Skocz do zawartości

kto lubi brytyjskie auta?


bartek gawlik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

niecały miesiąc i to nie jakoś szczególnie ostro żywiąc się tylko fasolą w puszkach ale i piwko co łikend się piło. Pod tym względem było super w Anglii.

Niech zgadnę....fasolka w puszkasz z zieloną etykietą Heinz - 55p za puszkę lub 2 puszki za 1F w promocji? :flesje: Oszczędzałem na Harley`a więc musialem poznać smak lokalnych konserw. Bo polskie żarcie drogie....jakośc kosztuje. Hehe. :icon_biggrin:

A parówek do tego nie zażywałeś? Przeca to Classic British Breakfast. Często to zażywałem ale w pracy nie mam dostępu do toalety więc unikałem tego na sniadanie. Ale nadaje się nawet w trasę bo ta fasolka to nawet zima prosto z puszki jest git. :flesje: No i Stella Artois do popicia. Lub Budwieser. Tyle borwaru co w UK to nigdy nie piłem. Wpada się do sklep i promocja stoi - 6 Heinekenów za piątala. Heh. Głupio kupić tylko 1 piFo jak za piątke można miec 6 razy więcej. :flesje: pozdro.

 

 

A co do britonów to znajomy w PL sprowadził sobie ostatnio RR Silver Spirit czy jakis taki. Starszawy model ale pocisk fura. Myślę że chce go rejestrować na zabytek bo wtedy można obejść przepisy dotyczące kierownicy z prawej manki.

Np. ten z aukcji poniżej nie jest zły. Za niecale 20k PLN trudno dostać lepszy komfort i prestiż. Dresiki w BMW popłaczą się jak staniesz obok nich na światłach.

http://cgi.ebay.co.uk/1983-rolls-royce-sil...1QQcmdZViewItem

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

z XJS to bardzo dyskusyjna sprawa. Na samym początku powiem że mi się podoa, jednak budzi on bardzo skrajne emocje. Od zachwytu, po obrzydzenie. Z tego co czytałem to zaraz po wejściu do produkcji został chłodno przyjęty, dopiero z upływem lat ludzie się do niego przkonywali.

 

Podobnie jak Saab 900 nieśmiertelny krokodyl :banghead: Albo BMW 5 E-60 http://www.bluemag.es/wp-content/uploads/2...ag%5B12%5D1.jpg

 

Złośliwi śmiali się, że tej mordy to sam diabeł by się przestraszył :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak Saab 900 nieśmiertelny krokodyl :D Albo BMW 5 E-60 http://www.bluemag.es/wp-content/uploads/2...ag%5B12%5D1.jpg

 

Złośliwi śmiali się, że tej mordy to sam diabeł by się przestraszył :crossy:

 

A mnie te mordy kojarzą sie z Daewoo Nubira. :)

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie te mordy kojarzą sie z Daewoo Nubira. :)

 

Obecnie zapanowała moda na takie mordy, podobnie jak kiedyś był szał na tylne lampy a'la Lexus IS 200 :)

Takie reflektorki znajdziesz w cytrynie C4, Kia Ceed :evil:

A poza wszystkim polecam Ci przewieźć sobie odwłok taką E-60 530d, to lepsze niż seks!! :P:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kochamy maszyny za to że są dobrze zrobione i się nie psują?

 

Gdyby tak było wszyscy kochaliby Toyoty lub Skody. Jakoś nie widzę. Klub symatyków i wyznawców Corolli?? Nie ma czegoś takiego i nie będzie. Istnieje Octavia Club Polska, ale naprawdę nie wiem kogo zrzesza...

Jezeli mowimy o samochodach to dla mnie licza sie glownie dwie rzeczy:ma sie nie psuc i byc tani w utrzymaniu oraz malo palic. Samochod ma na mnie zarabiac ,a nie ja na niego-ten przywilej jest u mnie zarezerowowany dla motocykl i :rolleyes:

Wiec wszystkie wynalazki samochodowe omijam szerokim lukiem :P

I bardzo lubie Toyote Corolle, bo sie nie psuje. Skody nie lubie-bo je*ie sie tak samo jak VW :rolleyes:

Edytowane przez zajc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brytyjskie auta to szybko się palą :(

 

Małżonka miała kiedyś dośc młodego LR-a Free i mimo że ciekł zewsząd jakoś go lubieliśmy. Ale kiedy już zlikwidowaliśmy wszelkie wycieki i skasowaliśmy wszelakie luzy auto popełniło spektakularne samobójstwo.

 

W zasadzie LR-y dalej mi się podobają, ale ani już takiego nie kupie, ani nie parkuję zbyt blisko potencjalnego podpalacza. To nie klub dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brytyjskie auta to szybko się palą :wink:

 

Małżonka miała kiedyś dośc młodego LR-a Free i mimo że ciekł zewsząd jakoś go lubieliśmy. Ale kiedy już zlikwidowaliśmy wszelkie wycieki i skasowaliśmy wszelakie luzy auto popełniło spektakularne samobójstwo.

 

W zasadzie LR-y dalej mi się podobają, ale ani już takiego nie kupie, ani nie parkuję zbyt blisko potencjalnego podpalacza. To nie klub dla mnie.

 

free=Freelander? Jelsi tak to to żadne LR tylko jakies BMW/Ford/Tata czy inne ustrojstwo. A zielone jajo na masce to po prostu profanacja szlachetnej marki :notworthy:

 

 

P.S. Jedyny plus to to że trochę ciekł :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

free=Freelander? Jelsi tak to to żadne LR tylko jakies BMW/Ford/Tata czy inne ustrojstwo.

 

Niestety, jak mawia jeden landroverowy guru "jesteś w mylnym błędzie".

 

Mimo, że LR Free obraził uczucia religijne wszystkich fanatycznych wielbicieli marki jest on primo konstrukcją warsztatu z Solihul i (o zgrozo) secundo model ten uratował ten LR od bankructwa.

 

I jeszcze jeden cytat z klasyki: "dziecka z downem z rodziny się nie wyrzuca". Czy Ci się to podoba, czy nie Freelander jest dzieckiem brytyjskiego Land-Rover-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, jak mawia jeden landroverowy guru "jesteś w mylnym błędzie".

 

Mimo, że LR Free obraził uczucia religijne wszystkich fanatycznych wielbicieli marki jest on primo konstrukcją warsztatu z Solihul i (o zgrozo) secundo model ten uratował ten LR od bankructwa.

 

I jeszcze jeden cytat z klasyki: "dziecka z downem z rodziny się nie wyrzuca". Czy Ci się to podoba, czy nie Freelander jest dzieckiem brytyjskiego Land-Rover-a.

 

 

Wiesz moje zdanie to nie jedyna słuszna prawda i moze się różnić od tego co myśli ktoś inny. Co nie zmienia faktu, ze Freelander to taki LR jak V-rod Harley :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie nie! teraz to ja protestuję! E-type był jest i będzie najładniejszym coupe :icon_evil: ever. RR Phantom Coupe jakoś do mnie nie trafia. Taki niemiecki troche ten samochód się zrobił, a do tego subtelność czołgu.

 

obaj panowie sie mylicie

najpiekniejsze coupe to xj coupe, e-type to przy nim masowka dla kowalskiego

http://www.xjc.com.au/images/gallery01/dutch04.jpg

http://www.xjc.com.au/images/gallery03/cesars.jpg

 

ps. qurim deimler to nie jaguar a sovering to nie nazwa modelu tylko wersja wyposazeniowa, tak sie musialem czepnac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi sie zawsze V-Rod (a dokladniej night rod :))jako jedyny z hadecji podobal :P

Bo niewiele w nim essencji HD. Ot, taki adoptowany VR jest. :)

 

A o brytyjskich furachtu jest fajny filmik. "Zwykły" Jag XJ na torze. Fajnie się zwija ten kredens. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...