Skocz do zawartości

wyciągnięcie, prostowanie wgniecenia ramy aluminiowej


ekimm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Polak na wszystkim próbuje zarobić (oszczędzić).

 

Moim zdaniem zaszpachlowac, w wypychanie lepiej się nie pakować. Współczesny blacharz/plastikarz odtworzy wszystko żeby wygladało tak jak wcześniej.

 

Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa :buttrock: . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli :lalag: .

 

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpg

I co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :icon_exclaim: :clap:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa ;) . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli :D .

 

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpg

I co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :D :biggrin:

Pozdrawiam

O skurczybyk... przecież tu musiało być więcej szpachli niż samej ramy :icon_mrgreen:

 

P.S. Te "nacięcia" były zamaskowane szpachlą ? :icon_eek:

Honda CBR F4 99

 

http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O zesz kur... mac ;) :D

Jaja sobie robisz czy jak?? nie bardzo mi sie chce wierzyc ze takie cos po za szpachlowaniu nie odroznialo sie wogole od orginalu. Albo koles kupil moto lykajac tekst ze rama pomalowana bo tak mu sie podobalo albo byl kompletnie slepy i to bylo pierwsze moto jakie ogladal i to w dodatku sam.

 

A barana ktory takie cos zrobil/sprzedal to nalezalo by wsadzis za kraty za probe morderstwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden moderator słusznie zamyka temat, zaś drugi podkopuje jego autorytet i otwiera :biggrin:

To chyba nie jest w porządku, by amator poprawiał zawodowca, szczególnie w tak ważnych dla bezpieczeństwa sprawach, hę?

 

Piotr Dudek ma rację: nie spawać, nie klepać, nie cudować.

 

Poprawiać, to można ramę od sowieta, która czasem nowa wymaga ingerencji.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas upadku powstalo wgniecenie, ktore spowodowalo powstanie jakichs naprezen w tym kawalku ramy. Proba wyciagniecia tego wgniecenia, czy jego spawania doda tylko dodatkowych naprezen.

Moze ramy bym nie wymienial, ale nie probowalbym naprawiac.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że zrobiłem kilka fotek ramy "po naprawie". Pewien człowiek kupił moto i pojechał na przegląd i regulację do warsztatu. Mechanikowi niechcący omsknął się wkrętak i odpadło kawałek czegoś, co miało być ramą. Moto było kupione jako "igła", bezwypadkowa :icon_razz: . Zdjęcia przedstawiają ramę po usunięciu kilkunastu milimetrów szpachli ;) .

 

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094067-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094066-full.jpg

http://w3.bikepics.com/pics/2007%5C11%5C21...094065-full.jpg

I co, chcecie dalej szpachlować, i prostować :icon_exclaim: :icon_question:

Pozdrawiam

 

 

 

 

NO CO JEST WYSTARCZY " DELIKATNE NAPAWANIE " :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

 

 

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo cholera, ale jaja.... patrzcie, że ludzie nie boją się czegoś takiego sprzedać....

to może ja też "lekko napawam" ramę od swojej hondy po ostatnim dzwonie i sprzedam jako bezwypadkową...? :icon_biggrin:

dżizusjapierdolę.... co za bezmózgi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas upadku powstalo wgniecenie, ktore spowodowalo powstanie jakichs naprezen w tym kawalku ramy. Proba wyciagniecia tego wgniecenia, czy jego spawania doda tylko dodatkowych naprezen.

Moze ramy bym nie wymienial, ale nie probowalbym naprawiac.

 

Zgadzam się - w przypadku delikatnego wgniecenia nie ma co ramy wymieniać. Sam przeżyłem już rózne kombinacje z ramami, ale czegoś takiego jak podesłał Wieniek to jeszcze nie widziałem !! Nieźle ktoś się napocił szpachlując ten złom.

Z drugiej zaś strony nie przeginajcie Panowie bo odtworzenie fabrycznie dospawanego kawałeczka typu ogranicznik skrętu itp nie zaszkodzi ramie jeśli zrobi to profesjonalista, a takich w kraju mamy. Są też oczywiście rzeźbiarze, którzy z 10-ciu kawałków pospawają coś w kształcie ramy, a potem sprzedają jako świeżynkę. Takich lepiej publicznie linczować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym tego nie ruszal, stalo sie-trudno..., jak to poszpachlujesz to wg mnie bedzie wygladalo bardziej podejzanie, jesli cie to w oczy kole to albo wymiana albo musisz przebolec, co do wiercenia, wyciagania i innych partactw to se daruj bo tylko pogorszysz sprawe... jesli chodzi o aluminium to zasada jest prosta- 1 raz sie wygina(nie zawsze), 2 raz sie lamie i tyle

 

co do zamykania tematu przez pana piotra, jest moderatorem i choc czasem uwazam jego dzialania za kontrowersyjne to za malo mam miedzy uszami zeby z nim polemizowac, z drugiej strony dzieki ponownemu otwarciu tematu obejzelismy przepiekne zdjecia - ja sie boje a wy?

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO CO JEST WYSTARCZY " DELIKATNE NAPAWANIE " :) :clap: :D

pzdr

 

Nie wypowiadałem sie po to by sie kłócić.Nie jestem osłem i mówiąc ''delikatne napawanie'' miałem na myśli naprawde delikatny ubytek a nie to coś z fotek czego nie można już nazwać ramą.To tak dla Twojej świadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem sie po to by sie kłócić.Nie jestem osłem i mówiąc ''delikatne napawanie'' miałem na myśli naprawde delikatny ubytek a nie to coś z fotek czego nie można już nazwać ramą.To tak dla Twojej świadomości.

 

 

 

do mojej swiadomosci dotarlo co piszesz :D

ale do twojej chyba nie dotarlo ze pytalem PYTALEM co to jest DELKATNE NAPAWANIE :flesje:

 

 

 

wsluchaj sie w te slowa DELIKATNE NAPAWANIE :smile: moze sie myle ( napewno sie myle ) ale albo jest napawanie materialu albo go nie ma

 

 

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O zesz kur... mac :flesje: :smile:

Jaja sobie robisz czy jak?? nie bardzo mi sie chce wierzyc ze takie cos po za szpachlowaniu nie odroznialo sie wogole od orginalu. Albo koles kupil moto lykajac tekst ze rama pomalowana bo tak mu sie podobalo albo byl kompletnie slepy i to bylo pierwsze moto jakie ogladal i to w dodatku sam.

 

Ze szpachli można zrobić wszystko! , Całe życie zawodowe spędziłem pracując w warsztacie, więc trochę „twórczości artystycznej” lakierników widziałem.

Publikując te zdjęcia chciałem odwieść Was od nabierania złych nawyków, zazwyczaj zaczyna się od błahostek, potem naprawia większe uszkodzenia, a jeśli wychodzi to ładnie i nie ma śladu, a pojazd jeździ w miarę prosto, to często potem porywa się na prostowanie „dzwona”, i efektem może być takie coś jak pokazałem na fotkach.

Ramy, zawieszenia, kół, oraz półek, nie prostuje się i nie spawa, sprawa jest bezdyskusyjna! (Przynajmniej dla mnie)

Wyjątkiem mogą być ramy rurowe, weteran, enduro, może jakiś klasyk, ale to też powinien robić fachowiec.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wieniek wkleił kilka fotek "delikatnie uszkodzonej ramy"

to chyba nadawało się do delikatnego napawania a że zbrakło prondu to delikatnie poszpachlowały.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...