Skocz do zawartości

Też się pochwalę


MaxStone
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 21.01.2021 o 08:52, Tommo napisał:

Trochę nie wygodny ale dobrze byś na nim wyglądała 😉

RNVcxzL1Fp46tDqSYYbI_Dlzgrv9xuncM3JJbTzE

Rozwiń  

😍😍😍 tchu mi zabrakło... 

Ps. Czerwony to mój ulubiony kolor 😉

Edytowane przez Agnes85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.01.2021 o 08:37, Agnes85 napisał:

Panowie...Czy moglibyśmy wrócić do tematu co ładne Ducati, stukati itd...😁

Rozwiń  

Agnes, nie przeszkadzaj mężczyznom w rozmowie! ; )

  W dniu 21.01.2021 o 07:53, kiler napisał:

jest ich więcej ale to chyba wystarczy

Rozwiń  

Ok, to w którym roku Twoim zdaniem skończyła się taka w miarę "solidna" motoryzacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tsi i chlanie oleju to już dawno i nie prawda Kiler. Od 2013 roku nie ma z tym problemu. Piszę o mniejszych pojemnościach 1.4 1.8 i 2.0. 

Ja mam firmowego Passata b8 2.0 tdi 2015 rok z przebiegiem 490 tyś. Daaaaaawno po gwarancji. Tak jak ten samochód w dupe dostaje to jest szok. I nic. Na złość nie chce się poddać. Dsg, sprzęgło, wtryski... wszystko ori. Układ kierowniczy który miał się sypać też ori. 

 

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 23.01.2021 o 12:33, ernestZL napisał:

Tsi i chlanie oleju to już dawno i nie prawda Kiler. Od 2013 roku nie ma z tym problemu. Piszę o mniejszych pojemnościach 1.4 1.8 i 2.0. 

Ja mam firmowego Passata b8 2.0 tdi 2015 rok z przebiegiem 490 tyś. Daaaaaawno po gwarancji. Tak jak ten samochód w dupe dostaje to jest szok. I nic. Na złość nie chce się poddać. Dsg, sprzęgło, wtryski... wszystko ori. Układ kierowniczy który miał się sypać też ori. 

Rozwiń  

Ernest, VW się nie liczy! 😄

Sam miałem Passata B7 (1.4 TSI '2013) i teraz mam B8 (2.0 TSI '2016), także mogę powiedzieć, że to są solidne wozy.

No, ale VW jest w wielu flotach (tu też wliczam Skode itd), wiec te auta po prostu muszą być dobre. 😄

chociaż rozumiem killera, bo rzeczywiście różne marki miały mocne wpadki z wadliwymi częściami i to nawet na gwarancji.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 23.01.2021 o 11:05, Damian85 napisał:

Ok, to w którym roku Twoim zdaniem skończyła się taka w miarę "solidna" motoryzacja?

Rozwiń  

17 czerwca 2012 roku o godzinie 14.54

jak wyobrażasz sonie takie stwierdzenie  "kiedy się skończyła" ??

A ponieważ tu wszyscy wierzą w wyszukiwarkę google jak w święte obrazki to wklepcie sobie coś w stylu "awaria samochodu na gwarancji"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak znajomemu padł silnik w Subaru przy 93 tyś km. Dostał nowy na gwarancji i auto zastępcze. Aż mu trochę zazdrościłem bo odnowił sobie 1/3 samochodu 😉

Damian musi ci wystarczyć stwierdzenie: kiedyś to robili solidnie a teraz buble, które z trudem dojeżdżają gwarancję 😀😉

Pamiętam jeszcze czasy jaką sensacją było kiedy Japończycy zaczęli oferować gwarancję 3 lata 100 tyś.(na Forda Fiestę w 1991 roku wujek dostał rok gwarancji). Teraz to jest norma a zdarza się nawet do 7-10 lat na mechanikę.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z drugiej strony mogę podać przykład subaru imprezy. Nówka salon. 2017 z tego co pamiętam. 2 razy wymieniali silnik na nowy. 3 raz motor również padł. Oddali kasę i kumplowi kazali szukać innego modelu 🙂

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwaj znajomi kupili w salonie po passacie  CHYBA 1.6 TDI  (ale za to głowy nie dam)  i po 1.5 roku sprzedawali z minimalnym przebiegiem . Dlaczego ?? bo obydwa więcej stały w serwisie niż jeździły

Kia Carnival  mojego kuzyna - na gwarancji padł silnik , do wymiany . Po roku od skończonej gwarancji znowu

 

Edytowane przez kiler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Caddy 1.6 tdi. Przejechałem tym autem pół mln km. Najlepsze auto jakie miałem. Jeździ nim teraz sąsiad. Egr jedynie zmienił i dalej jeździ. Świetne silniki... nie wiem czy jakiś silnik na świecie przejechał więcej km. Stąd na ostatnią galaktyke. Co drugie auto firmowe w pl ma ten silnik. Statystyki są nieubłagane. 

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 23.01.2021 o 12:53, kiler napisał:

17 czerwca 2012 roku o godzinie 14.54

jak wyobrażasz sonie takie stwierdzenie  "kiedy się skończyła" ??

A ponieważ tu wszyscy wierzą w wyszukiwarkę google jak w święte obrazki to wklepcie sobie coś w stylu "awaria samochodu na gwarancji"

Rozwiń  

Kiler, napisałeś, że "teraz" robią auta tak, że się psują po gwarancji.

To kiedy robili tak, że auta się tak nie psuły? Od kiedy trwa "teraz"? : )

  W dniu 23.01.2021 o 13:21, Tommo napisał:

Damian musi ci wystarczyć stwierdzenie: kiedyś to robili solidnie a teraz buble, które z trudem dojeżdżają gwarancję 😀😉

Rozwiń  

Ja piełdziu, a ja mam dwa sprzęty z 2016 roku, już po gwarancji. Co teraz? Chyba trzeba sprzedać! Choć jest nadzieja, że 2016 to nie "teraz". 😛

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 23.01.2021 o 15:03, Damian85 napisał:

 

Ja piełdziu, a ja mam dwa sprzęty z 2016 roku, już po gwarancji. Co teraz? Chyba trzeba sprzedać! Choć jest nadzieja, że 2016 to nie "teraz". 😛

Rozwiń  

Omega B Twoim wybawieniem.

1.6 TDI vaga to bardzo udany silnik. Trwały i ekonomiczny. Godny następca 1.9 TDI

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peugeot Rifter - 68 tyś nalotu, 2 razy na lawecie odjeżdżał... pierwszy raz po nie całym 1000 km. W tym roku chyba koniec gwarancji. Ciekawe co dalej bo silnik jakoś dziwnie chodzi. Silnik 1,5 hdi 120KM, pali więcej niż 1,9 tdi PD (7,5 litra przy mojej jeździe, golf 6,5..). Nie wiem po co ten downsizing...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 23.01.2021 o 17:41, przemek96 napisał:

Peugeot Rifter - 68 tyś nalotu, 2 razy na lawecie odjeżdżał... pierwszy raz po nie całym 1000 km. 

Rozwiń  

Przebijam, mi wczoraj zabrali na lawecie Toyotę C-HR 2.0, odebrana z salonu w grudniu 2020, na liczniku niewiele ponad 500 km 😉 Nie odpaliła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...