Skocz do zawartości

jurjuszi

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    5353
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez jurjuszi

  1. Wiem, że motocykl to niebezpieczna zabawka i tak jak nienabity pistolet raz do roku sam strzela, tak stojący motocykl może, przy odrobinie szczęścia, nieźle sponiewierać. Ponieważ sieczkarnia po ostatnich jazdach w deszczu wyglądała nieszczególnie, w drodze do WAW przejechałem przez myjnię by ją trochę "rozjaśnić". Podczas mycia felg postanowiłem pomóc panu w myjni przetaczając motocykl. Niestety nagle, najzwyczajniej w świecie poślizgnąłem się pociągając na siebie 200kg żelastwa. Walnąłem łbem o glebę, a motocykielek elegancko położył się na mnie; dobrze, bo przynajmniej się nie porysował. Pan "myjniarz" nie mógł powstrzymać się od śmiechu pomagając mi podnieść motocykl i życzył mi tylko takich gleb. Wam również życzę tylko takich. pozdr P.S. Byłem trzeźwy.
  2. No właśnie ja rano patrzę, co ja mam w kieszeni a to był mój skórzany kołnierz. Wtedy dopiero przypomniałem sobie, że był Lefty i mi go przywiózł... Naprawdę zacna impreza. Polecam pozdr
  3. Eee...? No widzisz. To tego nie pamiętam... :bigrazz: pozdr
  4. Tak prawdę mówiąc to na pewno nikomu nie "zblokowało", bo cóż oznacza ten wyraz? Cytuję za Słownikiem Języka Polskiego: No więc ni chu*a! Nikomu nigdy koło się nie zblokowało i nie zblokuje. Nie ma bata. No chyba, że chodzi o zablokowanie. Aaaaa to już co innego. pozdr P.S. Ludzie, mówcie po ludzku.
  5. To były czasy, Panie... I komu to, Panie, przeszkadzało?! pozdr
  6. Mnie się urwał film. To przyszło nagle. Pamiętam jak sobie gadałem z ludźmi a potem już nagle było rano i byłem w domku. A podobno jeszcze w tym domku były jakieś nocne Polaków rozmowy, w których uczestniczyłem nie odbiegając poziomem od reszty współlokatorów... :icon_rolleyes: pozdr Wiesz, z tym i prognozami to na ogół jest takie pierdolenie o szopenie. Majówka miała być paskudna i nie była. Ja sobie popatrzę na koty na kwiczoły i z ich zachowania często wychodzi coś zupełnie innego niż z TV i z lepszą sprawdzalnością. Chcę jeszcze sobie kupić perlice, one dobrze przepowiadają pogodę :) pozdr
  7. Jedno Ci powiem LYsY. Za szybko jeździsz. Zaczynam się o Ciebie martwić :icon_mrgreen: pozdr
  8. A mi po "naprawie" wydechów wszyscy się dziś rozstępowali jakieś 100m wcześniej :D Wczoraj latałem bez dekla sprzęgła, ale to już była lekka przesada hehe... pozdr
  9. A Polska to nie jest w Europie? No patrz... A ja cały czas myślałem, że tak. pozdr Nie. Tak nie jest. Nie ma powodu do paniki. Pojedź kiedyś na autostradę i zobacz, że wbrew pozorom nic się tam nie dzieje. Dzieje się natomiast dużo na drogach typu Ostrów Maz. --> Łomża. (wąsko + dziury + TIRy itp...) O! Tu można spanikować. Co udowodnić? Nie bardzo rozumiem... Że niby jakiś puszkarz? Daj spokój. To właśnie prędzej na drodze wzmiankowanej powyżej, a nie na autostradzie w Niemczech. pozft
  10. Nie ma to jak ryzykować zdrowie lub życie dla kawałka gumowego pierścienia, który kosztuje kilkadziesiąt złotych... :banghead: pozdr
  11. Ja jednak zostanę przy swoich sposobach... pozdr
  12. Cholera... A ja zawsze myślałem, że wychylenie się poza motocykl robi się zupełnie z innego powodu... :icon_mrgreen: :icon_rolleyes: pozdr
  13. Mi wystarczyło raz jak mi podskoczył przy 170 i omal nie popuściłem czegoś więcej niż gazu i pewnie nie skończyłoby się na "minimalnie". pozdr
  14. Wczoraj (t.j. 30 kwietnia) stałem się dumnym posiadaczem EdHaustów. Zmobilizowało mnie to wreszcie do złożenia przedniego zawiasu. W noc Walpurgii moja sieczkarnia zagrzmiała. Nie ma co +100 do Szatana :icon_twisted: nagranie z komórki pozdr
  15. Ja, jak jadę na Orlen po browar, to zakładam tylko kask i rękawice. Nie chce mi się ubierać we wszystko. A jak padał deszcz, pojechałem w gumofilcach. pozdr
  16. W górę nie używam sprzęgła praktycznie. Jak się ma dobrze wyczuty gaz to prawie nie czuć kiedy bieg się zmienił. W dół nie umiem i nie próbuję. Lubię przegazówkę :) I nie chodzi tu o jakieś sporty, bo uważam że Virago 535 w górę zdecydowanie lepiej, ciszej idzie bez sprzęgła. pozdr
  17. W 3 lata (bo tyle mu brakuje do 18-tki) powinien ogarnąć :) A tak serio - nawet mi by się nie chciało :icon_mrgreen: Miałem ochotę przez zimę rozłożyć i złożyć 535, ale skończyło się tylko na wymianie świec, aku i oleju :cool: pozdr
  18. Eeee tam.To przychodzi (albo i nie) wraz z nawiniętymi kilometrami na moto czy puszką, tak więc wszystko przed Tobą :) pozdr
  19. Klasyka gatunku - jak zwykle przesadzasz, popadasz w skrajności, wybierasz z całego Twojego publicystycznego "dorobku" co Ci wygodniej... ech... pozdr
  20. Śmiejesz się? Ja swoją próbowałem wczoraj bezskutecznie jakoś ogarnąć :icon_mrgreen: ale już mam wydumkę. pozdr
  21. No, toż napisałem na koniec tylko "uważajcie"... pozdr
  22. Nie zrozumieliśmy się. Mnie nie chodzi o szum medialny, tylko o coś zupełnie innego. Zauważ, że niezależnie od TVP, TVN, Fakt takie rzeczy się dzieją. I będą dziać. No, ale Ty się chcesz przyzwyczajać. OK, można i tak. No niestety. W każdym sezonie żegna się kogoś mniej lub bardziej znajomego. My jeszcze i tak jesteśmy w dobrej sytuacji, bo nie żegnamy jeszcze swoich dzieci. pozdr
  23. Koledzy, tak nie może być. To dopiero pierwszy weekend wiosny... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mot...,wiadomosc.html Uważajcie. pozdr
  24. Tak, ale w praktyce raczej nikt Ci niczego nie sprawdzi. Ba mało prawdopodobne, że w ogóle Cię ktokolwiek zatrzyma do kontroli. pozdr
  25. Wiem, źle zrozumiałem bo gadałem przez telefon w międzyczasie. Poprawiłem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...