Skocz do zawartości

Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek


Pawel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Motocyklista stracił nogę i walczy o życie.

http://www.express.bydgoski.pl/look/articl...72405&IdTag=190

Zdjęcia na dole artykułu

Edytowane przez siwydr

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w Warszawie ok. 19:30 w pobliżu skrzyżowania Rzymowskiego z Gotarda stała (chyba) corsa z rozbitym przodem, obok czerwony motocykl (nie odnotowałem jaki) - nie wyglądał na rozbity. Stała karetka, sanitariusze usztywniali kogoś na noszach. Ktoś coś wie?

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w Warszawie ok. 19:30 w pobliżu skrzyżowania Rzymowskiego z Gotarda stała (chyba) corsa z rozbitym przodem, obok czerwony motocykl (nie odnotowałem jaki) - nie wyglądał na rozbity. Stała karetka, sanitariusze usztywniali kogoś na noszach. Ktoś coś wie?

 

przejezdzalem tamtedy samochodem. akurat karetka, ktora zawijala na Rzymowskiego mnie wyprzedzila. przy barierkach, na pasie zieleni lezala osoba poszkodowana. po ksztalcie tulowia mozna sadzic, ze to kobieta. na asfalcie lezaly kawalki plastykowych elementow, ale nie wygladaly jak elementy owiewek. moto czerwony (nie przygladalem sie dokladnie) stal na nozce. saly takze dwa samochody (nie widzialem czy mialy cos rozbite) mysle, ze gdyby moto uczestniczyl w wypadku, to lezalby na ziemi (chociazby dlatego, ze nie wolno ruszac pojazdow, ktore uczestniczyly w wypadku, w ktorym sa poszkodowani).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przed Markami koło Wawy (jakieś 5km przed Markami) leżała na asfalcie granatowa SV650(nowy model), 100 metrów dalej Tir z praktycznie pękniętą na pół tylnią belką w którą była wbita przednia owiewka-uderzenie musiało być naprawdę mocne. Motocyklisty nie było... źle to wyglądało.

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.zw.com.pl/galeria/284828,1,481609.html

 

 

 

Ok. godz. 19.30 we wtorek w wypadku na ul. Jana Pawła II zginął 21-letni motocyklista.

 

 

 

 

+zobacz więcejRozpędzony motocykl zderzył się z toyotą, której kierowca podczas skrętu w lewo nie zachował szczególnej ostrożności. Po tym zderzeniu motocykl wpadł jeszcze na skodę. 21- letni motocyklista zginął na miejscu, pasażerka jednośladu trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.zw.com.pl/galeria/284828,1,481609.html

Ok. godz. 19.30 we wtorek w wypadku na ul. Jana Pawła II zginął 21-letni motocyklista.

 

 

+zobacz więcejRozpędzony motocykl zderzył się z toyotą, której kierowca podczas skrętu w lewo nie zachował szczególnej ostrożności. Po tym zderzeniu motocykl wpadł jeszcze na skodę. 21- letni motocyklista zginął na miejscu, pasażerka jednośladu trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Byłem na miejscu wypadku bo tam mieszkam, i znam tych chłopaków.

Tam jest błąd w opisie. Pasażer zginął na miejscu, kierowca został odwieziony do szpitala - żyje.

Kierowcę samochodu też zabrano do szpitala ale chyba nic jej nie jest.

Ewidentnie babka zajechała im drogę, widząc ich lecących z naprzeciwka, pomyślała chyba że zdąży skręcić...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja prasowa policji:

 

 

Do wypadku drogowego doszło / wczoraj , 3 czerwca / w Grudziądzu przy

ulicy Jana Pawła II. Młody 21 letni motocyklista przebywa w grudziądzkim

szpitalu.

 

Wczoraj / 3 czerwca / kierujący motocyklem Suzuki, 21 letni grudziadznin na

prostym odcinku ulicy Jana Pawła II, w trakcie wyprzedzania zderzył się z

kierującym samochodem Fiat 126p, nadjeżdżającym z kierunku przeciwnego.

Motocyklista odniósł obrażenia i przebywa w szpitalu. Kierowca " malucha "

był trzeźwy. Okazało się, że motocykl był niedopuszczony do ruchu - nie był

zarejestrowany, nie był ubezpieczony, nie miał badań technicznych.

 

Okoliczności wypadku wyjaśniają grudziądzcy policjanci.

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31.05.2010 Warszawa ulica Górczewska 124(WOLA PARK)

 

Cytat z grona

godz. 19:45-50 akurat zakładałem kask pod głównym wejściem Wola Park. Spod świateł przy Zielonej Chacie słychać ruszający motocykl gaz, zmiana biegu gaz.. za chwile trzask-wybuch jakby pękła opona,2-3 sek. szlifu, walnięcie w coś, ok 5 sek. szlif.

Pobiegłem jak stałem:

Chłopak na oko 19-23 lat, blondyn. Już ktoś mu pomagał, zdjęli mu kask (Lazer w niebieskim malowaniu). Policja pojawiła się po ok 5 min. Karetka po ok 15. W międzyczasie z tłumu pomagało dwóch ratowników medycznych. Chłopak niesamowicie przerażony, leżał w zasadzie bez ruchu. Ciało skręcone na wys.bioder(mam nadzieję, że nic z kręgosłupem) otwarte złamanie nogi, chyba lewej-pełno krwi na chodniku. Jechał w jeansach, adidasach i kurtce z ochraniaczami.

Motocykl Suzuki GSX-R na oko między K1 a K3, ciężko było ogarnąć. Malowany na niebiesko w Telefonica Movistar ale pod barwy Hondy (niebieski z zielonym) a nie Suzuki(niebieski z pomarańczem) więc wnioskuje że mógł mieć nieciekawą przeszłość. Z relacji pani ruszającej z nim spod świateł wynika że mocno ruszył i nagle zaczęło motocykl mocno rzucać na boki(ja jak mówie słyszałem trzask-wybuch jakby opony). Z tego co udało się określić : wleciał na chodnik, prawdopodobnie zahaczył nogą o latarnie(na trawniku jeden z butów, a w zasadzie strzępy), sunął po chodniku jakieś 100-150 m, potem leżały przednie lagi z kołem z pogiętą felgą, za kolejne 10-15 m, kawałek wydechu, i za ok kolejne 15-20 m reszta motocykla z pękniętym tylnym wahaczem i wygiętą felgą. W motocyklu brak tablicy rejestracyjnej chyba że odpadła gdzieś po drodze

Jeden z ratowników dzwonił z komórki chłopaka do człowieka imieniem Sebastian. Karetka długo nie odjeżdzała z miejsca zdarzenia.

Mam nadzieję, że chłopak wytrzyma i wyjdzie z tego z jak najmniejszymi obrażeniami

 

drugi cytat:

 

Ta dziewczyna o której pisze(...) to pewnie moja żona. Dzwoniła na Policję, była świadkiem. Kolesiowi pękła opona ale wcześniej niestety już pokazywał, że jest najlepszy na drodze. przykre że chłopak miał wypadek, ogólny brak profi stroju nie świadczy dobrze o motocykliście. Z tego co mi żona opowiadała to z parkingu WolaParku przybiegł motocyklista (chłopak którego cytuję wyżej). Ubrany jak głowa nakazuje

 

Uważajcie na siebie!

Edytowane przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z piątku na sobotę w nocy na drodze między Kórnikiem a Poznaniem leżał rozbity sprzęt i stała policja. Czy ktoś wie coś więcej?

 

pozdr.

F.

Niestety wypadek tragiczny chłopak zginął, wracał ze zlotu w Błażejewku k.Kórnika motocykl to czarna Honda RR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...