Wieniek Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Polak na wszystkim próbuje zarobić (oszczędzić). Moim zdaniem zaszpachlowac, w wypychanie lepiej się nie pakować. Współczesny blacharz/plastikarz odtworzy wszystko żeby wygladało tak jak wcześniej. Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa :buttrock: . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli :lalag: . http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpgI co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :icon_exclaim: :clap:Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomason2 Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa ;) . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli :D . http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpgI co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :D :biggrin:PozdrawiamO skurczybyk... przecież tu musiało być więcej szpachli niż samej ramy :icon_mrgreen: P.S. Te "nacięcia" były zamaskowane szpachlą ? :icon_eek: Cytuj Honda CBR F4 99 http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 O zesz kur... mac ;) :D Jaja sobie robisz czy jak?? nie bardzo mi sie chce wierzyc ze takie cos po za szpachlowaniu nie odroznialo sie wogole od orginalu. Albo koles kupil moto lykajac tekst ze rama pomalowana bo tak mu sie podobalo albo byl kompletnie slepy i to bylo pierwsze moto jakie ogladal i to w dodatku sam. A barana ktory takie cos zrobil/sprzedal to nalezalo by wsadzis za kraty za probe morderstwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Jeden moderator słusznie zamyka temat, zaś drugi podkopuje jego autorytet i otwiera :biggrin: To chyba nie jest w porządku, by amator poprawiał zawodowca, szczególnie w tak ważnych dla bezpieczeństwa sprawach, hę? Piotr Dudek ma rację: nie spawać, nie klepać, nie cudować. Poprawiać, to można ramę od sowieta, która czasem nowa wymaga ingerencji. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lorenzo Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Rama do wymiany.Temat zamknięty. Słuchaj Piotrka ;) Skoro temat zamknięty to już go nie otwierajcie :) Pzrx! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Podczas upadku powstalo wgniecenie, ktore spowodowalo powstanie jakichs naprezen w tym kawalku ramy. Proba wyciagniecia tego wgniecenia, czy jego spawania doda tylko dodatkowych naprezen.Moze ramy bym nie wymienial, ale nie probowalbym naprawiac. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Przecież ekimm prosił żeby nie pisać że rama do wymiany! Nie wierze że nic nie było widać przecież ta rama to padaka....Właściciel albo nie miał pojęcia o motocyklach albo kupił moto po pijanemu... :icon_question: Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa :icon_razz: . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli ;) . http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpghttp://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpgI co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :icon_exclaim: :icon_question:Pozdrawiam NO CO JEST WYSTARCZY " DELIKATNE NAPAWANIE " :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ooo cholera, ale jaja.... patrzcie, że ludzie nie boją się czegoś takiego sprzedać.... to może ja też "lekko napawam" ramę od swojej hondy po ostatnim dzwonie i sprzedam jako bezwypadkową...? :icon_biggrin:dżizusjapierdolę.... co za bezmózgi..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Podczas upadku powstalo wgniecenie, ktore spowodowalo powstanie jakichs naprezen w tym kawalku ramy. Proba wyciagniecia tego wgniecenia, czy jego spawania doda tylko dodatkowych naprezen.Moze ramy bym nie wymienial, ale nie probowalbym naprawiac. Zgadzam się - w przypadku delikatnego wgniecenia nie ma co ramy wymieniać. Sam przeżyłem już rózne kombinacje z ramami, ale czegoś takiego jak podesłał Wieniek to jeszcze nie widziałem !! Nieźle ktoś się napocił szpachlując ten złom. Z drugiej zaś strony nie przeginajcie Panowie bo odtworzenie fabrycznie dospawanego kawałeczka typu ogranicznik skrętu itp nie zaszkodzi ramie jeśli zrobi to profesjonalista, a takich w kraju mamy. Są też oczywiście rzeźbiarze, którzy z 10-ciu kawałków pospawają coś w kształcie ramy, a potem sprzedają jako świeżynkę. Takich lepiej publicznie linczować :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ja bym tego nie ruszal, stalo sie-trudno..., jak to poszpachlujesz to wg mnie bedzie wygladalo bardziej podejzanie, jesli cie to w oczy kole to albo wymiana albo musisz przebolec, co do wiercenia, wyciagania i innych partactw to se daruj bo tylko pogorszysz sprawe... jesli chodzi o aluminium to zasada jest prosta- 1 raz sie wygina(nie zawsze), 2 raz sie lamie i tyle co do zamykania tematu przez pana piotra, jest moderatorem i choc czasem uwazam jego dzialania za kontrowersyjne to za malo mam miedzy uszami zeby z nim polemizowac, z drugiej strony dzieki ponownemu otwarciu tematu obejzelismy przepiekne zdjecia - ja sie boje a wy? Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiedi Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 NO CO JEST WYSTARCZY " DELIKATNE NAPAWANIE " :) :clap: :D pzdr Nie wypowiadałem sie po to by sie kłócić.Nie jestem osłem i mówiąc ''delikatne napawanie'' miałem na myśli naprawde delikatny ubytek a nie to coś z fotek czego nie można już nazwać ramą.To tak dla Twojej świadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Nie wypowiadałem sie po to by sie kłócić.Nie jestem osłem i mówiąc ''delikatne napawanie'' miałem na myśli naprawde delikatny ubytek a nie to coś z fotek czego nie można już nazwać ramą.To tak dla Twojej świadomości. do mojej swiadomosci dotarlo co piszesz :D ale do twojej chyba nie dotarlo ze pytalem PYTALEM co to jest DELKATNE NAPAWANIE :flesje: wsluchaj sie w te slowa DELIKATNE NAPAWANIE :smile: moze sie myle ( napewno sie myle ) ale albo jest napawanie materialu albo go nie ma pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wieniek Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 O zesz kur... mac :flesje: :smile: Jaja sobie robisz czy jak?? nie bardzo mi sie chce wierzyc ze takie cos po za szpachlowaniu nie odroznialo sie wogole od orginalu. Albo koles kupil moto lykajac tekst ze rama pomalowana bo tak mu sie podobalo albo byl kompletnie slepy i to bylo pierwsze moto jakie ogladal i to w dodatku sam. Ze szpachli można zrobić wszystko! , Całe życie zawodowe spędziłem pracując w warsztacie, więc trochę „twórczości artystycznej” lakierników widziałem.Publikując te zdjęcia chciałem odwieść Was od nabierania złych nawyków, zazwyczaj zaczyna się od błahostek, potem naprawia większe uszkodzenia, a jeśli wychodzi to ładnie i nie ma śladu, a pojazd jeździ w miarę prosto, to często potem porywa się na prostowanie „dzwona”, i efektem może być takie coś jak pokazałem na fotkach.Ramy, zawieszenia, kół, oraz półek, nie prostuje się i nie spawa, sprawa jest bezdyskusyjna! (Przynajmniej dla mnie)Wyjątkiem mogą być ramy rurowe, weteran, enduro, może jakiś klasyk, ale to też powinien robić fachowiec.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 wieniek wkleił kilka fotek "delikatnie uszkodzonej ramy"to chyba nadawało się do delikatnego napawania a że zbrakło prondu to delikatnie poszpachlowały. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.