Ludzie 60+ nie rozumieją świata, płaczą za komuną, kochają pis, trudno ich czas dobiega końca oni mi wiszą!
Tylko że w tym kraju 30 i 40 latkowie mają takie parcie do populistów i oszołomów że mnie to przeraża.
Demokracja zachodnia jest inna, rodzina Le Pen od 2 pokoleń próbuje dojść do władzy i ciągle ponosi klęskę.