siwydr

Motocykl zginął z miejscowości Różankowo 10km od Torunia po włamaniu do domu. Nie znam nr. ramy bo motocykl nie był mój wstawiłem ogłoszenie na Forum na proźbę kolegi któremu skradziono sprzęt.

Już jest zagapiłem się.

Moi Drodzy. Ze środy na czwartek jakieś złamane ch*je rąbnęły mi motor z zamkniętego, przydomowego garażu. Dla przypomnienia BMW R1200R, numer rejestracyjny CT2394. Kolor czarny. Kufer tylny, oryginalny BMW. Znaki szczegolne: gmole Hepco szaro srebrne, mocno obtarty dekiel lewego cylindra, bardzo mocno złuszczony napis R1200R na baku, niestety nie pamiętam z której strony, widoczne wgniecenie na baku, obok symbolu BMW, również nie pamiętam z której strony. Razem z motorem zniknęła kurtka i spodnie BMW Comfort Shell oraz czarny kask Schubert R1. Zależy mi bardzo, żeby ta informacja dotarła do jak największej rzeszy motonitów, szczególnie tych zainteresowanych zakupem motoru. W cuda nie wierzę ale może tym razem. Zdjęcia nie mam ale to dokładnie taki motor jak na zdjęciu poniżej. Jakby ktoś nie pamiętał lub nie wiedział, kontakt bezpośredni 691 960 383

Dajmy szansę temu małemu szkrabowi na normalne życie, Dopiero co wyszedł na ten popiep... świat i już ma poprzeczkę wysoko postawioną http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1481

Bardzo dobra inicjatywa obywatelska, trzeba pisać list do Prezydenta Miasta z podpisami motocyklistów tak to Krakusy załatwiły :buttrock:

A 2x za pierwszym, B za drugim :icon_biggrin:

Wypad do Władka na Lody :biggrin: Moja Bułła Brata Hary. Kolegi Iron Hors. Kolegi Buldog. Giżycko :flesje:

Super sprzęcik Gratuluję :flesje: Latałem takim przez 3 godzinki na jeździe testowej, ten sprzęt lubi obroty nie to co VTX :P

Jak się odpowiednio dba o akumulator to wytrzyma nawet 8 lat w kawie z 2006r mam aku seryjny a wkładali tam YUSA i do dziś kręci jak szalony.Podstawa to na zimę wyjąć aku z sprzęta, postawić go w ciepłym miejscu i raz na miesiąc podładować prostownikiem przez dwie-trzy godzinki ;)

Tak tylko chcę się pochwalić. Dziś latałem Diavelkiem przez dwie godzinki i cały czas mi się morda cieszy :biggrin:

No będę musiał wpaść i myślę że przestawimy mu mapkę zapłonu na jakąś RACE-ingową bo śmigam na seryjnej :-)

Witam od Wrzesnia zeszłego roku jestem posiadaczem Buella xb9r na początku było wszystko OK ale od pewnego czasu zauważyłem że Buła na 5 biegu ma problem przedostać się na wyższe obroty,podam przykład,smigam sobie na 5tce obroty 3500 odkręcam manetkę Buła idzie do 4000 i dalej nic się nie dzieje tylko się dławi muszę walnąć redukćję na 4órkę odkręcic i wykręcic ją do 7500 wbijam 5 obroty 6000 i dalej idzie ale wolno się wkręca. Ogólnie to największe problemy ma na 5tce między 4000 a 6000 dławi się. Filtr powietrza czysty,świeczki Brisk bezelektrodowe,Paliwko tylko na dobrych sprawdzonych stacjach 98bp. :sad:

Czasami warto poszukać w takich firmach,stary oring na wzòr i może coś się znajdzie. http://www.katalogbiznesu.pl/firma,6812.html

gratuluję wyboru ;-) a co do tarczy to tak ma być. gratulacje super sprzęcik ;-)

4 bary to ja mam jak się fasolki najem i bąka puszczę :) Tłok do wymiany i korbę sprawdź,jeśli cylek ma jeszcze nikasil to z nim się nic nie robi tylko większy tłoczek zakładasz. Może być jeszcze moduł walnięty,kolega miał tak w secie niby wszystko grało ale wariowało ;)

Wiem wiem macałem już temat Buella,zawsze podobały mi się te sprzęty,to że telepie i chodzi jak traktor to chyba o to chodzi :biggrin: popsutego to ja go już kupiłem (wycieki oleju z pompy i przewodów) teraz musze się uśmiechnąć do kolegi "maarp" i naprawimy :wink: cena za sprzęt też była bardzo satysfakcjonująca :biggrin:

Witam. Zawsze chciałem mieć takie coś :wink: No i jest :biggrin: Buell XB9R firebolt :biggrin:

Moja pierwsza Buła :biggrin:

Na filmiku widać jak Rossi ściągną Marco kask z głowy przednim kołem :sad: Widze że kolega w temacie,to był drugi sezon Marco w GP a nie pierwszy. Szkoda gościa był jednym z moich ulubionych zawodników w GP pamiętam go jak smigał w 125cm i 250cm nieźle mieszał :sad: R.I.P Marco (*)

http://nasygnale.pl/kat,1025345,title,Tragedia-na-polnej-drodze,wid,13716408,wiadomosc.html?ticaid=5ce6b

To coś takiego Dwa razy mnie złapały obyło się bez gleby i z doświadczenia to radzę dodać gazu a nie odejmować.

Czarny punkt dla motocyklistów,dwa wypadki śmiertelne dzień po dniu w tym samym miejscu . :sad: Wczoraj. http://kwidzyn.naszemiasto.pl/artykul/996639,wypadek-w-brachlewie-nie-zyje-motocyklista-aktualizacja,id,t.html Dziś. http://kwidzyn.naszemiasto.pl/artykul/998019,wypadek-motocyklisty-w-brachlewie-pow-kwidzynski-trwa-akcja,id,t.html

Czasami śmigam skuterkiem po mieście więc jestem "kretynem" i uważajcie na mnie :icon_razz: Nie można wrzucać wszystkich do jednego wora :evil: