Skocz do zawartości

kto lubi brytyjskie auta?


bartek gawlik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

obaj panowie sie mylicie

najpiekniejsze coupe to xj coupe, e-type to przy nim masowka dla kowalskiego

 

 

No prosze, sprawdzales moze wielkosc produkcji i ceny tej "masowki" w porownaniu do XJ ?

Bo mnie sie zdaje ze XJ to juz byla masowka :)

Mnie w kazdym razie E Type odpowiadal :

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...JaprzyEType.jpg

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e-typow powstalo ponad 70 tys podczas gdy xj coupe (bo o tym mowie) produkcji jaga i deimlera to jedynie 10 tys (z czego wersji jag z silnikiem v12 zrobili ok 1800 sztuk)

jak widzisz pewna roznica

inaczej rowniez pozycjonowano te auta, e-type wbrew temu co nam sie teraz wydaje byl autem adresowanym do szerokiego grona odbiorocow, xj, zwlaszcza coupe kosztowalo juz koszmarna kase i raczej targetowalo sie do ograniczonego kregu odbiorcow

jedyna przewaga jaka aktualnie posiadaja e-type to wiek, sa po prostu o 15 lat starsze wiec juz prawdziwy oldtimer, podczas gdy xjc ma niecale 35 i jest jeszcze stosunkowo mlody

ale pomimo tego ze e-type jest starszy jest ich caly multum wiec za kolejne 15-20 lat kiedy xjc przekrocza 50-tke beda nieporownywalnie wiekszym rarytasem niz e-type

pomijam juz zupelnie fakt ze dla ludzi z normalnym wzrostem (powyzej 190 cm) e-type do niczego sie nie nadaje

a podsumowujac, wszystko sprowadza sie do poczucia estetyki, dla mnie kluczowa jest propocjonalnosc sylwetki, czego wlasnie mistrzem jest xjc a e-type jest zupelna przeciwnoscia, ale kazdy lubi co mu sie podoba, co nie zmienia faktu ze to ja mam racje :-p

Edytowane przez Nothingman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moje zdanie to nie jedyna słuszna prawda i moze się różnić od tego co myśli ktoś inny. Co nie zmienia faktu, ze Freelander to taki LR jak V-rod Harley :)

 

I o to właśnie chodzi.

 

Freelander to 100% LR, a V-ROD to 100% Harley.

 

Mimo, że i radykalni LR-owcy i Harley-owcy temu ze wszystkich sił zaprzeczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Freelander to 100% LR, a V-ROD to 100% Harley.

 

Mimo, że i radykalni LR-owcy i Harley-owcy temu ze wszystkich sił zaprzeczają.

A inny klasyk mawia:

I choćby skały srały to tego nie zmienicie D.gif

 

Lubię LR-a -dlatego mam Patrola :biggrin:

pis(s) off🦆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idąc tropem myślenia ekstremistów, można by rzec, że "prawdziwe" charleje skończyły się w momencie zastosowania wtrysku w układzie zasilania, moim zdaniem H-D powinien dynamiczniej jednak się rozwijać i posiadać w ofercie większa gamę modeli niż jak do tej pory wersji wyposażenia opartych na mniej więcej tym samym silniku, ramie i zawieszeniu :) Czy jedynie słuszna Honda to CB 750 Four a Yamaha to FZ 750? Bez postępu nie ma cywilizacji a w niej miłośników różnorodnych sektorów życia/techniki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Dyskotekę i powiem tak ... ten samochód trzeba kochać żeby z nim żyć. Nie jest to szczyt techniki, precyzji i niezawodności ale jeśli się o niego dba to się odwdzięczy :) Niestety moja dziewczyna, która głównie nim jeździła do pracy była innego zdania i trzeba było sprzedać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

widzę, że temat przepadł w otchłań, więc trochę go odkopię. W prawdzie to forum motocyklistów, ale czy motocykliści nie gadają też o samochodach? :) troszkę pozmieniało sie w moim garażu, pod koniec września zaparkował w nim Triumph GT6, czyli moje (realne) samochodowe marzenie. Spójrzcie na zjdęcia, tak prezentował się kiedy został do mnie przywieziony.

 

zdjęcia 1

zdjęcie 2

 

teraz wygląda już zdecydowanie inaczej. Jest doszczętnie rozebrany, trwa rekonstrukcja karoserii i renowacja poszczególnych elementów. Cel postawiłem sobie wysoko. Ma wyglądać jakby dopiero co opuścił fabrykę :) mam nadzieję, co więcej jestem przekonany, że się to uda.

Jak wam się podoba? Może znajde jakieś aktualne zdjęcia z remontu, to wrzuce.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm..fajny temat :clap: ja mam XJSa z 89 3.6 w pełnej opcji malenstwo ma u mnie dożywocie.

 

 

 

No i jak Ci się sprawuje to auto. Problemy z silnikiem?? Miałem xjs w wersji V12 5.3 litra, ale pomimo usilnych starań i włożonego wysiłku 3x tyle co w "gwiazdy" nie mogłem tym autem nigdzie pojechać dalej, co by się coś nie zepsuło. Pomijam stałe problemy z pompami paliwa, o czym na szczęście czytałem wcześniej w necie i się zabezpieczyłem.

 

 

 

Ogólnie co do anglików, to całkiem fajne autka. Dostałem dawno temu na 18-tke od rodziny z USA Triumpha Spitfire jeszcze w wersji 1300 z 1964 roku. Autko marzenie, konstrukcja prosta jak budowa cepa. No i szpan z otwieraniem maski z górną częścią błotników. To był naprawdę fajny patent. No i szprychowe fele. Co klasyk to klasyk.

 

No i na koniec, to moje angliki to takie "wykastrowane" były bo z kierą po "naszej" stronie.

Edytowane przez Mor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...