Chri$ Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 (edytowane) fizycznie dokumentow nie masz, wiec na pewno dostaniesz mandat min 50pln ps. nie mowiac, ze jesli bedziesz mial wypadek z twojej winy to po piersze zadna ubezpieczalnia nie bedzie placic za szkody Edytowane 29 Września 2006 przez Chri$ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 50? na tym forum czytałem o 300 za brak kategorii i 500 za brak prawa jazdy w ogóle. czyli pozostaje poczekać...jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prog Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Ale niby masz zdane już kat. A, więc nie masz tylko dokumentu jeszua. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Prawo jazdy masz od chwili zdania egzminu (czy raczej dzien pozniej jak juz wklepia twoje dane do kompa) tylko nie posiadasz dokumentu a za to jest mandat 50 zl (a nie 300 lub 500). W razie kontroli mowisz ze nie masz dokumentu i raczej dostaniesz te 50zl. A jak sie palkarz bedzie upieral ze nie masz uprawnien i 300 lub 500 zl to mowisz ze mandatu nie przyjmujesz. Do czasu rozprawy w sadzie grodzkim otrzymasz dokument i go przedstawisz ze miales uprawnienia w dniu zatrzymania i mandat za nie posiadanie uprawnien jest bez zasadny (na plastiku dana otrzymania kategorii to dzien egzaminu lub dzien po). Gorzej jak podczas takiego zatrzymania beda chcieli ci zabrac motor na parking :icon_exclaim: Powiem tak po zadaniu na A jezdzilem bez dokumentu (nie duzo ale zawsze) nic mi sie nie stalo policji nie spotkalem :icon_twisted: Wiec decyzja nalezy do Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bern Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Ustawa Prawo o ruchu drogowym mówi nam: Art. 88. 1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania pojazdem silnikowym jest prawo jazdy określonej kategorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monar86 Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 ciezka sprawa.... jakbym wiedzial ze to bedzie 50 zl to jeszcze mozna ryzykowac.... Zreszta z ta data wydania to tak jest! pamietam jak mialem przy B to mialem wpisana date chyba jeden dzien po egzaminie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Jak dla mnie sprawa wcale nie jest ciężka..Zdany egzamin to to to samo co otrzymanie prawa jazdy.Po zdanym egzaminie sprawa jest w toku i nikt nie może poruszać się pojazdami owej kategorii.W momencie odbioru dokumentu w wydziale komunikacji podpisuje siędokument odbioru i dopiero od tego momentu jest się uprawnionym do poruszania się pojazdami.PZDR :icon_biggrin: Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareckiz Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Wyczerpujšcej odpowiedzi udzielił tu tylko "Bern". Data zdania egzaminu nie jest równoznaczna z nabyciem uprawnień do kierowania motocyklem. Co zrobisz w przypadku wypadku? Czy ubezpieczenie będzie działało? Dostaniesz kasę jak potršci Cię samochód? To sš ważniejsze pytania niż: " dostane mandat i czy 50zł wystarczy?". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 ciezka sprawa.... jakbym wiedzial ze to bedzie 50 zl to jeszcze mozna ryzykowac.... Zreszta z ta data wydania to tak jest! pamietam jak mialem przy B to mialem wpisana date chyba jeden dzien po egzaminie Na pewno nie jest to 300 ,ani 500zl bo prawo jazdy posiadasz(dane w komputerze sa),wiec jezeli Cie zlapia to placisz tylko za to ,ze nie masz go przy tylku!!!!Bede sie powtarzala ale napisze...300zl to mandat za nieposiadanie danej kategorii prawa jazdy,a 500zl to mandat za nie posiadanie w ogole zadnej kategorii...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikosław Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 (edytowane) Prawo jazdy masz od chwili zdania egzminu (czy raczej dzien pozniej jak juz wklepia twoje dane do kompa) tylko nie posiadasz dokumentu a za to jest mandat 50 zl (a nie 300 lub 500). W razie kontroli mowisz ze nie masz dokumentu i raczej dostaniesz te 50zl. A jak sie palkarz bedzie upieral ze nie masz uprawnien i 300 lub 500 zl to mowisz ze mandatu nie przyjmujesz. Do czasu rozprawy w sadzie grodzkim otrzymasz dokument i go przedstawisz ze miales uprawnienia w dniu zatrzymania i mandat za nie posiadanie uprawnien jest bez zasadny (na plastiku dana otrzymania kategorii to dzien egzaminu lub dzien po). Prawo jazdy masz od chwili kiedy je otrzymasz.Data wydania uprawnienia (otrzymanej kategorii) to nie jest dzień egzaminu, tylko data wystawienia dokumentu.Więc nie jest tak, że prawo jazdy kat. A masz od momentu zdania egzaminu. A zatem może być mandat 300, lub 500 zł (jeżeli nawet B nie masz), a jak nie przyjmiesz mandatu to być może przed sądem uda ci się wcisnąć, że byłą to niewielka społeczna szkodliwość czynu, bo zdałeś już egzamin, czyli zagrożenia nie stanowisz, byle inne papierki były w pełnym porządku. Na pewno nie jest to 300 ,ani 500zl bo prawo jazdy posiadasz(dane w komputerze sa),wiec jezeli Cie zlapia to placisz tylko za to ,ze nie masz go przy tylku!!!!Bede sie powtarzala ale napisze...300zl to mandat za nieposiadanie danej kategorii prawa jazdy,a 500zl to mandat za nie posiadanie w ogole zadnej kategorii...... Nie posiada prawa jazdy. Jedynie zdał egzamin. Szacuneczek Edytowane 30 Września 2006 przez Mikosław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monar86 Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Sprawa chwilowo nie aktualna bo jednak nie kupilem tego moto Moze i dobrze bo nie bedzie mnie korcic a jak znajde znowu jakiegos to bede juz mial prawko w reku Chociarz w sumie dalej chyba nie wiadomo jak z tym jest.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 (edytowane) A nie lepiej poprościć w WORDZIE o ten papierek, który uprawnia do kierowania przez okres wyrabiania plakietki? Czy już to zlikwidowali? Edytowane 1 Października 2006 przez Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 na plastiku dana otrzymania kategorii to dzien egzaminu lub dzien po). To jest wlasnie trzeci rodzaj prawdy goralskiej. Bo na dokumencie jest data wydania a nie data zdania. Sam tak mialem ze jezdzilem bez wyrobionego dokumentu a zdalem w czerwcu, podanie na wyrobienie zlozylem w listopadzie i mialem listopadowa date na prawku, wiec lipa. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 Prawo jazdy masz od chwili kiedy je otrzymasz.Data wydania uprawnienia (otrzymanej kategorii) to nie jest dzień egzaminu, tylko data wystawienia dokumentu.Więc nie jest tak, że prawo jazdy kat. A masz od momentu zdania egzaminu. Bo na dokumencie jest data wydania a nie data zdania. Sam tak mialem ze jezdzilem bez wyrobionego dokumentu a zdalem w czerwcu, podanie na wyrobienie zlozylem w listopadzie i mialem listopadowa date na prawku, wiec lipa. Pozdr To ja juz nie wiem o co chodzi :biggrin: Ja zdalem na prawko kat.A (mialem juz prawko B i dokument pare ladnych lat) 20 lipca tego roku. Dokument w urzedzie komunikacji odebralem 4 sierpnia. Na dokumencie w rubryce 10 "Data wydania uprawnienia" mam date 21.07.06 czyli z tego wnioskuje ze uprawnienia otrzymalem 21 lipca a nie 4 sierpnia.I teraz ktora data jest ta uwazana przez sad czy policje za ta slusza :icon_mrgreen: Bo chodzi mi o to jaka jest roznica pomiedzy kims kto zdal prawko a nie odebral dokumentu i go zatrzymali a tym co ma prawko juz dawno odberane ale nie ma dokumentu przy sobie podczas kontroli?Bo dlaczego ten pierwszy dostanie mandat 300(500) zeta a ten drugi tylko 50 zeta :buttrock: Poztym ktos juz wczesniej napisal ze dokument prawa jazdy danej kategorii stwierdza posiadanie uprawnien (co chyba nie jest jednoznaczne z nadaniem uprawnien).Prosze wiec kogos zorientowanego w temacie o rozwianie watpliwosci. milosz-RR :biggrin: Ja zadnych podan o wydanie nie skladalem tylko dawalem dokumenty o zaliczonym kursie i podanie o egzamin w WORDZIE. Po zdanym egzamie nie latalem juz z zadnymi papierami do czasu odbioru dokumentu. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 Jeszcze potrafiłbym zrozumieć, że nie chciałoby Ci się dwa razy wystawać w kolejce po odbiór prawka, ale że żal Ci było 70 zł... Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.