omcia (Opel Omega)

[Adam M.]

miałeś ??

ja omegą zrobiłem jakieś 40 tys . wymieniłem rozrząd , klocki i jakieś gumy w zawieszeniu i na samym początku przepływomierz bo ktoś założył chiński i chyba ze dwa razy olej w silniku :biggrin:

 

A jaki byl calkowity przebieg ?

[michoa]

 

jeśli chodzi o omegę to zajrzyj tu

 

znam zajebiste dupy mają na zlotach ( kiedyś mieli nie wiem czy teraz się odbywają ) :D

 

 

jeśli masz awersje do VAGa to może jeszcze mercedes ??

 

tak ale omcia jest najbardziej osiągalna dla plebsu -ceny gratów i samych aut

dressedes nie ważne że to jakaś padaczka i syf typu 190 2.0D ( jakie to jest gówno , poldek 1.6 przy tym to pocisk , pamiętam jak kumpel chciał tym laka spalić pod połownikami eweliny to nawet lanie oleju pod opony niewiele pomagało ten samochód ma kontrolę trakcji o której nie wie sam producent :D ) to jednak dressedes idziesz coś kupić to płacisz jak za klasę vip to samo bmw nie ważne że to 36 sedes 1.6 , płacisz jak za dziwki i wódę.......

ale nie mówię nie .....

 

do 2.0 8v mam silnik , skrzynię i dyfer w szopie , ale jej akurat nie chciałbym bo to jest serio niewiele mocniejsze od polda .....

[kiler]

do 2.0 8v mam silnik , skrzynię i dyfer w szopie , ale jej akurat nie chciałbym bo to jest serio niewiele mocniejsze od polda .....

 

też taką jeździłem . jeszcze w automacie i w gazie starej generacji :biggrin:

fakt - przyspieszenia jak w rakiecie kosmicznej

A jaki byl calkowity przebieg ?

a kto to wie ?? :biggrin:

stan licznika to było magiczne polskie 189 tys :biggrin:

[Tommo]

no to co polecasz ??

Jaki jest budżet?

[michoa]

założmy że 10 tys max

 

też taką jeździłem . jeszcze w automacie i w gazie starej generacji :biggrin:

fakt - przyspieszenia jak w rakiecie kosmicznej

 

ja z automatów w omce jechałem tą 2.2 jako kierowca i powiem że nawet dupcią zawinęła i to na gazie ( ale sekwencja ) ale preferowałbym manual

 

[WLD_Wlodi]

Za 10 tys to Astra H 1.9 w dieslu a nie 20 letnie gruzy.

 

 

 

A ja nie wiem skąd to przekonanie, że na starość auto się konserwuje i staje się bezawaryjnym. Takie stare auto nawet jak przestoi w garażu pół życia, wymaga szczególnej troski, wymiany wielu elementow na nowe itd. Pół biedy jak to ma być weekendowóz ale do codziennej tyrki taki stary samochód zamęczy ciągłym dłubaniem i naprawami. Omega nawet jak była względnie nowa nie była jakimś mega niezawodnym sprzętem. Merc czy Audi były znacznie solidniejsze. Taka stara Omega to tylko dla fana marki i turlania się dla przyjemności od święta, nic więcej.

 

Prawda. Wiek robi swoje i przebieg nie ma tu znaczenia. Pół biedy jak auto jeździ na codzień, po kilkuletnim postoju może się okazać że jest połowa rzeczy do wymiany.

 

 

dressedes nie ważne że to jakaś padaczka i syf typu 190 2.0D ( jakie to jest gówno , poldek 1.6 przy tym to pocisk , pamiętam jak kumpel chciał tym laka spalić pod połownikami eweliny to nawet lanie oleju pod opony niewiele pomagało ten samochód ma kontrolę trakcji o której nie wie sam producent :D ) to jednak dressedes idziesz coś kupić to płacisz jak za klasę vip to samo bmw nie ważne że to 36 sedes 1.6 , płacisz jak za dziwki i wódę.......

 

Do baby benz to ty miej szacunek bo jest to jedno z niewielu aut które potrafią jechać na opałówie albo oleju z biedry cały dzień z gazem w podłodze ciągnąc 2 tony.

Edytowane 4 Listopada 2018 przez WLD_Wlodi

[Tommo]

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-2-0-150ps-serwisowana-klimatronik-alufelgi-stan-bdb-ID6BsJKi.html#6eacde8b07

 

Przykład, ale to auto da ci nieporównywalnie więcej frajdy niż Omega ze ślimakową przekładnią kierowniczą.

[Limo]

Oo, tu już dupencje będą zostawiać ślad na masce :D

[Gość Visuz]

Ciekawe z ilu sztuk złożony. Kto wie, może nawet 3 w 1. :)

[michoa]

 

Przykład, ale to auto da ci nieporównywalnie więcej frajdy niż Omega ze ślimakową przekładnią kierowniczą.

 

ale ja od bmw chce uciec o czym już pisałem żebym potem nie odpierdalał jak ty że szukam frajera co mi klocki za flaszkę wymieni , ASO woła 1500 za samą robociznę kto mi to zrobi ? nie mówiąc o cenie klocków .......

 

bmw jest zajebiste ale jest cholernie drogie jak mi zresztą w sąsiednim temacie pisaliście , nawet śmiecie e36 mają ceny z innej planty i gratów tak samo

 

pozatym ta co wkleiłeś będzie słabsza od 2.5 v6.....

 

omega kosztami gratów i utrzymania to przy bmw jest za darmo ........rozrżad w v6 w vectrze wymieniałem fakt że nie sam , dałem radę :D

[_Monter_]

Micho...klocki zmienić to jest godzina czasu. Dzwonisz do mnie i poinstruuję Cię przez messengera. Jak jeszcze se łap nie obciąłeś fleksą to i to zrobisz.

[WLD_Wlodi]

 

pozatym ta co wkleiłeś będzie słabsza od 2.5 v6.....

 

Każde BMW (nawet 2 litrowe) chodzi bokiem.

[_Monter_]

Dwa litry bez szpery po suchym:

[Tommo]

Ameba też daje radę, nie misiek? :biggrin:

 

[IZO]

No dokładnie Tommo, dlatego też nie widzę sensu żeby dopłacać aż tyle do BMW jak tu chodzi jedynie o palenie kapora. W hajsie tej twojej e46 2.0 kupi się dwie omy w 3.0, są to teraz chyba najtańsze konie mechaniczne w rwd dla plebsu.

Mnie ciekawi jak wytrzymałość napędów i jak łatwo to przegrzać paląc kapora w miejscu.