Skocz do zawartości

wideorejestratory w cywilnych samochodach


aker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

misiu kolorowy

policja nie ustawia znakow, ustawiaja je ci od drog. a policja tylko egzekwuje.

 

to ja ci wspolczuje. nerwica gwarantowana.

Policja egzekwuje tylko te ograniczenia, na których może zarobić :crossy: to po pierwsze, a po drugie policja ma prawo wnioskować o zmianę debilnych ograniczeń, ale przecież nie będą sobie strzelać w kolano ;) A poza tym , to żebyś wiedział że ja już mam nerwicę i dlatego jestem taki aktywny w tym temacie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma co bić piany, to że my chcemy troszkę odkręcić, to normalne!

 

to, że torów do jazdy sportowej brak, to oczywiste!

 

to, że ograniczenia w 70% są ustawiane bez najmniejszego zastanowienia i pomyślunku, to fakt!

 

robie rocznie jakieś 60-80 tkm, i widać, że nie ma województwa, powiatu, gminy, miasta, miasteczka, wioski, gdzie bym nie znalazł ŹLE ustawionego znaku (wręcz bym powiedział specjalnie dla policji), to jest fakt z życia wzięte!

 

jednym czym mogę się pochwalić, to że stan punktów karnych=0,00. Ale nie dlatego, że jeźdżę zgodnie z debilnie ustawionymi znakami, ale dlatego, że nie daję się złapać! oby ten stan trwał jak najdłużej... a dróg i torów nam przybywało... a debilnych ograniczeń ubywało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze jazda czym mechanicznym, nieostrozna moze skonczyc sie sie krzywda osob trzecich. nie zapomina Jurjuszi o tym.

Nie bardzo rozumiem... To oczywiste. Odniosłem się jedynie do postu tmi, który chce mi odebrać prawo do "adrenaliny". Tak jak mówiłem ja nie muszę szaleć na drodze publicznej, żeby czuć ową ekscytację jazdą na moto. Wystarczy mi omijanie coraz to nowych, podstępnych dziur w asfalcie, walka z frezunkiem i podłuznymi uskokami, napięcie towarzyszące przeciskaniu się w korkach itp :)

Co do L-ki na Muranowie to fakt. Ja raczej osobom trzecim krzywdy nie zrobie... :) hehe

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam że jest masa bezsensownych ograniczeń... I jakbym miał jechać do pracy zgodnie z wszystkimi przepisami to chyba bym się turlał ponad godzinę (zamiast 40 minut Katamaranem, bo moto trochę krócej ;) )... Szczególnie że na trasie nie brakuje jakiś "kapeluszników" którzy nie są w stanie pojąć że np. można ułatwić manewr wyprzedzania temu z tyłu zjeżdżając trochę na prawo a nie kurczowo jadąc przy samej osi jezdni... Itp...

 

W Polsce dróg gdzie można szybciej niż 90 km/h pojeździć to tyle co kot napłakał, i... To co mnie wkurza... To jeszcze tam policja się czepia ! Np. obwodnica Radzymina... Prosta droga, wyremontowana (wreszcie...) czasem nawet nie ma za dużego ruchu... Jest to droga dla pojazdów samochodowych, z bezkolizyjny,i skrzyżowaniami (tzn. w sumie to nie ma żadnego tam skrzyżowania :icon_arrow: ), nie jedzie przez żadne wioski, rowerzystów tam też nie może być itp... I co... Nawet tam nie można spokojnie (bez sprawdzania w lusterku czy jakieś mondeo czy inne paskudzwo nie siedzi na ogonie...) odkręcić trochę więcej niż te 110 km/h bo się pały czepią jakąś Vectrą albo innym paskudztwem ! To już jest pajacowanie ze strony policji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiste. Odniosłem się jedynie do postu tmi, który chce mi odebrać prawo do "adrenaliny". Tak jak mówiłem ja nie muszę szaleć na drodze publicznej, żeby czuć ową ekscytację jazdą na moto. Wystarczy mi omijanie coraz to nowych, podstępnych dziur w asfalcie, walka z frezunkiem i podłuznymi uskokami,

 

Znaczy co, jesteś przeciwko naprawianiu dróg? :-> Ci dranie w Niemczech ewidentnie nie mają żadnej adrenaliny z jazdy, drogi dobre, puszkarze uprzejmi... ;-)

 

IMO w przeciagu najbliższych 50-75 lat zobaczymy przejście z ręcznego sterowania pojazdami mechanicznymi na automatyczne, komputerowe. Motocykle trudniej zrobić sterowane komputerowo, więc pewnie się dłużej utrzymają, ale w końcu będzie tak, że żeby się poemocjonować jazdą trzeba będzie pojechać na tor. Albo włożyć wtyczkę do VR. ;->

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO w przeciagu najbliższych 50-75 lat zobaczymy przejście z ręcznego sterowania pojazdami mechanicznymi na automatyczne, komputerowe. Motocykle trudniej zrobić sterowane komputerowo, więc pewnie się dłużej utrzymają, ale w końcu będzie tak, że żeby się poemocjonować jazdą trzeba będzie pojechać na tor. Albo włożyć wtyczkę do VR. ;->

Jeszcze nie wymyślili nigdzie czegoś czego w polsce by nie obalili :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś w jakiejś tam interwencji czy innym ścierwie pokazywali, że drogówka dostała kilka(naście?) nowych aut- wszystkie około 200 koni i kierowcy szkoleni ponoć przez rajdowców. Z tego co widziałem to jakieś renówki są między innymi.

 

 

teraz jest tego pelno renowki, bmw, audi, ford, opel itd itd - powaznie jest tego od cholery !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wymyślili nigdzie czegoś czego w polsce by nie obalili :-D

Hehe i w tym cała nasza nadzieja :biggrin:

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jak widzę ograniczenie prędkości do 60km/h na dwupasmowej drodze do Wilanowa z Konstancina, gdzie całe lata była 80, to mnie krew zalewa.

To juz jest idiotyzm ciezki. Przeciez tam sie nie da jechac wolniej niz 90-100 km/h (jak ktos chce jechac wolniej, to obok biegnie droga rowerowa...). Przez takie bzdurne ograniczenia ludzie nie respektuja prawa (ilu kierowcow 2oo/4oo da w palnik na widok lizaka majac na budziku 120 km/h przy ograniczeniu do 60, a ilu z nich by sie zatrzymalo do kontroli, gdyby ograniczenie bylo do 80-90 km/h, nie stwarzajac zagrozenia poprzez ucieczke z predkoscia dochodzaca czasem do 200 km/h, zeby tylko nie dac sie zlapac? :rolleyes: ).

Ale glowa do gory, jakis czas temu pisali w gazetach, ze w pewnych miejscach w Warszawie (m.in. na pewnych odcinkach Wislostrady) beda sukcesywnie podnosic dozwolona predkosc - po to, zeby przystawala do dzisiejszych realiow i zeby chociaz czesc kierowcow zaczela w miare przestrzegac przepisow, na dzien dzisiejszy martwych.

 

Z przykrosią zgadzam się z opiniami tutaj przedstawionymi. Tydzień temu mnie zarejestrowali na kamerke niedaleko Nowego Dworu Gd. Piękna prosta droga, prawie zero puszek a tu Octavia siada mi "na zderzaku",nie chce wyprzedzać to odkręciłem. Nie nawidzę jak coś siada mi na ogonie. Skończyło sie na 10 punktach i 400. Jako, że droga była poboczna "żółta" zapytałem sie dlaczego tutaj nagrywają, czy jest tyle wypadków. Odpowiedź nie ma wypadków ale zatrzymujemy więcej osób niz na drodze nr 7. :banghead: :banghead:

Tacy, co siadaja na ogonie w nieoznakowanych radiowozach i podpuszczaja, zeby jechac szybciej, to pospolici tchorze niemajacy pojecia, co to jest fair play, zeby nie uzyc dosadniejszego okreslenia. W ten sposob tylko szargaja dobre :crossy: imie swojej "firmy" i nastawiaja spoleczenstwo przeciwko sobie, a wiec sami ukrecaja bata na wlasna rzyc.

 

Ech, fajnie jest podrozowac sobie pociagami i samolotami i byc ponad tym wszystkim. :buttrock:

 

Po drugie , gdy jest się zwierzyną łowną (ja tak się czuję) to większość mojej uwagi poświęcam na wypatrywanie myśliwego , czyli : radary na poboczach, przy wyprzedzaniu samochodów sprawdzam, czy nie ma w środku podejrzanego sprzętu, od niedawna nie ufam już motocyklom, które mnie doganiają i sprwdzam w lusterkach czy to nie jest przypadkiem granatowe BMW. Pozostałe 5% uwagi przeznaczam na kierowanie motocykla :lalag: .

Swiete slowa, pisal o tym kiedys nawet chyba red. Kwiatkowski na lamach "Swiata Motocykli": ze ludzie zamiast skupiac sie na realnym niebezpieczenstwie, koncentruja uwage na przydroznych suszarkach i innych fotoradarach, co raczej nie poprawia bezpieczenstwa jazdy.

 

policja nie ustawia znakow, ustawiaja je ci od drog. a policja tylko egzekwuje.

Czyli co, jedni i drudzy umywaja rece i sa niewinni? Nie: jedni sa drugich warci. :bigrazz:

 

I jeszcze na zakonczenie (tak troche z przymruzeniem oka :wink: ):

Swego czasu japonska drogowka slynela ze swojej nadgorliwosci i uprzykrzania zycia kierowcom, takze dwoch kolek. Efekt: pojawily sie gangi motocyklowo-samochodowe (bōsōzoku [a jeszcze wczesniej kaminarizoku], obecnie coraz czesciej okreslane mianem chinsōdan), ktore bynajmniej nie poprzestawaly na ucieczce przed policja, co wiecej, czlonkowie ww. grup czesto sami szukaja zaczepki, takze z policja (widzialem na wlasne oczy! - przejezdzajac kolo radiowozu/posterunku policji celowo strzelaja z wydechow, robia przegazowki itp.), ze o straszeniu szarych obywateli nie wspomne. Zazwyczaj sa to mlodzi ludzie, czesto ponizej dwudziestego roku zycia. Ich stroje bardziej przypominaja pizame niz kombinezon motocyklisty. Maja grozne spojrzenia, ale w tym wszystkim sa bardzo dziecinni.

Czasami policja urzadza akcje wymierzone w bōsōzoku, konczace sie zazwyczaj fiaskiem (potem czytamy w lokalnej prasie, ze znowu szyby wozu patrolowego "ulegly uszkodzeniu" albo ze gang mlodocianych motocyklistow terroryzuje mieszkancow miasteczka X).

Obecnie zaczyna panowac taka tendencja, zeby zwyklych kierowcow traktowac w miare lagodnie i nie czepiac sie za drobne przewinienia, co jest widoczne szczegolnie na Kyushu; Tokio rzadzi sie nieco odmiennymi prawami. Kolega Niemiec mieszkajacy w tym samym akademiku i dosiadajacy czerwonej yamahy twierdzi, ze tutaj moze jezdzic nieco swobodniej niz u siebie w Niemczech.

 

Nie chce krakac, ale niewykluczone, ze w przyszlosci i u nas "wariaci na motocyklach" nie beda ograniczac sie do zaginania tablic rejestracyjnych. A wtedy spoleczenstwo zateskni za motocyklistami, ktorzy "tylko >>troche<<" przekraczali predkosc...

Edytowane przez Olsen

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrzac na to co sie dzieje u nas w kraju, moze poinnismy zrobic to co pielegniarki, gornicy i reszta ... zastrakowac..

 

heh bylibysmy jedyna grupa strajkujacych, ktora nie oczekuje od panstwa pieniedzy.. dlatego moze bysmy cos zdzialali :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, fajnie jest podrozowac sobie pociagami i samolotami i byc ponad tym wszystkim. :)

No co ty, Olsen, zapomniałes o promowaniu ulubionych przez siebie skuterów? :icon_razz:

 

A w temacie - cały czas uwazam tak samo - narzekanie na ograniczenia, suszarki, samochody z rejestratorami, to, ogólnie mówiąc, dziecinada. Tak jest (znaczy przepisy, itp.) na całym świecie. To chyb ato jest potrzebne. Jakby moznabyły w terenie zabudowanym 70 (co by było za szybko) to i tak byśmy jeżdzili szybciej. Więc o co H?

Przepisy można łamać, albo przestrzegać, ale narzekać na nie? To tak jak w każdym więzieniu, pełnym niewinnych ludzi :icon_razz: bo oni w końcu nic złego nie zrobili, nie?

 

Szerokości....

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby moznabyły w terenie zabudowanym 70 (co by było za szybko) to i tak byśmy jeżdzili szybciej.

Niekoniecznie. Moze wielu jezdziloby wlasnie te 70 km/h (bo ze 50, to raczej nie ma co liczyc, pomijajac waskie ulice w scislym centrum czy na osiedlach - tam czesto jezdzi sie jeszcze wolniej). :)

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie. Moze wielu jezdziloby wlasnie te 70 km/h (bo ze 50, to raczej nie ma co liczyc, pomijajac waskie ulice w scislym centrum czy na osiedlach - tam czesto jezdzi sie jeszcze wolniej). :biggrin:

Olsen, cheloł, w Polsce? Gdzie "ja wam pokażę, k**a, ciecie jak się jeździ!" to normalny tryb rozumowania? Ja (niestety) skłaniam się ku myśleniu, że to nie chodzi w gruncie rzeczy o przepisy, tylko o to jak je traktujemy, jak się zachowujemy. I (niestety) tutaj dobrym przykładem są niemcy czy skandynawia, gdzie (z różnych względów) przepisy się bardziej szanuje i nie ma problemu z ogarniczeniem do 50.

 

Możemy zwalać na co chcemy, ale to wszystko w sumie od nas zależy.

kurna, na filzofię mnie wzięło. cza się przewietrzyć :buttrock:

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policja egzekwuje tylko te ograniczenia, na których może zarobić :) to po pierwsze, a po drugie policja ma prawo wnioskować o zmianę debilnych ograniczeń, ale przecież nie będą sobie strzelać w kolano ;) A poza tym , to żebyś wiedział że ja już mam nerwicę i dlatego jestem taki aktywny w tym temacie :bigrazz:

a nie znam sie na szczegolach

wydaje mi sie ze pewnie nie ma nigdzie jasno napisane ze jak drogowcy skoncza robote to maja poprawic znaki a z drugiej strony nikt tego nie kontroluje i ograniczenia do 40 moga wisiec do us... smierci.

 

ja mam powoli zaczynajaca sie manie przesladowcza. kazdy szary slup moze byc kamera :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...