Tomek Kulik Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Jako miłosnik mercedesów, zgodnie z hasłem "bez gwiazdy nie ma jazdy", witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników przejściówek, kubusiów, beczek, baleronów, klinów, zaniemogów, i wszelkich innych merolków.Obecnie użytkuje białą strzałę, czyli 124 200D z przyczepą - stówa w minutę z hakiem...We wojsku jeździłem Gelendą 230E z plandeką, która wjeżdżała pod kulołap pod kątem prostym. Fantastyczne auto.Czy ktoś jeździ mercedesem na tym forum? Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Ja nie lubię mercedesiarzy parkujących:a) na ponad jednym miejscu na parkingub) na miejscach dla inwalidów (nie tyczy się inwalidów fizycznych jeżdżących Mercedesami). A tak to lubię wszystkich :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poonani Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 (edytowane) ja czasami podkradnę fure ojca, e220, samochód wygodny ale jak dla nie wprawionego kierowcy za duży. Poza tym 2.2 litra bez CDI zbiera się jak wóz drabiniasty. Mimo wszystko lubię ten samochód. EDIT: Co do parkowania na dwóch miejscach... Dobrze że mieszkamy w innych miastach bo ja nie wiem czy bym tym wielkim klocem na trzech sie zmieścił :D PozdroPrzem Edytowane 28 Grudnia 2006 przez poonani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba 89 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Ja co prawda nie jeżdżę Mercedesem, ale jestem miłośnikiem niektórych modeli.Lubię W123 czyli poczciwą beczkę, jednak szczególnym uwielbieniem darze W123, ale w wersji Coupe..... Dla mnie poprostu bajka, normalne piękno. Jak po zrobieniu prawa jazdy sytuacja finansowa mi pozwoli na zakup samochodu to chciałbym kupić właśnie W123 Coupe, ale co z tego wyjdzie to się jeszcze okaże..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 W 126 najlepszy, najładniejszy, najfajniejszy w całej historii Mietka :D na drugim miejscu W 123 czyli nieśmiertelna beczka. Współczesne to szajs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Stare mercedesy wedlug mnie sa mega niewygodne-zawsze jak siadam do jakiejs beczki czy innej taksowki :icon_arrow: to mam wrazenie jakby siedzenie skladalo sie z obciagnietej tkanina plyty wiorowej na sprezynach...Jakos luksus "made by mercedes" nie przypadl mi do gustu. Niektore nowe sa ladne (np. CLK czy SLR) ale po przejechaniu sie CLK 230 kompressor stwierdzilem ze nie jedzie :) Dla mnie to auta bez charakteru-stare sa moze i niezniszczalne, ale nowe w tym wzgledzie im nie dorownuja.Wiec z "germanskich nobliwych aut" zdecydowanie bardziej wole Audi i BMW-a mercedesy pozostawiam taksiarzom i podstarzalym dziadom :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek szabla Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Lubię merca mojej żony.A190 w automacie,125 hp z takim pudelkiem daje rade.Jak sie nie da motorem a zależy mi na czasie jadę właśnie nim.Fajne autko, choć wolę 4x4. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 29 Grudnia 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Jeździłem 9 lata Mercedesem. Nie narzekałem, choć pod koniec swojego żywota 190-tka parę razy z buta ode mnie dostała... No cóż, po prostu dogorywała już...Teraz zdradziłem tę markę dla konkurencji z Monachium. Sam jestem ciekaw rezultatów tej zdrady :icon_arrow:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JonekBP Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Ja raczej mój tata mial pare mesiow ale ja pamiętam W124 E-klasa benzyniak(ladnie szlo),później S-klasa W140 3litry benzyniak fajan fura lecz bycza :)A teraz mamy konkurencje mesia BMW 540(4,4) E39 to jest już masakryczny potwór,pod maską 300kucy 400Nm mmm miodzio :icon_arrow: A wcześniej też bare Bawarek bylo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 "Na swiecie sa tylko 2 marki samochodow - Mercedes i pozostale...." To chyba mowi samo za siebie. Sa to samochody dopracowane wrecz do perfekcja (nie liczac klasy C w latach 2000-2003). W moim domu stoi C200 '98 (mojego taty) i prawda jest taka: jak ktos raz wsiadzie do mercedesa to juz z niego nie wysiadzie :). I tylko zgryzliwi mowiad "jak z przodu gwiazda to jest ch*j nie jazda" :icon_arrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitu Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Meśki to piękne auta (szczególnie CLS), ale jakoś nie dla mnie :flesje: Raz że mnie nie stać, a dwa jakby mnie było stać to kupiłbym Audi. Jakoś bardziej odpowiada mi stylistyka i mniej ostentacyjny charakter tej właśnie marki... Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodman Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 czekam na wypowiedź naszego Merc-Fana, który to, ma ich najwięcej...JareG gdzie jestes? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 No cóż, ponieważ moja Omega powoli dogorywa (auto się rozsypie ale niezniszczalny silnik z bmw pewnie dalej będzie żył hehe ) to za jakiś rok czeka mnie zmiana bryki. Mam zamiar trafić jakieś ładne kilkuletnie okulary kombi, oczywiście dieselka. To takie wstępne przymiarki. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasza Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Jako miłosnik mercedesów, zgodnie z hasłem "bez gwiazdy nie ma jazdy"No właśnie mi jakieś dzieciaki(?) urwały gwiazdę.. :clap: , witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników przejściówek, kubusiów, beczek, baleronów, klinów, zaniemogów, i wszelkich innych merolków.Obecnie użytkuje białą strzałę, czyli 124 200D z przyczepą - stówa w minutę z hakiem...We wojsku jeździłem Gelendą 230E z plandeką, która wjeżdżała pod kulołap pod kątem prostym. Fantastyczne auto.Czy ktoś jeździ mercedesem na tym forum? No ba :lalag:. Teraz ujeżdżam białą 190 2.0d w stanie średnim, wcześniej była starsza ode mnie beczka 300d, w stanie kiepskim - dostałem od znajomych. Lubię oba moje merce. Ciężko tym jeździć jakoś bardzo szybko czy po wariacku, raczej spokojnie się płynie :clap:, ale mimo to mam frajdę z jazdy tymi samochodami. Ktoś napisał, że duże i ciężko parkować. Beczka była moim pierwszym samochodem po małym fiacie i ponad rocznej przerwie i przez chwilę rzeczywiście było ciężko (3 osoby biegały dookoła i pomagały mi parkować). Przeszło po 2 dniach. To są samochody, w których bardzo dobrze widać gdzie kończy się maska i gdzie kończy się tył. Dodatkowo 190 jest bardzo zwrotna, w egzaminacyjnym stanowisku do zawracania na 3 zawraca na 1 :clap:. Dużo mniejsze współczesne samochody budowane bardziej dla stylu niż funkcjonalności sprawiają moim zdaniem pod tym względem więcej problemów. Stąd pomysły na jakieś czujniki parkowania itd. Ja co prawda nie jeżdżę Mercedesem, ale jestem miłośnikiem niektórych modeli. Lubię W123 czyli poczciwą beczkę, jednak szczególnym uwielbieniem darze W123, ale w wersji Coupe..... Dla mnie poprostu bajka, normalne piękno.Zgadza się, stoi u mnie taka jedna na osiedlu. Kolor taki oliwkowy, bardzo ładnie utrzymana - rzeczywiście marzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Żółta łódź podwodna jak to mówili na Studiach. BEKA - rocznik 1979, 240 D, Sedan - zrobiłem nim prawie 200 tysięcy, nie do zajechania sprzęcik. Jedyny mankament to 4 stopniowa skrzynia biegów :clap: A tak to czołg...................do dzisiaj pamiętam komfort jazdy...................ah to były czasy :lalag: p.s. Mój dziadek mial kilka Mercedesów od bodajże 1960 roku do 1990 - musze podkraść mu pare fotek :clap: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.