Może to być też alternator miałem tak w zeszłym sezonie. Jechałem w korku i nagle motor zgasł i ni chciał odpalić pomyślałem sobie że akumulator, ale poszedłem do sklepu i jak wyszedłem odpalił i wszystko ładnie chodziło. Po przejechaniu kilku kilometrów znów to samo akumulator zdechł i koniec jazdy. Okazało się na koniec że zrobiło się zwarcie na uzwojeniu alternatora.