Wał Kardana

[zwirson]

Witam!

Mógłby mi ktoś przybliżyć co to takiego dokładnie jest? Czy jest lepsze niż łańcuch, gorsze a może nie ma znaczenia czy napem jest łańcuch czy ten wał. Za odpowiedzi z gory dzięki.

[LukaszXVS]

wał kardana jest bezobslugowy, tylko co pare lat warto wymienic w nim olej(200ml=ok. 20zł)

 

z lancuchem jest wiecej problemow bo trzeba go smarowac, i co jakis czas wymienic lancuch+zebatki

[amfm]

Zdecydowanie lepszy jest wał kardana, na drugim miejscu postawiłbym pasy napędowe a dopiero na trzecim łańcuchy napędowe.

Ale nie traktuj rodzaju przeniesienia napędu jako najważniekszego kryterium przy zakupie :icon_biggrin:

 

Pozdrawiam :crossy:

[ventura]

Wał kardana to rodzaj przeniesienia napędu z silnika na tylne koło. Jest to rozwiązanie zaczerpnięte z samochodów. Zamiast łańcucha jest wał i mechanizm kół zębatych obudowanych przy tylnym kole. Poza smarowaniem jest praktycznie bezobslugowy ale i też się coś z tym wiąże. To rozwiązanie nie służy do sportu lecz do turystyki i lepiej żeby takim było traktowane bo inaczej dolary w oczach. Prędkości z kardanem podobno nie powinny przekraczać 200km/h bo może się zblokować, przynajmniej tak słyszałem. Poza tym nie ma z tym problemu, a przebiegi rzędu 150000 i więcej uzyskuje się bez problemów przy odpowiednim traktowaniu. Przy okazji pozdrowienia dla posiadaczy goldasów co stawiają je do pionu :icon_biggrin:

[Kaszpir]

Kardan to fajna sprawa, czysty, pewny i bezobsługowy. Co roku tylko nowy olej. Nie trzeba pamiętać o smarowaniu co kilkaset kilometrów, po każdej jeździe w deszczu itd. Doceniam to po zmianie z XJ na RS :icon_biggrin:.

Wada chyba jedna - motocykle z kardanem są zwykle droższe w zakupie.

Pozdrawiam

[jeszua]

(...) To rozwiązanie nie służy do sportu lecz do turystyki i lepiej żeby takim było traktowane bo inaczej dolary w oczach. Prędkości z kardanem podobno nie powinny przekraczać 200km/h bo może się zblokować, przynajmniej tak słyszałem.

 

no, to musisz o obu uwagach napisać do fabryki bmw, pewnie cię ozłocą za uświadomienie im tych "faktów" :icon_biggrin: obawiam się, że o tym nie wiedzą: a popatrz, właśnie przygotowali nowe hp2 sport, i - o, święta naiwności! - pędzone kardanem! ani chybi rozpadnie się spektakularnie! :crossy:

 

reszta uwag praktycznie się zgadza: znacznie cięższy od łańcucha, stąd raczej nie stosowany w maszynach sportowych; dużo droższy w produkcji, stąd generalnie pojawia się w droższych maszynach; znacznie trwalszy i praktycznie bezobsługowy, co znajduje mu miejsce w sprzętach do turystyki; zalety estetyczno-użytkowe - nie trzeba smarować i nie chlapie potem tym smarem na resztę motocykla (głównie tylną felgę)

jsz

[Leszek Karlik]

Wada chyba jedna - motocykle z kardanem są zwykle droższe w zakupie.

 

Kardan jest cięższy od łańcucha lub paska, i tracisz więcej mocy między silnikiem a kołem (z uwagi na przenoszenie napędu przez dwie przekładnie zębate), dlatego w sportach się go raczej nie stosuje.

 

Motocykli z kardanem jest mniej. Sam wybierałem motocykl właśnie m.in. pod kątem tego, żeby miał kardana a nie łańcuch, i wybór w tym samym segmencie cenowym był niewielki. Ale mam, i sobie chwalę. :-)

[Piotr Dudek]

no, to musisz o obu uwagach napisać do fabryki bmw, pewnie cię ozłocą za uświadomienie im tych "faktów" :flesje: obawiam się, że o tym nie wiedzą: a popatrz, właśnie przygotowali nowe hp2 sport, i - o, święta naiwności! - pędzone kardanem! ani chybi rozpadnie się spektakularnie! :evil:

 

reszta uwag praktycznie się zgadza: znacznie cięższy od łańcucha, stąd raczej nie stosowany w maszynach sportowych; dużo droższy w produkcji, stąd generalnie pojawia się w droższych maszynach; znacznie trwalszy i praktycznie bezobsługowy, co znajduje mu miejsce w sprzętach do turystyki; zalety estetyczno-użytkowe - nie trzeba smarować i nie chlapie potem tym smarem na resztę motocykla (głównie tylną felgę)

jsz

 

No i teraz wkładasz kij w mrowisko.

Dajesz przykład hp2 sport ( a dlaczego SPORT ? )

Spróbuj zmienić w tym sporcie przełożenie końcowe albo pierwotne aby uzyskać większą lub mniejszą prędkość na kole.

Był w historii motocyklizmu sprzęt o nazwie MV Agusta który w seryjnych motocyklach miał kardan a w egzemplarzach na tor pędzony był łańcuchem.

[tomekd]

To zalezy do czego,w przypadku turystycznego czy crusera motocyckla wybor jest prosty,wal jest lepszy,jedyne co to wymiana oleju i pamietanie o nasmarowaniu wypustow podczes zmiany opon.

 

W sportowych motocyckach nie uzywa sie lancucha z kilku powodow,nie majacych nic wspolnego z kosztami.

 

Waga,system z walem jest po prostu ciezszy

 

Straty mocy sa wieksze w przypadku walu,lancuch jest bardzo jest bardzo dobra przekladnia pod tym wzgledem.

 

-gemetria tylnego zawieszenia, idzie ono do gory przy dodaniu gazu w moto z walem co jest nie jest pozadane,mozna temu przeciwdzialac poprzez system wachaczy ale to dodatkowo podnosci wage,w przypadku turystycznego moto to jest bez znaczenia,w sportowym nieporzadane.

 

Zmiana tylnego przelozenia jest praktycznie niemozliwa w przypadku walu co jest bardzo wazne w przypadku sprzetow na tor wyscigowy.

 

Lata temu lancuchy byly do dupy,wytrzymywaly,moze 10 tyz km,teraz sa duzo lepsze,dobrze dobrany wytrzyma 30-50 tys km i nie wymagaja az tak duzo obslugi.

Ostatni zaczolem uzywac BelRay Super Clean chain lube ktory obsolutnie,pozytywnie nie brudzi tylnego kola.

[Dex]

A ja jezdzac motocyklem na wal, a pozniej przesiadajac sie na "lancuch", zaobserwowalem jedna prawidlowosc - wal w sposob chamski (twardy) rzekl bym, oddaje moc silnika na kolo. Co innego lancuch. Poza tym, hamowanie silnikiem jest w przypadku lancucha o niebo przyjemniejsze niz motocyklem z walem. Fakt, ze lancuch to naciaganie, smarowanie itd. Ale dla mnie to nie jest to jakas meczarnia. Ot, 5 minut i nasmarowany, a naciaganie co jakis czas - no problem :flesje:

[jeszua]

No i teraz wkładasz kij w mrowisko.

Dajesz przykład hp2 sport ( a dlaczego SPORT ? )

Spróbuj zmienić w tym sporcie przełożenie końcowe albo pierwotne aby uzyskać większą lub mniejszą prędkość na kole.

 

ad. kija: wiem :biggrin: ale facet bzdury pisze

ad. hp2 sport: bo akurat był nowy w gazecisku, to raz; a dwa, to do tego rzekomego blokowania przy 200kmh ładnie się komponował. mogłem wymienić niemal wszystkie cięższe modele bmw... nawet moja wiekowa kanapa ponoć 215 chodzi :buttrock:

ad. przełożenia: a czy ja gdzieś napisałem, Piotrze, że wał jest rozwiązaniem idealnym..? tej akurat wady nei wymieniłem, bo nie miałem z nią do czynienia :bigrazz:

jsz

[Piotr Dudek]

A np. Honda w modelu VT750 ciągle nie może się zdecydować co lepsze łańcuch czy kardan bo ciągle zmienia rodzaj napędu. Jeżeli mądre głowy z Japonii w najstarszej fabryce motocykli nie są pewni to co my małe szaraczki mamy do powiedzenia ?

[MTBlackbird]

Wał kardana jest fajny bo bez obsługowy i czysty , ale też potrafią się ścinać zębatki slimakowe na tylnym kole i też trzeba wymieniać tak jak zębatki przy napędzie łańcuchem.

[MłodyYZF]

Wał kardan masz zdecydowanie leprzy !!!

[wueska]

Wał sie do sportu nie nadaje jeszcze z kilku przyczyn;] zreszta tak samo jak pasek... i jak bym miał klasyfikowac to napewno łańcuch na 1 miejscu na 2 wał a na 3 pasek;]

 

Dlaczego tak? bo Łancuch jest zdecydowanie najbardziej uniwersalny;] kardan ma powazna wade nie moze sie obracac zbyt predko bo albo wpadnie w rezonans albo rozsypia sie przeguby. Oczywiscie pisze obrazowo jednak poprostu jak dla mnie wał tylko i wyłacznie sprawdzi sie w motocyklu turystycznym.