" na placu targowym?

bez końcówek? ciężko potem będzie coś na klawiaturze nastukać

sprzęt w miarę gotowy -we wrocku jestem od piątku (jakiś balet, zapewne w zmierzchu)

czy ktoś się wybiera jutro i nie robił przelewu? bardzo pilnie oddam swoją wejściówkę z dobrym rabatem - proszę dzwonić - 505570004

chcąc nie chąc w poniedziałek pojawię się na speed day'u :)

ostatniej niedzieli wprowadziłem w swojej f3 parę modyfikacji założyłem zwykłą kierownicę tomasselli mocowaną do dodatkowej półki (nie chciałem wiercić tej, która już na motocyklu była), przy okazji trzeba było zmienić linkę sprzęgła (chyba od jakiegoś suzuki podpasowała), przewody hamulcowe, linki gazu poprowadziłem w inny sposób więc zostały oryginalne, linki "ssania" też wystarczyło trzeba było przyciąć także owiewkę zmieniłem przełożenia (+2 zęby z tyłu, - 1 z przodu) poza tym parę tygodni temu kumpel skonstruował mi gmole na "szybkozłączki", które mogę zdjąć/założyć w ok. kilkanaście sekund (jeśli gmol jest zdjęcy może zostać sam crash pad) może na torze będzie trochę lipa ale jeśli chodzi o jazdę po mieście to na prawdę polubiłem ten sprzęt - wyprostowana pozycja daje sporo większą kontrolę podczas menewrów i wygłupów

Uprzejmie informuję - Zbyszek Gierwazik oraz Konrad Filipiak zakończyli ponad pięcioletnią współpracę z właścicielem poznańskiej szkoły jazdy High. nie uczestniczymy już także w działalności szkoleniemotocyklowe.pl

wbrew zapowiedziom jednak pojawiłem się w wiosce mimo, że przyjechałem w czwartek to już był problem z rozbiciem namiotu odnośnie Woodstock jako imprezy w całości - doznałem lekkiego szoku ( w zeszłym roku nie byłem), komera bije na maxa - market, bank, allegro :dry:

istnieje - wymiana sprzęta

100tyś km to minimum - tylko skąd mieć pewność w przypadku kupna używanego motocykla jaki faktycznie ma przebieg?! er5 którą także ujeżdżam w firmie ma 80tys. prawdziwego przebiegu i dolega jej tylko lekki wyciek płynu chłodniczego, którego (wg mechanika) nie opłaca się rozkręcać bo za dużo roboty a po jakimś czasie i tak pocieknie :P do tej pory robione tylko normalne sprawy eksploatacyjne